Małe cienie wielkich czarnoksiężników
dzwieki / WYDARZENIA Tymoteusz KarpowiczZapis wydarzenia poświęconego książce Małe cienie wielkich czarnoksiężników Tymoteusza Karpowicza podczas Portu Wrocław 2007.
WięcejFragmenty książki Tymoteusza Karpowicza Dzieła zebrane, tom 2, wydanej w Biurze Literackim 5 lipiec 2012 roku.
kopia artystyczna
KOŁO TAŃCA MIŁOSNEGO
i z miłości zdjęła chustkę z włosów
potem zdjęła włosy poza chustkę
potem co mogło przypominać włosy
potem co niczego już nie przypominało
zachodziła go ze wszystkich stron szyi
potem szyja zachodziła w strony
potem strony zachodziły w szyję
potem stronom było już bez stron
potem szyjom było już bez szyi
była wesoła zrywała się z ciała
potem ciało zrywała z ciała
potem co mogło nie pamiętać ciała
potem co niczego już nie pamiętało
była ciągle taka sama jego
jak nie jego była taka sama
jak nie taka sama była już nie jego
jak nie sama była już nie taka
oryginał
PROSTE Z OBWODU
kalka logiczna
MODUS PONENDO TOLLENS
wciąż wydajesz a nasiębiernie
blask pęciny na pociętym wietrze
lub wciąż bierzesz a wydająco
jego pasma do ust przekrwione
zatem mówisz rzecz bardzo prostą
tylko w uchu na przestrzał zwiniętym
kalka logiczna
ILOCZYN ZBIORÓW
przewiązana w pęcinach różańcem
szatanica w rędzinach ciała
szczodrze grzechem wysłana
a pogórze plewe i niepalne
na nią stosy naniosły boczne
ze zgarnięcia w rozwarcie
kopia artystyczna
TRÓJBRZEŻNA KOŁYSANKA
(kosmogonia)
w nie ustalonym dotąd niebie
waha się promień jego matka
w macierzystej gwieździe sama sobie
ściele brzeg kołysanki sama sobie
ssie pierś sama sobie podtrzymuje język
sama sobie odbiera swój poród sama sobie
zadaje płeć a potarta o nie swoje usta
nie całuje już światła tylko spluwa w oczy
znów samej sobie i zaplątana w pępowinę własną
siekierą brzuch otwiera i siekierą zszywa
mięsną arkę noego wciąż napastowana
przez parzystego samca swe własne ramiona
broni się na odlew swych ud a na prawo
odcina im odwrót na bok a gdy rosną
odjada boczne dzieci i nawarstwia na nie
nawały wietrznej skóry a w tym huraganie
nie ma w co włożyć szyi własnej widać
jak odstaje z miejsca na uścisk jak ściśnięta
przędzie go z wątków rozwarcia jak zgarnia
szczupły zasób wieczności pod doczesny trzewik
syna który na dwubrzeżnym świetle sam sobie
ściele matkę i sam się dogryza swych własnych
zębów za językiem którym wylizuje z łona
swe własne urodziny potem spluwa w także wylizane
z siebie własne źrenice i siekierę z lędźwi
własnych dostaje i płata zastałą krew w miednicy
serca za co przychwycony na własnym kainie
podpala ogień bioder a gdy rośnie
odjada boczną matkę i w nawale siebie
też nie ma komu wtulić swej szyi więc zgarnia
matkę pod sobą lecz nie może trafić do uścisku
obok z dwu stron poruszana do środka kołyska
samozbijająca swe deski i z gwoździ samośpiewająca
naraz trzy kołysanki w różne strony śpiewu
oryginał
ODSTAWANIE CIOSÓW
kalka logiczna
REGUŁA ODRYWANIA
élan vital cwałuje bez portek
na narowistej kobyle rodzaju
jak się rzekło we wszystkie strony
imiennicy swojej i zwierza
niepodobna jeszcze na dobre
dogodzić krzakiem i ogniem
gdzie zalegną w sobie tożsami
a z nadmiaru boków odstaną
kalka logiczna
PRZEKŁADALNOŚĆ
naręcza pępowin
wyrzuca się do kubłów
gdyż susz z pępowiny
jest bez treści pasza się
zaczyna gdzie jedzenie się
kończy widać to na trawie
którą rozrąbują dwa płaskie
ostrza ciał siekane
danie ludzkie odkłada
jedzenie za wargi
gdy na głodzie leży
kalka logiczna
METAROTACJE
rozpraszające zgromadzenie zmysłów
kość roznosi do środka a obiegająca
te wszystkie zęby krew usta przywiera
do wirującej poza sobą skóry
kopia artystyczna
WIADOMOŚCI OD OJCA
w imię ojca i syna
wszyscy tu niepiśmienni
a jeśli jak sprawdzisz
co napiszą
bez papieru i bukw
matka zdrowa
niepotrzebnie umarła
