recenzje / NOTKI I OPINIE

O Żółtym popołudniu

Agnieszka Wolny-Hamkało

Edward Pasewicz

Grzegorz Jankowicz

Justyna Sobolewska

Kacper Bartczak

Komentarze Kacpra Bartczaka, Grzegorza Jankowicza, Edwarda Pasewicza, Justyny Sobolewskiej, Agnieszki Wolny-Hamkało.

Biuro Literackie kup książkę na poezjem.pl

Wier­sze Wal­la­ce­’a Ste­ven­sa uwa­ża­ne są za arcy­dzie­ła. W Ame­ry­ce dłu­go trwał nie­roz­strzy­gal­ny spór kry­ty­ków o dwóch patro­nów dwu­dzie­sto­wiecz­ne­go ame­ry­kań­skie­go moder­ni­zmu: cho­dzi o Ezrę Poun­da i Ste­ven­sa wła­śnie. Orę­dow­ni­kiem tego ostat­nie­go był choć­by legen­dar­ny kry­tyk Harold Blo­om. Ste­vens debiu­to­wał póź­no, pierw­sza książ­ka Har­mo­nium uka­za­ła się, gdy miał 44 lata, a naj­waż­niej­sze wier­sze, poema­ty i ese­je powsta­ły już po tym, jak prze­kro­czył pięć­dzie­siąt­kę. Wła­śnie od 1942 roku, od tomu Parts of a World, z któ­re­go pocho­dzi wiersz „Żół­te popo­łu­dnie”, zaczy­na się naj­waż­niej­szy czas tej poezji.

Justy­na Sobo­lew­ska


Kto wie czy zda­nie Rim­bau­da, że „odna­le­zio­no wresz­cie wiecz­ność – to słoń­ce zmie­sza­ne z morzem” – nie znaj­du­je kon­ty­nu­acji w wiel­kich medy­ta­cjach Ste­ven­sa? Moż­na go czy­tać bez koń­ca. I jesz­cze jed­no, i dla mnie naj­bar­dziej oczy­wi­ste. Ste­vens jest jed­nym z naj­bliż­szych mi poetów. Dla­te­go, że fik­cja i wyobraź­nia gra­ją w tej poezji tak ogrom­ną rolę, ale też dla­te­go, że tęsk­ni (jak i ja), do takie­go wier­sza, zda­nia czy meta­fo­ry, któ­re zamiast być ide­ami rze­czy, zna­ka­mi, nalep­ka­mi, są tą rze­czą po pro­stu.

Edward Pase­wicz


Ste­vens to być może jedy­ny gigant poezji nowo­cze­snej, któ­ry w tak osten­ta­cyj­ny spo­sób odże­gny­wał się od wszel­kich insty­tu­cjo­nal­nych uty­li­za­cji poezji. Pisa­nie wier­szy trak­to­wał jako zaję­cie dodat­ko­we (przez całe życie pra­co­wał w Towa­rzy­stwie Ubez­pie­cze­nio­wym w miej­sco­wo­ści Hart­ford – kie­dy w 1955 roku Uni­wer­sy­tet Harvar­da zapro­po­no­wał mu posa­dę wykła­dow­cy, Ste­vens odrzu­cił intrat­ną pro­po­zy­cję, tłu­ma­cząc w uza­sad­nie­niu, że nie może opu­ścić swo­jej fir­my na rzecz nie­pew­nej karie­ry aka­de­mic­kiej!). Mimo to – a może wła­śnie dzię­ki temu – stwo­rzył naj­bar­dziej wyra­fi­no­wa­ne, skom­pli­ko­wa­ne, her­me­tycz­ne i inten­syw­ne dzie­ło poetyc­kie w histo­rii dwu­dzie­sto­wiecz­nej lite­ra­tu­ry anglo­sa­skiej. Prze­kład Jac­ka Guto­ro­wa wypeł­nia pokaź­ną lukę w pol­skiej recep­cji tej histo­rii.

Grze­gorz Jan­ko­wicz


Z ogrom­ną rado­ścią czy­tam te prze­kła­dy – wysu­bli­mo­wa­ne i pięk­ne. I nie mogę się nadzi­wić, ile tu zna­ko­mi­tych pomy­słów, świet­nych roz­wią­zań, języ­ko­wej wraż­li­wo­ści i czu­ło­ści dla wier­sza. Fan­ta­stycz­na robo­ta Jac­ka Guto­ro­wa. Talent i pre­cy­zja w czy­stej har­mo­nii. Zatem panie, pano­wie czap­ki z głów! Ponow­nie odkry­wam tak­że Ste­ven­sa – wier­sze do kon­tem­pla­cji. Powi­nien być jeden na tydzień, żeby sobie w ciszy podzia­łał – zawią­zy­wał myśli, roz­wią­zy­wał języ­ki. Opłot­ka­mi się zako­rze­nia alche­micz­na wie­dza, któ­rą prze­ka­zu­je nam Ste­vens: „racjo­na­li­ści nosi­li­by som­bre­ra”!, „noc nic nie wie o śpie­wach nocy”! A przede wszyst­kim: „tyl­ko my dwo­je może­my się wymie­niać sobą nawza­jem”.

