06/08/21

Wiersze z Połowu

Artur Burszta

Strona cyklu

Strona A, strona B
Artur Burszta

Menadżer kultury i społecznik.

 

Dzi­siaj wier­sze z alma­na­chu Połów. Poetyc­kie debiu­ty 2020, któ­re czy­ta­ją kolej­no: Karo­li­na Kapu­sta, Julian Rosiń­ski, Tomasz Gro­mad­ka, Zuzan­na Strehl, Nina Voy­ta­la i na koniec Sara Akram – szóst­ka naj­cie­kaw­szych poetek i poetów przed debiu­tem książ­ko­wym. Wier­sze muzycz­nie zilu­stro­wa­łem, mik­su­jąc z nie­daw­no wyda­nych płyt. Całość trwa nie­ca­łe 40 minut i napraw­dę war­to zna­leźć czas na jej wysłu­cha­nie, by prze­ko­nać się, że nie musi­my się zupeł­nie oba­wiać o przy­szłość pol­skiej poezji.

Zgro­ma­dzo­ne tu wier­sze pozwa­la­ją gubić się w wir­tu­al­nej rze­czy­wi­sto­ści, ale też odnaj­dy­wać przy­na­leż­ność kla­so­wą i opa­no­wy­wać pod­sta­wo­we kom­pe­ten­cje soszja­lu. Autor­ki i auto­rzy zada­ją pyta­nia o widocz­ność osób nie­he­te­ro­nor­ma­tyw­nych w prze­strze­ni publicz­nej, spraw­dza­ją dys­kur­sy reli­gij­no-kapi­ta­li­stycz­ne, mala­dycz­ne, hiper­re­ali­stycz­ne, cyber­ne­tycz­ne itd. Udo­wad­nia­ją, że język mło­dej poezji nie tyl­ko wni­kli­wie opi­su­je rze­czy­wi­stość, w któ­rej żyje­my, ale też wyprze­dza realia, w jakich dopie­ro przyj­dzie nam żyć.