mamy kłopoty z obejściem
nie przyjmuje się na nowym
brat ciągle chce tu robić
złote ruble na czarnej rzodkwi
ale jak ją odróżnić
od białej
wuj często wychodzi na drogę
podobno patrzy
w waszą stronę
ale jak to zobaczyć
otóż to z tym widzeniem się
to najgorzej to hukamy
ale też o tym nie słychać
więc przesyłam to przez okazję
nie bardzo wiem jaką
a najlepiej przyjdź i sam zobacz
oryginał
DOBIJANIE SIĘ DO POKRYWY
kalka logiczna
KONIECZNOŚĆ
to potrzeba nawiązania luzów
do wybiegu w szczerych gaciach
całym prostym na pole
zmierzchem barbarzyństwa
reszta wiąże nas dostatecznie
kopia artystyczna
PŁOWA ROZMOWA PO LESIE
(ofladrowana)
kończy się krew
muszę się streszczać
ufaj mi jestem
z twojej niepamięci
dumny po ogonie
i kle wbitym szczerze
aż do mego serca
za marnotrawstwo braci
zadeptanej rui
pochyl swą sierść w stronę
mego stygnącego karku
być może wspólnym grzbietem
ominie nas człowiek
więc możliwie cicho
nie wyjmy słyszę go
ma napady
odwracania
co chwilę
mijania
oryginał
DZIKA KWESTA NA LUDZI
kalka logiczna
ZNAK RÓWNOWAŻNOŚCI
w koronkowych próbkach powietrza
nawias krzyku na oścież
to dwudyszna różnica płuc
prowadzona wzdłuż jednej tchawicy
przepoławia swoją równowagę
kopia artystyczna
ODWRÓCONE ŚWIATŁO
kiedy moja łódka dobije do słońca
zaczekam chwilę nie wysiądę z brzegu
popatrzę stąd na wszystkie zachody
światła na jego nazwy i na synonimy
jak wieczny pęd pod górę pot
błyskawiczne ostrogi w oku oszalały
jeździec bez konia batożący zapartą
w cudzym koniu gałąź bzu przedwczesnego rozorany
litością policzek kolczuga rozkazu
w moim narowistym ramieniu lodowata
foka śmierci na tych śniegach chwały
które lepiej przemilczeć jak
przegryziony tunel bratniego gardła
gdzie szczury gniazda wiły z manifestów
moja własna ręka grzebiąca w obcym mózgu
w poszukiwaniu formuły otwartego życia
w zakapturzonych sidłach śmierci szafot na ołtarzu
bóg w battledressach wraz z obroną długo
obcięta ręka pamięci na znaku
to wszystko było przecież moim odwróconym światłem
paliło się gdy gasło i gasło się paląc
ale kiść narodu na sercu sunęła wciąż w górę
krwi za którą ciągle nie widziałem słońca
oryginał
NIBELUNGI W CHLEWIE JAKO PULSARY
kalka logiczna
ZMIENNA INDYWIDUALNA
symbol p jak pole ale w takim wietrze
że predykat może zaledwie utrzymać
godzinę zdanie w ręku w takim
dęciu w składnię o los pytać
kapelusza na głowie trzeba nie mieć w życiu
doprawdy nawet kropki na początku frazy
kalka logiczna
ZMIENNA ZWIĽZANA
często drutem kolczastym i pośrodku globu
wleczona za włosy do kolan była jest
i będzie moją ranną ojczyzną bo mam od niej
buty na apele codzienne kiedy je sznuruję
supłam krew która nie chce uchodzić beze mnie
Urodzony 15 grudnia 1921 w Zielonej koło Wilna. Poeta, prozaik, dramaturg, tłumacz. Pracował jako asystent na Uniwersytecie Wrocławskim, a także redaktor w pismach: "Nowe Sygnały", "Odra", "Poezja". W 1973 roku wyjechał do USA, potem do RFN i Berlina Zachodniego, w 1978 roku osiadł w Chicago, obejmując katedrę literatury polskiej na uniwersytecie stanu Illinois. Za ostatni tom, Słoje zadrzewne (1999), otrzymał Nagrodę "Odry" oraz nominację do Nagrody Literackiej Nike. Zmarł w Oak Park 29 czerwca 2005.
Zapis wydarzenia poświęconego książce Małe cienie wielkich czarnoksiężników Tymoteusza Karpowicza podczas Portu Wrocław 2007.
WięcejCzytanie z książki Odwrócona strefa w ramach festiwalu Stacja Literatura 26.
WięcejFragmenty zapowiadające książkę Odwrócona strefa, która ukaże się w Biurze Literackim 13 grudnia 2021 roku.
WięcejSpotkanie wokół książek Zmyślony człowiek Tymoteusza Karpowicza, Credo Tadeusza Różewicza i Prawdziwe życie bohatera Rafała Wojaczka z udziałem Joanny Roszak, Jana Stolarczyka, Bogusława Kierca, Joanny Orskiej i Karola Maliszewskiego w ramach festiwalu Stacja Literatura 25.
