Let’s Dance
Artur Burszta
Strona cyklu
Strona A, strona BArtur Burszta
Menadżer kultury i społecznik.
Sylwestrowa „Domówka 2020”, na którą wyszperałem dla Was tzw. małe płyty z tanecznymi miksami znanych piosenek. Niespodzianek jest co niemiara. Sam też coś zmiksuję. Na początek „Let’s Dance” Davida Bowiego i „Welcome To The Pleasuredome” Frankie Goes To Hollywood. Wszystkie 40 piosenek plus ta jedna, ostatnia, zamieniają ten przymusowy domowy sylwester w super zabawę.
Tym razem jest mnie mniej. Pojawiam się na antenie ledwie kilka razy. Miksuję pięć setów po siedem piosenek. Każdy jest tematyczny. Najdłuższy trwa ponad czterdzieści minut. Pod koniec jest jeszcze jeden, szósty, w którym znalazły się same mistrzowskie numery. Jeśli miksować, to w taki sposób, żeby powstawały z tego zupełnie inne kawałki.
A jeśli z jakichś powodów nie mogliście odtworzyć tego odcinka w ostatni wieczór 2020 roku, to możecie te muzyczne sety z powodzeniem odtworzyć później. Idealnie nadają się do domowych ćwiczeń, biegów na świeżym powietrzu i karnawałowych zabaw. Witajcie „w mojej świątyni przyjemności”!