Widok z przytułku dla zubożonych poetów
Tadeusz Pióro
Strona cyklu
Osobista historia językaTadeusz Pióro
Urodzony 15 marca 1960 roku w Warszawie. Poeta, tłumacz, felietonista. W roku 1993 obronił doktorat na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley (o twórczości Jamesa Joyce'a i Ezry Pounda). Do roku 1997 wykładał na Southern Methodist University w Dallas, obecnie adiunkt anglistyki w Instytucie Anglistyki. W latach 2000-2005 felietonista kulinarny „Przekroju”, oraz miesięcznika „Pani” (w latach 2005-2013). Redaktor naczelny „Dwukropka” (2002-2003). Mieszka w Warszawie.
Odpowiedzi na pytania: skąd się biorą dzieci? oraz: jak czytać wiersze? bywają niemal identyczne. W wierszu „Bocian” Ron Padgett wspomina próbę uświadomienia pięcioletniego syna, w sposób możliwie „delikatny, grzeczny, higieniczny”, a przypomina mu o tej próbie bocian, który właśnie pojawił się w polu widzenia. Synek odrzuca z niesmakiem wyjaśnienia ojca, i przypomina pod tym względem Andrzeja Franaszka, który, choć już po czterdziestce, wciąż wyznaje wiarę w bociana, kiedy rozmowa przechodzi z pierdolenia na poezję.