debaty / wydarzenia i inicjatywy

Impresje z Portu 2014

Przemysław Rojek

Wprowadzenie do debaty "Impresje z Portu 2014".

strona debaty

Napisz swo­je „Impre­sje z Por­tu” i wygraj 500 zł! Nasze gościn­ne baj­ty z rado­ścią przyj­mą opo­wie­ści o wszyst­kim, co się na Por­cie wyda­rzy­ło, ale nie mniej przy­ja­znym gestem przy­gar­ną sie­ro­ce wspo­mnie­nia o jed­nym tyl­ko spo­tka­niu, a nawet o jed­nym tyl­ko mru­gnię­ciu pisar­ki, jed­nym geście ramie­nia pisa­rza. Wia­do­mo: jak tawer­na, to tawer­na – zaj­mu­je­my ulu­bio­ny sto­lik, sia­da­my i gada­my, wszy­scy razem i każ­dy z osob­na, o wszyst­kim i o niczym, prze­krzy­ku­jąc się i z uwa­gą słu­cha­jąc… waż­ne jest tyl­ko jed­no: żeby gadać.

Port, Port i po Por­cie. Dla biu­ro­wo-por­to­wej eki­py – rok wytę­żo­nej pra­cy kon­cep­cyj­nej, logi­stycz­nej, pro­mo­cyj­nej, pla­stycz­nej i każ­dej innej. Dla pisa­rzy – czas waż­ne­go opo­wia­da­nia sie­bie samych lite­ra­tu­rą. Dla naszych Przy­ja­ciół, Czy­tel­ni­ków i Gości – mamy nadzie­ję – nie­za­po­mnia­ne ponad dwie doby (wszak wia­do­mo, że nadej­ście nocy nigdy Por­to­wi w niczym nie prze­szka­dza­ło) wiel­kie­go lite­rac­kie­go świę­ta. Chcie­li­by­śmy już teraz, kil­ka dni po pamięt­nym wyda­rze­niu, zapy­tać: co Wam się podo­ba­ło? Co naj­bar­dziej? Co naj­mniej? Dla­cze­go tak? Dla­cze­go nie? Kolej­na deba­ta w Tawer­nie będzie poświę­co­na wła­śnie temu, co i jak zapa­mię­ta­li­ście z 19. edy­cji Por­tu Lite­rac­kie­go.

Pod wzglę­dem for­my ini­cjo­wa­na wła­śnie dys­ku­sja ma cha­rak­ter rady­kal­nie otwar­ty – bo też nie bez powo­du nazwa­li­śmy ją wła­śnie tak, „impre­sja­mi” z Por­tu. A impre­sja – jak wia­do­mo – ozna­cza wra­że­nie, chwi­lo­we doświad­cze­nie, coś nie zawsze pochwyt­ne­go, migo­tli­we­go, kapry­śne­go, roz­pro­szo­ne­go. Moż­na więc pisać waż­kie poznaw­czo, syn­te­ty­zu­ją­co-ana­li­tycz­ne roz­pra­wy – ale moż­na też poku­sić się o esej, poemat pro­zą (albo pro­zę wier­szem); nasze gościn­ne baj­ty z rado­ścią przyj­mą opo­wie­ści o wszyst­kim, co się na Por­cie wyda­rzy­ło, ale nie mniej przy­ja­znym gestem przy­gar­ną sie­ro­ce wspo­mnie­nia o jed­nym tyl­ko spo­tka­niu, a nawet o jed­nym tyl­ko mru­gnię­ciu pisar­ki, jed­nym geście ramie­nia pisa­rza. Wia­do­mo: jak tawer­na, to tawer­na – zaj­mu­je­my ulu­bio­ny sto­lik, sia­da­my i gada­my, wszy­scy razem i każ­dy z osob­na, o wszyst­kim i o niczym, prze­krzy­ku­jąc się i z uwa­gą słu­cha­jąc… waż­ne jest tyl­ko jed­no: żeby gadać.

Deba­ta „Impre­sje z Por­tu” jest kon­kur­sem, do któ­re­go przy­stą­pić może wła­ści­wie każ­dy. Na Pań­stwa gło­sy (obję­to­ści co naj­mniej jed­nej znor­ma­li­zo­wa­nej stro­ny, czy­li oko­ło 1800 zna­ków ze spa­cja­mi i zna­ka­mi inter­punk­cyj­ny­mi włącz­nie) cze­ka­my do koń­ca maja. Naj­lep­sze tek­sty zosta­ną uho­no­ro­wa­ne nagro­da­mi pie­nięż­ny­mi (prze­wi­dzia­na na te nagro­dy pula wyno­si tym razem pięć­set zło­tych) oraz książ­ko­wy­mi. Kwa­li­fi­ka­cji tek­stów do Kon­kur­su doko­nu­je redak­cja Tawer­ny – brak odpo­wie­dzi star­tu­ją­ce­mu w Kon­kur­sie nale­ży trak­to­wać jako nie­przy­ję­cie tek­stu i, tym samym, nie­za­kwa­li­fi­ko­wa­nie go.

Wszyst­kie zakwa­li­fi­ko­wa­ne do Kon­kur­su pra­ce zosta­ną opu­bli­ko­wa­ne na stro­nie Tawer­ny jako gło­sy w deba­cie „Impre­sje z Por­tu”. Redak­cja zastrze­ga sobie pra­wo do ich redak­cji i korek­ty (na pozio­mie pod­sta­wo­wych reguł popraw­no­ści języ­ko­wej, nie­in­ge­ru­ją­cych w sty­li­stycz­ną i mery­to­rycz­ną mate­rię tek­stu) bez koniecz­no­ści kon­sul­to­wa­nia tych zmian z auto­ra­mi i do użyt­ko­wa­nia nade­sła­nych tek­stów w spo­sób opi­sa­ny na stro­nie Tawer­ny w punk­cie 6. „Zasad korzy­sta­nia z Tawer­ny”.

Tek­sty kon­kur­so­we (jak rów­nież proś­by o wyja­śnie­nie dosłow­nie wszyst­kie­go, co jesz­cze chęt­nym do udzia­łu w naszej zaba­wie wyda­je się nie­ja­sne) nale­ży wysy­łać na adres projek@portliteracki.pl. Napisz swo­je „Impre­sje z Por­tu” i wygraj 500 zł!

O AUTORZE

Przemysław Rojek

Nowohucianin z Nowego Sącza, mąż, ojciec, metafizyk, capoeirista. Doktor od literatury, nauczyciel języka polskiego w krakowskim Liceum Ogólnokształcącym Zakonu Pijarów, nieudany bloger, krytyk literacki. Były redaktor w sieciowych przestrzeniach Biura Literackiego, laborant w facebookowym Laboratorium Empatii, autor – miedzy innymi – książek o poezji Aleksandra Wata i Romana Honeta.