debaty / ankiety i podsumowania

Splot słoneczny

Jakub Wojciechowski

Głos Jakuba Wojciechowskiego w debacie "Książka 2008".

strona debaty

Książka 2008

Wska­za­nie: Boh­dan ZADURA Wszyst­ko

Nie wiem, czy Wszyst­ko Boh­da­na Zadu­ry jest „obiek­tyw­nie” naj­cie­kaw­szą książ­ką poetyc­ką 2008 roku, nie mnie to oce­niać, wiem nato­miast, że jest to książ­ka bar­dzo mi bli­ska. Tak bli­ska, jak tyl­ko bli­skie może być coś, co tra­fia pro­sto w… No wła­śnie, w co?

Powie­dzieć że Zadu­ra tra­fia w ser­ce, to powie­dzieć zbyt mało. (Cho­ciaż nie­wąt­pli­wie tra­fia.) W splot sło­necz­ny?

z wia­ry
że Bóg jest raczej wśród chmur
niż w spło­wia­łym błę­ki­cie…

Mię­dzy oczy?

słoń­ce przez chwi­lę
zacho­dzi­ło bia­ło
jak pla­ty­na

A może tak, jak w grze zna­nej w kra­jach anglo­sa­skich jako darts: po pro­stu bie­rze wszyst­ko jed­nym mistrzow­skim tra­fie­niem w sam czu­bek tar­czy? W sam czu­bek gło­wy?

pamię­tam
jak jecha­łem dwój­ką
od mostu Wol­no­ści
do mostu Mał­go­rza­ty
czter­dzie­sto­let­ni…

Double top.