Jednak radosne
Anita Jarzyna
Głos Anity Jarzyny w debacie "Dożynki 2008".
strona debaty
Dożynki 2008Organizatorzy tegorocznej edycji festiwalu Port Wrocław rzucają hasło przewodnie: „Zaczytać się na zabój”; wolę jednak zaczytania miłosne, jak u Calvino i Audena, i jeszcze kilku bliskich lekturofiołów, miłośników, wolę zaczytania ocalające życie, euforyczne, zaczytania z ryzykiem, o którym Roland Barthes mówił, że „nie można pisać o tym, co się kocha”.
W ostatnich miesiącach nowe książki (choć nie wyobrażam sobie innego czytania ich, niż na przemian z tymi starszymi) przede wszystkim znowu mnie cieszyły, nowe tomy Różewicza, Miłobędzkiej (także mądre eseje tej autorki, jej druga „duża” mała książka) i Szymborskiej; znakomity zbiorek Radosława Kobierskiego (Lacrimosa) czy Dom pod świadomością Piotra Mitznera; cieszyły nawet, kiedy niepokoiły, jak antologia Słynni i świetni (tu zwłaszcza przedmowy redaktorów i opracowane przez nich kryteria doboru autorów), jak – nowe tylko w polszczyźnie – przekład Procesu pióra Jakuba Ekiera czy Siedem szkiców Virginii Woolf (ta książka okazuje się niefortunnym skrzyżowaniem konieczności publikowania każdego drobiazgu autorki z wydawniczym marketingiem), ale już Między aktami nie wywołało wątpliwości, czekam teraz na zapowiadane tłumaczenie Pokoju Jakuba. Cieszy mnie możliwość towarzyszenia tym, którzy zmieniają się i tym, którzy uparcie (na szczęście) pozostają sobą, jak Eugeniusz Tkaczyszyn-Dycki w Piosence o zależnościach i uzależnieniach. Zamknę tu to niekompletne wyliczenie, zaledwie początek, żeby także wspomnieć o czytaniu piszących o czytaniu i wydanej ostatnio krytycznoliterackiej, ale (już) z historycznym oddechem (zrozumiałym przy omawianiu poezji ostatnich dwóch dekad), książki Pawła Próchniaka pt.Wiersze na wietrze.
Oczywiście (tradycyjnie) są powody do niezadowolenia, szkice, recenzje nierzadko za długo czekają w kolejce w czasopismach literackich, wśród których brakuje rzetelnego dwutygodnika, a Internet jako wiarygodna przestrzeń do wypowiedzi krytycznej dopiero zdobywa zaufanie czytelników i autorów – te stałe (niestety) motywy krytycznoliterackich podsumowań dotyczą zjawisk, które dobrym książkom i czytaniu czasami (czasami tylko na chwilę) szkodzą.
Niezależnie od etymologii, dożynki są jednak radosnym świętem. Może dlatego ta wypowiedź jest trochę odmową diagnozy.
O AUTORZE
Anita Jarzyna
Urodzona w 1984 roku. Doktor habilitowana, profesor w Instytucie Filologii Polskiej i Logopedii UŁ, wykładowczyni Wydziału Artes Liberales na kierunku antropozoologia. Badaczka literatury, głównie poezji XX-wiecznej, interpretatorka. W obszarze jej zainteresowań znajdują się ekokrytyka, studia nad zwierzętami oraz studia nad Zagładą. Autorka książek „Pójście za Norwidem” (w polskiej poezji współczesnej), Lublin 2013, Imaginauci. Pismo wyobraźni w poezji Bolesława Leśmiana, Józefa Czechowicza, Krzysztofa Kamila Baczyńskiego, Tadeusza Nowaka, Łódź-Kraków 2017 oraz Post-koiné. Studia o nieantropocentrycznych językach (poetyckich), Łódź 2019; współredaktorka i redaktorka kilku numerów tematycznych czasopism („Poznańskie Studia Polonistyczne”, „Polonistyka”, „Polonistyka. Innowacje”, „Tekstualia”, „Narracje o Zagładzie”, „Czas Kultury”) oraz tomów zbiorowych, w tym: T. Nowak, Spowiedź wyobraźni (szkice i rozmowy), Kraków 2014. Publikowała m.in. w czasopismach „Colloquia Litteraria”, „Czas Kultury”, „Konteksty. Polska Sztuka Ludowa”, „Pamiętnik Literacki”, „Porównania”, „Poznańskie Studia Polonistyczne”, „Przestrzenie Teorii”, „Slavia Occidentalis”, „Wielogłos” oraz monografiach zbiorowych. Stypendystka m.in. Funduszu im. Rodziny Kulczyków, Funduszu im. Profesora Władysława Kuraszkiewicza; wyróżniona Medalem Młodej Sztuki w dziedzinie literatura (2015) oraz Nagrodą Naukową Fundacji Uniwersytetu Łódzkiego (2016).