książki / POEZJE

Intro

Julia Szychowiak

Fragment e-booka Intro Julii Szychowiak, wydanego w Biurze Literackim 28 listopada 2016 roku.

Biuro Literackie kup książkę na poezjem.pl

[Trening mięśni ducha]

Tre­ning mię­śni ducha,
coś jak roz­luź­nie­nie tkan­ki rze­czy­wi­sto­ści.

Spo­tka­łam się dzi­siaj
z gwał­tow­nym pro­te­stem,
co zasko­czy­ło rów­nież mnie.


[Uwielbiam na ciebie patrzeć]

Uwiel­biam na cie­bie patrzeć,
powie­dział. Tyle
go widzia­łam.

Sta­ra­łam się to przed­sta­wić
moż­li­wie jasno, wyma­ga­jąc jed­nak
żmud­nej prze­bu­do­wy
klat­ki świa­do­mo­ści.


[Rano liczę palce]

Rano liczę pal­ce,
repe­ru­ję pamięć. Powta­rzam, może­my być

akto­ra­mi tyl­ko w swo­ich rękach.

Nie zasy­piam z tą myślą, ale
budzę się.


[Noc z kobietą to jednak kosmos]

Noc z kobie­tą to jed­nak kosmos.
Przy­glą­dać się jak wypi­na bia­ły brzuch,
przez moment

zacho­wać się, jak­by psy­chi­ki nie było.

Piszę o tym, bo wabi mnie
ryzy­kow­na szcze­rość.


Apokalypsis

Sprze­da­no trzy bile­ty,
przed­sta­wie­nie nie odby­ło się.
Bile­ty odda­no.


[Myślę, że poradzilibyśmy sobie]

Myślę, że pora­dzi­li­by­śmy sobie
z tą gru­pą spo­co­nych, ogrom­nych męż­czyzn.

Gdy­by­śmy bili ludzi,
gdy­by­śmy byli ludź­mi.


[Niezręczność jak źle zapięta koszula]

Nie­zręcz­ność jak źle zapię­ta koszu­la
wysta­je dłuż­szym koń­cem.
Nie­okre­ślo­ne niech będą moje wizje świ­tu.

Prze­ja­śnia się, widzisz w rze­ce cień.

O autorze

Julia Szychowiak

Urodzona we Wrocławiu. Poetka. Za debiutancką książkę Po sobie (2007) otrzymała Wrocławską Nagrodę Poetycką Silesius (2008), nagrodę Polskiego Towarzystwa Wydawców Książek (2008) oraz nagrodę "Gazety Wyborczej" wARTo (2009). Mieszka w Księżycach.

Powiązania