debaty / książki i autorzy

Czytam naturalnie

Redakcja biBLioteki

Wprowadzenie do debaty „Czytam naturalnie”.

strona debaty

Ostat­nie deba­ty biBLio­te­ki – „For­my zaan­ga­żo­wa­nia” i „Jesz­cze jed­na dys­ku­sja o pary­te­tach”  mie­rzy­ły się z jed­ny­mi z naj­bar­dziej spor­nych, budzą­cych zażar­te dys­ku­sje tema­ta­mi pol­skie­go życia lite­rac­kie­go. Ale że nade­szło lato, sezon urlo­po­wo-waka­cyj­ny, więc pora odpo­cząć. Odpo­cząć – oczy­wi­ście – pra­co­wi­cie.

Hasłem Sta­cji Lite­ra­tu­ra 21, nowe­go festi­wa­lu Biu­ra Lite­rac­kie­go, jest „czy­tam natu­ral­nie”. Ma to pod­kre­ślać, że ta naj­star­sza tego typu impre­za w pol­skim życiu lite­rac­kim prze­no­si się (wra­ca?) z naj­więk­szej dol­no­ślą­skiej metro­po­lii na uro­dzi­wą sudec­ką pro­win­cję, gdzie – takie żywi­my uza­sad­nio­ne nadzie­je – lite­ra­tu­ra i wszyst­ko, co z nią zwią­za­ne, wybrzmi lepiej, gło­śniej i wyraź­niej. Ale – i to jest głów­ne pyta­nie naszej deba­ty – co jesz­cze może zna­czyć czy­ta­nie naturalnie/naturalne czy­ta­nie? Czy jest to zwią­za­ne z jakąś kon­kret­ną prze­strze­nią? Z okre­ślo­nym cza­sem? A może jesz­cze z czymś (czym­kol­wiek) innym?

A sko­ro już będzie­my wie­dzieć, co (i gdzie, i kie­dy) to zna­czy „czy­tać natu­ral­nie”, to co pole­ca­my na tak wła­śnie wyróż­nio­ne czy­ta­nie? Czy są jakieś książ­ki na tyle szcze­gól­ne, że wyma­ga­ją one rów­nie szcze­gól­nych, natu­ral­nych wła­śnie (cokol­wiek sło­wo to będzie zna­czy­ło) warun­ków czy­ta­nia? I czy jest wśród takich prze­zna­czo­nych natu­ral­ne­mu czy­ta­niu ksią­żek choć jed­na z tych pięt­na­stu, któ­re Biu­ro Lite­rac­kie przy­go­to­wa­ło na swój jesien­ny festi­wal?

Tym razem pro­po­zy­cję udzia­łu w deba­cie kie­ru­je­my do bar­dzo szcze­gól­nej gru­py odbior­ców: do osób zakwa­li­fi­ko­wa­nych do udzia­łu w zaję­ciach czte­rech Pra­cow­ni (Kry­tycz­nej, Twór­czej, Prze­kła­do­wej i Kadro­wej). Z jed­nej stro­ny cho­dzi nam więc o zaba­wę – o coś w rodza­ju kon­ty­nu­acji zaini­cjo­wa­nej na Biu­ro­wym Insta­gra­mie akcji, w któ­rej zamiesz­cza­my zdję­cia „czy­ta­ją­cych natu­ral­nie” pisa­rzy, boha­te­rów wyda­rzeń Sta­cji Lite­ra­tu­ra 21. Z dru­giej – mamy nadzie­ję na stwo­rze­nie pakie­tu tek­stów, dzię­ki któ­re­mu uczest­ni­cy naszych Pra­cow­ni będą mogli zapre­zen­to­wać się czy­tel­ni­kom biBLio­te­ki.

A zatem: co to zna­czy „czy­tać natu­ral­nie”, co „czy­ta­my natu­ral­nie” i jakie pre­mie­ry Sta­cji Lite­ra­tu­ra czekają/już się docze­ka­ły nasze­go „natu­ral­ne­go czy­ta­nia”; oto pyta­nia, z jaki­mi zwra­ca­my się do uczest­ni­ków deba­ty!