hoodshit (griptape)

31/05/2021 Poezje

Wdech, wydech i mięk­ki spo­kój – reset osie­dla, ślizg po zna­cze­niach, roz­my­ta rze­czy­wi­stość mate­ria­li­zo­wa­na we wsa­dach, tric­kach, sam­plach. Par­kiet, beton i ścież­ka są tu powierzch­nią, po któ­rej poru­sza się pod­miot, i cho­ciaż poru­sza się pew­nie, to z każ­dym kro­kiem ście­ra się, zatra­ca. Ta książ­ka to prze­mie­rza­nie mia­sta z jed­ną słu­chaw­ką w uchu, grind po zardze­wia­łym osie­dlu, szu­ka­nie sygna­łu, by wysłać wia­do­mość. Boha­ter rezo­nu­je rze­czy­wi­stość i zakli­na ją kolej­ny­mi kick­fli­pa­mi, bluntslide’ami i ollie. Rytu­ał porząd­ku­je jaźń i pozwa­la jechać dalej. Myt­nik w swo­im debiu­cie nie tyle czer­pie z języ­ka blo­ków, ile po pro­stu nim mówi, wydo­by­wa­jąc z nie­go cały poetyc­ki poten­cjał.

Autor
Michał Mytnik
Wydawca
Biuro Literackie
Miejsce
Stronie Śląskie
Wydanie
1
Data wydania
31/05/2021
Kategoria
Wiersze, Debiuty
Seria
Poezje
Ilość stron
40
Format
162 x 215 mm
Oprawa
miękka ze skrzydełkami
Projekt okładki
Paweł Harlender
Projekt opracowania graficznego
Artur Burszta
ISBN
978-83-66487-45-1
spis treści

Impossible (sample)

Viral

Goryle Łzy

Ogień, ziemia, woda, powietrze i kolejność jak zawsze dowolna

L’OG Kush

Yey

Kickflip

Zsyp

Lapidarium o Wielkiej Płycie

Palma na silnym wietrze w Warszawie przewraca się na drogę, zaczyna płonąć i staje się obiektem kultowym dla protestujących dilerów

„To było jakoś tak: srebrny Hyundai KT 4202G; niebieski Fiat Brava KTA 4271; czarna Kia KT 8456F; (...)”

Za 1,5h pod Jubilatem

Bluntslide

Jsem Z., jsem ano

Sonata

Timeout

Posoka

Daydream/Nightmare Flip

Widziałem, jak Luna Amica i Rhei szarpią się za włosy w drewnianej przebieralni na plaży. <ktoś> gryzie kukurydzę i patrzy jak głupi

Fluid

Kuca pozbył się koszulki, bierze A. na kolana i zaczyna coś opowiadać

Czekaj, co ty mówisz? 

Świerki w silnej mościckiej zamieci przyglądają się pasterce, która na oczach igieł staje się tradycją kultową jak pieprzony karp i kutia. Produkuje mix/master jak śnieg/błoto i jowialnie zaczepia dziewczyny ze świątyń

Lipslide

sin(911)

Ema

Dobra wiadomość jest taka, że oczyściłem sample’a

Bigspin

Tablica

opinie o książce

Choć nie określiłbym technik Mytnika jako odziedziczonych po surrealistach, to skłonny jestem przyznać, że z punktu widzenia społecznych efektów poeta zmierza w podobnym kierunku.

Dawid Kujawa

Teksty i materiały o książce w biBLiotece