debaty / ankiety i podsumowania

Boska gra w Judasza

Konrad Wojtyła

Głos Konrada Wojtyły w debacie "Książka 2008".

strona debaty

Książka 2008

Wska­za­nie: Woj­ciech BRZOSKA przez juda­sza

Za naj­lep­szą książ­kę roku 2008 uwa­żam przez juda­sza Woj­cie­cha Brzo­ski. Oto mamy do czy­nie­nia z wier­sza­mi reli­gij­ny­mi. Z modli­twa­mi prze­wrot­ny­mi. Oto meta­fi­zy­ka. Oto escha­to­lo­gia. Oto poeta, któ­ry jest nie­wier­nym uczniem Pana. Pana, do któ­re­go przy­szło mu się zwra­cać i powra­cać. Zapraw­dę powia­dam Wam, Brzo­ska pod­glą­da Boga. Cały świat pod­glą­da i dzi­wi się temu pod­glą­da­niu. Z po(d)glądów spo­wia­da się i zaiste z odkryć swo­ich się zwie­rza. Na począt­ku było Sło­wo. Oto jego sło­wo Boże. Pożal się Boże, oto tyl­ko sło­wo i aż sło­wo. Bło­go­sła­wie­ni ci, któ­rzy nie czy­ta­li, a uwie­rzy­li.

Oto ten, co poka­zu­je swo­je znie­kształ­co­ne modli­twy w księ­gach zapi­sa­ne. W księ­gach rodza­jów i nie­uro­dza­jów, w pismach wyj­ścia i bez wyj­ścia, w obra­zach zawo­dów i tęsk­no­ty. Oto wybu­cho­wa mie­szan­ka powa­gi i nie­po­wa­gi, co na kola­na powa­la. Więc na kola­nach? Powo­li doty­ka abso­lu­tu, to znów odda­la się. Widzi, nie widząc. Nie dowi­dzi, że widzi. Wie­rzy nie wie­rząc. Pyta czy błą­dzi. Oto bojaźń i drże­nie. Trwo­ga, zwąt­pie­nie. Oto kościół, co w pamię­ci stoi potwo­rem. Oto świę­te obra­zy, co bur­czą. Aza­liż Brzo­ska obra­zo­bur­czy?

Oto zlał mu się Pan z Synem w jed­nej świą­ty­ni. W jed­ną postać zlał się. „Bowiem bło­go­sła­wie­ni są ci, na któ­rych spły­nie powołanie,/ albo­wiem tyl­ko oni powo­ła­ni zosta­ną na spotkanie/ albo­wiem wia­ra w cuda nie czy­ni zwycięzcą,/ gryźć zie­mię będą ci, któ­rzy powo­ła­ni zostali/ do gry”. Oto odwa­ga pro­fa­na­cji. Pro­fa­na­cja odwa­gi. Oto wąt­pie­nie w zwąt­pie­nie. A jed­nak Pan, co ma dać znak. Więc oto Bóg. I tam i tu. Brzo­ska bawi się języ­kiem. Bawi się na poważ­nie. ślad bosko­ści w języ­ku. Język świad­kiem. Oto poeta, co utra­tę sen­su reli­gij­ne­go ewo­ku­je i za tym sen­sem tęsk­ni. Bło­go­sła­wie­ni są ci, któ­rzy odczu­wa­ją brak, albo­wiem ci nigdy do tego nie chcą się przy­znać.

Oto przy­szło sta­nąć przed obli­czem Pana. Pan obli­czy jak trze­ba. Liczę na to. Jed­nak czy zej­dzie z chmu­ry czy mu pomo­że? Litur­gia sło­wa. Odku­pie­nie grze­chów. Zdra­da w imię praw­dy. Praw­da w zdra­dzie bez­i­mien­na. Oto Brzo­ska, któ­ry ucie­ka kon­fe­sji. Nie mówi wprost. Cho­wa się za wer­sy. Zaiste nie znaj­dziesz tu osta­tecz­nych dekla­ra­cji. Pozo­sta­je intu­icja i reli­gij­ny wymiar, bowiem regu­ły tej gry są daw­no usta­lo­ne. Oto srebr­ni­ki. Oto modli­twa, bez­cen­na modli­twa.

Znajdź mnie i zbaw od złe­go. W imię cze­go? Ojca, ducha i syna świę­te­go. Gdzieś tam. Może jed­nak tu. Oto gra w juda­sza. Przez juda­sza. Dla juda­sza. Oto boska gra. Fascy­nu­ją­ca. Oto Brzo­ska. Amen.

O AUTORZE

Konrad Wojtyła

Urodzony w 1979 roku – poeta, dziennikarz, krytyk literacki. Wiceprezes Fundacji im. Sławomira Mrożka. Publicysta Radia Szczecin. Wydał pięć tomów poetyckich; ostatnio: może boże (Lubuski Wawrzyn Literacki 2010) i Czarny wodewil (2013). W 2014 roku ukazała się jego książka Rewersy. Rozmowy literackie. Rok później przełożył z jidisz na polski nieznane wiersze Eliasza Rajzmana zebrane w tomie Mech płonący (2015). W latach 2005-2009 zastępca redaktora naczelnego kwartalnika literacko-filozoficznego [fo:pa]. Od 2012 do 2014 roku pierwszy redaktor naczelny pisma „eleWator”. Publikował m.in. w „Odrze”, „Twórczości”, „Portrecie”, „FA-arcie”, „Kresach”, „Śląsku”, „Arkadii”, „Pograniczach”, „Przeglądzie Polskim” (USA), „Radarze”, „Gazecie Wyborczej”. Tłumaczony na języki angielski, niemiecki, ukraiński i czeski.