20/07/23

Dwanaście rekomendacji z lipca 2023

Artur Burszta

Strona cyklu

Strona A, strona B
Artur Burszta

Menadżer kultury. Redaktor naczelny i właściciel Biura Literackiego. Wydawca blisko tysiąca książek, w tym m.in. utworów Tymoteusza Karpowicza, Krystyny Miłobędzkiej, Tadeusza Różewicza i Rafała Wojaczka, a także Boba Dylana, Nicka Cave'a i Patti Smith. W latach 1990-1998 działacz samorządowy. Realizator Niemiecko-Polskich Spotkań Pisarzy (1993-1995). Od 1996 roku dyrektor festiwalu literackiego organizowanego jako Fort Legnica, od 2004 – Port Literacki Wrocław, od 2016 – Stacja Literatura w Stroniu Śląskim, a od 2022 – TransPort Literacki w Kołobrzegu. Autor programów telewizyjnych w TVP Kultura: Poezjem (2008–2009) i Poeci (2015) oraz filmu dokumentalnego Dorzecze Różewicza (2011). Realizator w latach 1993–1995 wraz z Berliner Festspiele Niemiecko-Polskich Spotkań Pisarzy. Wybrany podczas I Kongresu Menedżerów Kultury w 1995 roku do Zarządu Stowarzyszenia Menedżerów Kultury w Polsce. Pomysłodawca Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius. Współtwórca Literary Europe Live – organizacji zrzeszającej europejskie instytucje kultury i festiwale literackie. Organizator Europejskiego Forum Literackiego (2016 i 2017). Inicjator krajowych i zagranicznych projektów, z których najbardziej znane to: Komiks wierszem, Krytyk z uczelni, Kurs na sztukę, Nakręć wiersz, Nowe głosy z Europy, Połów. Poetyckie i prozatorskie debiuty, Pracownie literackie, Szkoła z poezją. Wyróżniony m.in. nagrodą Sezonu Wydawniczo-Księgarskiego IKAR za „odwagę wydawania najnowszej poezji i umiejętność docierania z nią różnymi drogami do czytelnika” oraz nagrodą Biblioteki Raczyńskich „za działalność wydawniczą i żarliwą promocję poezji”.

 

Do mikro­fo­nu spro­wa­dza mnie dzi­siaj dwa­na­ście nowych płyt, któ­re reko­men­du­ję na pozo­sta­łe lip­co­we dni. Nie za bar­dzo będzie prze­bo­jo­wo i sło­necz­nie. Domi­nu­ją tań­ce wol­ne. Wybie­ram raczej ze środ­ka, nie­ko­niecz­nie z obrze­ży, któ­re tak czę­sto eks­plo­ru­je­my w tej audy­cji. Nie będzie też słow­nych prze­ryw­ni­ków, recen­zji i komen­ta­rzy. Sama czy­sta roc­ko­wa muzy­ka. Jaka? Peł­na lista na Face­bo­oku Biu­ra Lite­rac­kie­go. Pięć­dzie­siąt jeden minut. To, co naj­lep­sze, na samym koń­cu. To, co z począt­ku, wca­le nie gor­sze. Wszy­scy goto­wi? Może­my zaczy­nać?