Agniesz­ka Wol­ny-Ham­ka­ło


Któ­rzy z wiel­kich moder­ni­stów słu­żą poezji, sztu­ce, życiu dziś jesz­cze, gdy gra­ni­ce tych dzie­dzin zacie­ra­ją się bar­dziej niż kie­dy­kol­wiek? Wal­la­ce Ste­vens, praw­nik, dyrek­tor, poeta nie­zgłę­bio­ny, któ­ry nale­gał, że pie­niądz jest for­mą poezji, czło­wiek nie­ob­ja­śnial­ny, któ­re­mu bez­ruch pury­tań­skie­go dostat­ku w Nowej Anglii wciąż obja­wiał, jak Emi­ly Dic­kin­son, swo­ją fan­ta­stycz­ną stro­nę, nale­ży do nich bez­sprzecz­nie. Był i jest gigan­tem wyobraź­ni, magiem umy­słu, cichym wir­tu­ozem mowy, pro­jek­tan­tem kolej­nych zewnętrz­no­ści: wobec języ­ka, wobec sie­bie, wobec każ­dej kolej­nej for­ma­cji kul­tu­ro­wej. Ste­vens to ten wiel­ki moder­ni­sta, któ­re­go życie – w sta­ran­nie, niczym wiersz, wyobra­żo­nej zwy­kło­ści – jest naj­bar­dziej tajem­ni­cze. Tak czy­ta ame­ry­kań­skie­go poetę Jacek Guto­row, dopie­ro dru­gi – co nagle spo­strze­ga­my jako nie­sły­cha­ne prze­ocze­nie – pol­ski tłu­macz decy­du­ją­cy się na obszer­niej­szą, repre­zen­ta­tyw­ną pró­bę prze­nie­sie­nia Ste­ven­sa. Guto­row to czy­tel­nik wszech­stron­nie pre­dys­po­no­wa­ny do posta­wio­ne­go zada­nia: eks­pert, pasjo­nat, este­ta, prze­rzu­co­ny ponad cza­sem i miej­scem kore­spon­dent. Dys­ku­sja, któ­rą ten tom wywo­ła, spra­wi nam wie­le przy­jem­no­ści i wie­le będzie­my mie­li do powie­dze­nia o dobo­rze wier­szy, o stra­te­giach prze­kła­do­wych. Już teraz jed­nak jest jasne, że ten prze­kro­jo­wy, wystu­dio­wa­ny, oso­bi­ście prze­ży­ty wybór ze Ste­ven­sa jest nam abso­lut­nie nie­zbęd­ny.

Kac­per Bart­czak

O autorach i autorkach

Agnieszka Wolny-Hamkało

Urodzona 24 lutego 1979 roku we Wrocławiu. Poetka, publicystka. Współpracuje m.in. z „Gazetą Wyborczą”, „Polityką” i „Lampą”. Mieszka we Wrocławiu.

Edward Pasewicz

Urodzony w Kostrzynie nad Odrą. Poeta, pisarz i kompozytor. Laureat głównej Nagrody w Konkursie Bierezina 2001. Nominowany do Nagrody Literackiej Gdynia (2007, 2009) oraz do Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius (2009). Mieszka w Krakowie.

Grzegorz Jankowicz

Urodzony w 1978 roku. Krytyk, filozof literatury i tłumacz. Redaktor serii krytycznoliterackiej „Punkt Krytyczny” czasopisma „Studium”. Wykładał literaturę polską na Uniwersytecie Indiana w Bloomington. Współpracownik Centre for Advanced Studies in the Humanities UJ. Prowadził audycję „Czytelnia” w TVP Kultura. Jest wiceprezesem i redaktorem w Fundacji Korporacja Ha!Art. Redaktor działu kultura „Tygodnika Powszechnego”. Juror Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej „Silesius”. Dyrektor wykonawczy Międzynarodowego Festiwalu Literatury im. Josepha Conrada. Mieszka w Krakowie.

Justyna Sobolewska

Urodziła się w 1972 roku. Krytyk literacki, dziennikarka. Pracuje w tygodniku „Polityka”. Publikowała szkice o literaturze, wywiady, felietony i recenzje książkowe m.in. w „Odrze”, „Kresach”, „Res Publice Nowej”, „Gazecie Wyborczej”, „Nowych Książkach” i „Przeglądzie Politycznym”. Współpracuje z programem „Tygodnik Kulturalny” w TVP Kultura. Zasiada w jury Środkowoeuropejskiej Nagrody Literackiej Angelus i Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius. Współautorka książki Jestem mamą (2004) i antologii opowiadań Projekt mężczyzna (2009) oraz autorka Książki o czytaniu (2012). Mieszka w Warszawie.

Kacper Bartczak

Ur. w 1972 roku. Poeta, krytyk, tłumacz poezji, amerykanista. Wydał kilka tomów poetyckich, m.in. Wiersze organiczne (2015), za które był nominowany do Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius oraz Nagrody Literackiej Nike, Pokarm suweren (2017), a także zbiór Naworadiowa (2019). Autor monografii o Johnie Ashberym (2006) oraz zbioru esejów o poezji i teorii Świat nie scalony (2009), za który otrzymał Nagrodę „Literatury na Świecie”. Tłumaczył wiersze Johna Ashbery’ego, Rae Armantrout, Charlesa Bernsteina i Petera Gizziego. Stypendysta Fundacji Fulbrighta (dwukrotny) i Fundacji im. T. Kościuszki. Wykłada literaturę amerykańską na Uniwersytecie Łódzkim. Mieszka w Łodzi.

Powiązania