Drugie dotknięcie
Poezja nie zawodzi – w każdym calu okazuje się wieloznaczna i wszechstronna. Wiersze Grzebalskiego są pełne ostrych i jasnych metafor, porównań i obrazów dotykających do głębi. Według „Newsweeka” jeden z najlepszych tomików poetyckich 2001 roku.
Krety
Październik
Trzy dni
Pokój z widokiem
Prognoza
O!
Sonet po przerwie
Godzina dziewiąta
Opowieść wildecka
Niekonieczny list z wakacji
Dedykacja
Lekcja anielskiego
Pamiątka po mojej Łodzi
Radość
Jabłko
Drugie dotknięcie
Rozmowy rodzinne po latach
Potem
Błękitne kamienie
Pocztówka z Inowrocławia
Tak!
Nie widziałem jej od kwietnia
Maj
Meta
Cięcie
Wiosna z hałasem broni maszynowej
Dziennik pokładowy
Kurczaki
Oko
Korekta w kwietniu
Kobieta patrzy na rzekę
Spacerując nieopodal ESSO
Godziny
Historia
Tyle lat
Granice
Czarne twarze butów
Biały poniedziałek
Kule duńskie
Grzebalski jest łudząco podobny do wielu swoich rówieśników. Łudząco, gdyż jego poezję od samego początku, i z każdym tomem coraz bardziej, wyróżnia wielojęzyczność i wszechstronność. A także ostrość, z jaką widzi i mówi.
Piotr Śliwiński
"Mówi to ktoś ukryty w naparstku cienia", ale nie lekceważyłbym tej deklaracji. "Notował na kartoniku, ale przestał" mówi w następnym wersie ten sam ktoś. I niech robi to dalej, niech nie przestaje.
Piotr Sommer
Drugie dotknięcie uderza precyzją zdań, ostrością rysunku, migotliwością faktury świata. Wiersze Grzebalskiego rzeczywiście dotykają, przypominając,że "to na co patrzysz jest inne!"
Marian Stala
Te wiersze mają mocne spojenia i solidną podstawę.
Dariusz Sośnicki
Inne książki autora
Teksty i materiały o książce w biBLiotece
- KOMENTARZE Opowieść wildecka, Cięcie, Wiosna z hałasem epoki maszynowej, Kobieta patrzy na rzekę, Kule duńskie Autroski komentarz Mariusza Grzebalskiego do wierszy z książki Drugie dotknięcie.
- POEZJE Drugie dotknięcie Fragmenty książki Mariusza Grzebalskiego Drugie dotknięcie.