debaty / ankiety i podsumowania

Poza rachunkiem sylab

Jakub Pszoniak

Odpowiedzi Jakuba Pszoniaka na pytania Tadeusza Sławka w „Kwestionariuszu 2022”.

strona debaty

Kwestionariusz 2022

Czy lite­ra­tu­ra jest wiru­sem, czy prze­ciw­nie – szcze­pion­ką?

Lite­ra­tu­ra potra­fi zarów­no infe­ko­wać, jak i na infek­cję uod­par­niać. Potra­fi być zarów­no tru­ci­zną, jak i anti­do­tum. Potra­fi być zarów­no kagan­kiem, jak i kagań­cem.

Jakie­mu zwie­rzę­ciu poświę­cił­byś wiersz lub opo­wia­da­nie?

Zwie­rzę­ciem, któ­re­mu poświę­ci­łem naj­wię­cej wier­szy, jest czło­wiek. Ale odda­łem też wer­sy Psom, Kotom, Rybom, Kro­wom i Świ­niom.

Czy myśla­łeś kie­dyś „jak góra” lub „jak morze”?

Wie­le razy roz­ma­wia­łem z Górą i kil­ka razy się zga­dza­li­śmy. A morze? Może.

Gdy­byś miał wybrać arty­stę, któ­ry napi­sał­by muzy­kę do two­je­go wier­sza lub opo­wia­da­nia i wyko­nał go na sce­nie, był­by to…?

Thur­ston Moore, Mar­tin Glo­ver lub Boards of Cana­da – w zależ­no­ści od wier­sza. Bo Erik Satie i John Col­tra­ne nie­wie­le piszą, odkąd zmar­li. Cho­ciaż może jakoś i ich uda­ło­by się prze­ko­nać? I 1988! On mówi po pol­sku i z blo­ków jest, więc na pew­no 1988 też.

Jaka była naj­lep­sza rada „poetyc­ka” lub „pro­za­tor­ska”, jakiej ci udzie­lo­no?

Książ­ka jest czymś wię­cej niż zbio­rem zawar­tych w niej wier­szy.

Wol­ność, rów­ność, bra­ter­stwo – z któ­rą z tych war­to­ści poezja lub pro­za mają naj­wię­cej wspól­ne­go?

To zale­ży, czy mówi­my o książ­kach Man­delsz­ta­ma, Putra­men­ta czy de Sade­’a. Ufam, że w moich wier­szach zna­leźć moż­na wszyst­kie te war­to­ści.

Dla­cze­go ludzie nie czy­ta­ją poezji i ambit­nej pro­zy?

Myślę, że nie­ba­ga­tel­ne zna­cze­nie mają dostęp­ność i pro­mo­cja, a co za tym idzie – obec­ność w mediach, któ­ra z kolei prze­kła­da się na roz­po­zna­wal­ność auto­ra i zain­te­re­so­wa­nie czy­tel­ni­ków. Trud­no czy­tać auto­rów, o któ­rych ist­nie­niu nie ma się poję­cia. No i jesz­cze ta nie­szczę­sna szko­ła, któ­ra odbie­ra pasję pozna­wa­nia i czy­ta­nia poezji, ponie­waż wma­wia uczniom, że to zbyt wyso­kie pro­gi, a nawet gdy­by uda­ło im się nad­ludz­kim wysił­kiem je prze­kro­czyć, to i tak nie znaj­dą w niej wie­le poza rachun­kiem sylab.

O AUTORZE

Jakub Pszoniak

Urodzony w 1983 r. w Bytomiu. Poeta i grafik, autor książek poetyckich Chyba na pewno (Biuro Literackie 2019), za którą otrzymał Wrocławską Nagrodę Poetycką Silesius, Lorem ipsum (Biuro Literackie 2022) oraz Karnister (Biuro Literackie 2024). Tłumacz tomów Głosy Kateriny Michalicyny (Pogranicze 2022), Oddychaj Oleny Stepanenko (Pogranicze 2023) oraz Tryb Switłany Powalajewej (Pogranicze 2024), autor wyboru wierszy Mirona Białoszewskiego Z dnia robię noc (Biuro Literackie 2022).