WięcejKomentarz Tymoteusza Karpowicza, przytoczony w związku z wydaniem książki Tymoteusza Karpowicza Zmyślony człowiek, w opracowaniu Joanny Roszak, która ukazała się w Biurze Literackim 24 czerwca 2020 roku.
WięcejFragment zapowiadający książkę Tymoteusza Karpowicza Zmyślony człowiek, w opracowaniu Joanny Roszak, która ukaże się w Biurze Literackim 24 czerwca 2020 roku.
WięcejSzkic Tymoteusza Karpowicza opublikowany w cyklu prezentacji najciekawszych archiwalnych tekstów z dwudziestopięciolecia festiwalu Stacja Literatura.
WięcejEsej Tymoteusza Karpowicza towarzyszący premierze książki Dzieła zebrane, tom 2.
WięcejFragment szkicu Tymoteusza Karpowicza o poezji Rafała Wojaczka.
WięcejEsej Tymoteusza Karpowicza towarzyszący premierze książki Dzieła zebrane, tom 2.
WięcejEsej Jacka Gutorowa towarzyszący premierze książki Dzieła zebrane, tom 2 Tymoteusza Karpowicza.
WięcejEsej Stanisława Srokowskiego towarzyszący premierze książki Dzieła zebrane, tom 2 Tymoteusza Karpowicza.
WięcejEsej Bianki Rolando o książce Odwrócone światło Tymoteusza Karpowicza.
WięcejSzkic Joanny Roszak towarzyszący wydaniu książki Tymoteusza Karpowicza Zmyślony człowiek, w opracowaniu Joanny Roszak, która ukazała się w Biurze Literackim 24 czerwca 2020 roku.
WięcejKomentarz Bogusława Kierca do trzech dramatów Tymoteusza Karpowicza.
WięcejEsej Zbigniewa Solskiego towarzyszący premierze szóstego tomu Dzieł zebranych Tymoteusza Karpowicza, który ukazał się 24 sierpnia 2015 roku nakładem Biura Literackiego.
WięcejTekst Eweliny Godlewskiej-Byliniak towarzyszący premierze we Wrocławskim Teatrze Współczesnym dramatu „Niewidzialny chłopiec”, pochodzącego z szóstego tomu Dzieł zebranych Tymoteusza Karpowicza, który ukazał się 24 sierpnia 2015 roku nakładem Biura Literackiego.
WięcejEsej Joanny Roszak towarzyszący premierze piatego tomu Dzieł zebranych Tymoteusza Karpowicza, który ukazał się nakładem Biura Literackiego 13 kwietnia 2015 roku.
WięcejKomentarz Jakuba Momry do dramatu Tymoteusza Karpowicza z piątego tomu Dzieł zebranych, który ukazał się nakładem Biura Literackiego 13 kwietnia 2015 roku.
WięcejEsej Bartosza Małczyńskiego towarzyszący premierze książki Dzieła zebrane, tom 4 Tymoteusza Karpowicza.
WięcejEsej Jakuba Momro towarzyszący premierze książki Dzieła zebrane, tom 3 Tymoteusza Karpowicza.
WięcejRecenzja Patrycji Wojkowskiej z książki Dzieła zebrane, tom 3 Tymoteusza Karpowicza.
WięcejEsej Tymoteusza Karpowicza towarzyszący premierze książki Dzieła zebrane, tom 2.
WięcejEsej Jacka Gutorowa towarzyszący premierze książki Dzieła zebrane, tom 2 Tymoteusza Karpowicza.
WięcejEsej Stanisława Srokowskiego towarzyszący premierze książki Dzieła zebrane, tom 2 Tymoteusza Karpowicza.
WięcejRecenzja Pawła Kozioła z pierwszego tomu Dzieł zebranych Tymoteusza Karpowicza.
WięcejRecenzja Jakuba Momro z pierwszego tomu Dzieł zebranych Tymoteusza Karpowicza.
WięcejEsej Janusza Stycznia towarzyszący premierze pierwszego tomu Dzieł zebranych Tymoteusza Karpowicza.
WięcejEsej Joanny Roszak o twórczości Tymoteusza Karpowicza.
WięcejEsej Bianki Rolando o książce Odwrócone światło Tymoteusza Karpowicza.
WięcejEsej Joanny Mueller o Tymoteuszu Karpowiczu.
WięcejPosłowie Andrzeja Falkiewicza do książki Małe cienie wielkich czarnoksiężników Tymoteusza Karpowicza, która ukazała się nakładem Biura Literackiego 23 kwietnia 2007.
WięcejKomentarze Jacka Gutorowa, Karola Maliszewskiego i Bogusława Kierca.
WięcejRozmowa Artura Burszty z Mirosławem Spychalskim, towarzysząca premierze książki Mówi Karpowicz, wydanej w Biurze Literackim 11 listopada 2005 roku.
Więcej