Laurka
Marek Kołodziejski
Głos Marka Kołodziejskiego w debacie "Z Fortu do Portu".
strona debaty
Z Fortu do Portu„Fort Legnica” to dla mnie książki. Książki, które wywróciły porządek polskiej literatury. Pewnie ktoś powie, a „bruLion”? Racja, były liczne inicjatywy wydawnicze podejmowane przez to pismo, tylko zabrakło im konsekwencji. Gdyby wszystko toczyło się swoim trybem, pewnie dziś sytuacja byłaby inna. Jednak po drodze pojawił się „Fort” i nic już nie było takie, jak wcześniej. Powiedzmy sobie szczerze, bez inicjatyw podejmowanych przez „Fort Legnica”, a później przez Biuro Literackie, wielu autorów miałoby znacznie trudniejszą drogę do czytelników. Kto wydałby całą twórczość Bohdana Zadury, Andrzeja Sosnowskiego, Krystyny Miłobędzkiej, Krzysztofa Jaworskiego? Tę listę nazwisk można ciągnąć długo, ale właśnie ta lista jest przedmiotem chwały Fortu, a później Biura. Wszystkie inicjatywy wydawnicze podejmowane przez Artura Bursztę, o którym trzeba mówić, bo był inicjatorem i motorem tych przedsięwzięć, wyznaczyły nowy standard książki poetyckiej w Polsce. Okazało się, że można wydawać książki wysmakowane pod względem edytorskim i sprzedawać je za rozsądne pieniądze. Więcej, te książki znajdowały swoich czytelników i dziś wiele z nich jest obiektem westchnień kolekcjonerów. 15 lat książek składa się na pokaźną bibliotekę. Wiele w niej rarytasów, wiele białych kruków. Weźmy antologię 14.44, to w zasadzie lista obecności portowych autorów, którzy zmienili krajobraz polskiej poezji. Działalność Portu, a później Biura, była rewolucją. Rewolucja legnicka budziła sprzeciw, co jest oczywiste. Paweł Dunin-Wąsowicz z przekąsem nazywał Bursztę „wspaniałym prowincjonalnym amatorem kultury”. I proszę amator, a jak pięknie ciągnie dalej. Dla mnie te 15 lat, to dwie półki pełne książek i niemalejący apetyt na jeszcze. Właśnie znowu coś zamówiłem, wiem, jestem niepoprawny, ale poprawy nie obiecuję. Ciekaw jestem, co Artur Burszta przygotuje na jubileuszowe obchody? W zeszłym roku nie udało mi się przyjechać na Festiwal, może uda się ta sztuka w tym jubileuszowym roku?