utwory / premiery w sieci

Republika chłopców

Jakub Skwarło

Premierowy zestaw wierszy Jakuba Skwarły Republika chłopców. Prezentacja w ramach projektu „Wiersze i opowiadania doraźne 2019”.

echo głosu w pokoju dla pań

na sty­ku ato­mów z któ­rych
byłam zbu­do­wa­na doko­ny­wa­ły się woj­ny
pło­nę­ły mia­sta krzy­cza­ły wysta­wio­ne na bez­pra­wie
kobie­ty
dzień trwał wśród
wscho­dów i zacho­dów słoń­ca
poli­fo­nii drżą­cych strun z któ­rych każ­da
mówi­ła wła­snym gło­sem
o mają­cym nadejść roz­pro­sze­niu


planeta małp

wywo­ła­ni wyszli­śmy z lasu gdzie
nie mat­ka wil­czy­ca nas wycho­wy­wa­ła
to raczej ojco­wie mie­li coś z pso­wa­tych

spraw­nie poru­sza­my się w pozy­cji
pra­wie wypro­sto­wa­nej na tyle
że chwyt­ne dło­nie nie dosię­ga­ją już tra­wy

ludz­kość obra­ła kurs na Mar­sa
i zanim wró­ci to my musi­my
wszyst­ko tutaj jakoś poukła­dać tyl­ko że

od kie­dy wybrzmia­ły salio­we pie­śni
nasze zie­lo­ne oczy wciąż dzi­wią się
ogro­mo­wi moż­li­wo­ści prze­ży­wa­nia stra­chu


flagi

fla­gi i roz­kła­dy jaz­dy powie­wa­ją
nie­zo­bo­wią­zu­ją­co pod oknem
zbie­go­wi­sko bo wła­śnie wypa­dła
rocz­ni­ca
auto­bus wle­cze zaże­no­wa­ny pysk
nisko nad uli­cą któ­ra za chwi­lę
spły­nie bo wła­śnie
chłop­cy idą palić
chłop­cy idą palić
chło pcy i dą pa lić


wojna

męż­czy­zna to nie jest do koń­ca czło­wiek
mówi kobie­ta z wie­żą Babel na gło­wie
kobie­ta nie jest żywą isto­tą
szy­dzi głos popu­lar­nej dro­ge­rii
jedy­ny język

zale­ga w ska­mie­li­nach

na spodach butów we wzo­rach szwów
ręcz­nie robio­nych ubrań w pyle
ciśnię­tym przez wiatr w ludzi na przy­stan­ku

dzię­ki ci
boże kie­row­ców pie­ka­rzy
kole­ja­rzy i pio­nie­rów
boże sto­la­rzy gór­ni­ków archi­wi­stów i księ­ży
mini­strów dro­go­wców mecha­ni­ków adiunk­tów

za jeden język któ­rym może­my się poro­zu­mieć
nie­wy­ma­ga­nie wia­ry w żad­ne ze słów


pachnie duchem nastolatka

tunel o śli­nią­cych się zie­lo­no ścia­nach
za tora­mi wpro­wa­dzał na łąkę odcię­tą
od całe­go świa­tła szpa­le­rem pochy­lo­nych
drzew
od zagi­nię­cia Lau­ry Pal­mer byłem tam
raz usły­szaw­szy obiet­ni­cę posta­no­wi­łem
cze­kać
w tym cza­sie upa­da­ły cywi­li­za­cje
prze­pro­wa­dzo­no rewi­ta­li­za­cję linii kole­jo­wej
Kurt Coba­in umarł za nasze
grzesz­ne przy­jem­no­ści

O autorze

Jakub Skwarło

ur. w 1982 r. Dwukrotny finalista „Połowu” (2015, 2018) i Pracowni Piosenki (2017), kilkukrotny uczestnik konkursu „Nakręć Wiersz”. Zawodowo niezwiązany z życiem literackim, mieszka i pracuje we Wrocławiu.