Symboliczne podsumowanie poetyckich słów roku

Inspek­cja wizyj­na,
jej raport wojen­ny spo­rzą­dzo­ny w zim­nej książ­ce:
dostrze­gli­śmy brzy­twę oka­mgnie­nia,
krew oraz nikły sto­pień pokre­wień­stwa
mię­dzy sową a pusty­mi noca­mi.
Odkry­li­śmy jarz­mo cichych psów –
ich żyw­ność to pokarm suwe­ren
nawet ten rzu­co­ny w darze mene­li,
gdy wol­ność chcia­ła­by nakar­mić kamień.

Ostat­ni zapis: śmierć jako prze­kre­ślo­ny począ­tek.
Po niej już tyl­ko wybie­ga­nie z raju,
nasz ostat­ni moż­li­wy tra-
wers.

Wystą­pi­li:

M. Buli­żań­ska wizyj­na
A. Jabłoń­ska Raport wojen­ny
M. Pod­gór­nik Zim­na książ­ka
J. Deh­nel Brzy­twa oka­mgnie­nia
Ł. Jarosz Sto­pień pokre­wień­stwa
G. Kwiat­kow­ski Sową
J. Jar­nie­wicz Puste noce
P. Owcza­rek Jarz­mo
R. Honet ciche psy
K. Bart­czak Pokarm suwe­ren
R. Rybic­ki Dar Mene­li
B. Nowic­ka Nakar­mić kamień. Obra­zy rze­czy
R. Kry­nic­ki Prze­kre­ślo­ny począ­tek
T. Puł­ka Wybie­ga­nie z raju
A. Sosnow­ski Tra­wers

Poezja wyda­na w Biu­rze Lite­rac­kim w roku 2017 przy­po­mnia­ła mi o nie­któ­rych sło­wach. Oceń­cie sami, jak wyglą­da utka­ny z nich obraz. To koniec nie­wo­le­nia czy­tel­ni­ków w zamknię­tym tek­ście o wła­snych myślach, wra­że­niach i spoj­rze­niach. One nie przy­no­szą ze sobą nicze­go ponad obce prze­ko­na­nie i subiek­tyw­ne odczu­cie. Nie są też wca­le bar­dziej wia­ry­god­ne, choć brzmią nie­sły­cha­nie praw­do­mów­nie. Mój głos wyra­ża opi­nię przez Wasze zda­nie. Chce być gestem nakła­nia­ją­cym do reak­cji, któ­rą być może obda­rzy­cie więk­szym zaufa­niem niż uwa­gi pły­ną­ce wyłącz­nie z czy­jejś stro­ny. One tak­że, podob­nie jak ima­gi­na­cje, są wytwo­rem umy­słu jed­nost­ki, a więc znaj­du­ją się w takiej samej odle­gło­ści od obiek­tyw­nej praw­dy.