książki / POEZJE

Kolaże

Herta Müller

Leszek Szaruga

Fragmenty książki Herty Müller Kolaże w przekładzie Leszka Szarugi, wydanej w Biurze Literackim 18 kwietnia 2013 roku.

Biuro Literackie kup książkę na poezjem.pl

Die blas­sen Her­ren mit den Mok­ka­tas­sen: C Carl Han­ser Ver­lag Mün­chen 2005


[znam ten JESION który]

znam ten JESION któ­ry
kra­wędź dnia oraz tor­bę podróż­ną
dwa KOŁA ma znam też
w koli­stym spoj­rze­niu ten
kwa­drat pod­ło­gi gdy nikt
nie patrzy wte­dy zmie­nia­my na zła­ma­nie
kar­ku skó­rę


Die blas­sen Her­ren mit den Mok­ka­tas­sen: C Carl Han­ser Ver­lag Mün­chen 2005

[gdy ktoś pyta]

gdy ktoś pyta wów­czas mam na to jakiś
pogląd a w domu raz jesz­cze śpią we mnie
dwie muchy mogę też poczuć
nostal­gię gów­no ser­ca to bia­łe koła­ta­nie jak
jaśmin tym razem poja­dę tam JA gdyż
na tym parow­cu wylo­tu sia­dłam uprzed­nio przy
póź­niej­szym wice­ad­mi­ra­le oczy­wi­ście doszło
do roz­mo­wy on spy­tał mnie CZY jestem
za poko­jem tak odpar­łam JA w każ­dym wypad­ku ale
nie dla każ­de­go on mru­gnął cicho się zaśmiał
nie­co bar­dziej niż z lek­ka



[na małą plażę OTO znów przyszli]

na małą pla­żę OTO znów przy­szli
ci zwy­kli człon­ko­wie wraz z owy­mi
głów­ny­mi zarząd­ca­mi daw­ców obco­ści i
tymi tak zwa­ny­mi ciot­ka­mi owych dłu­go­no­sych
zakłó­ca­czy snów ten
nie zna­ją­cy stra­chu tak­sów­karz ten
nie­by­wa­ły przy­mier­zacz futer ten
bia­ło obu­ty fle­ci­sta ten
wypo­czę­ty reu­ma­to­log ten
przed­sta­wi­ciel zoo i tro­chę póź­niej
dwaj żoł­nie­rze któ­rzy każ­de­go ponie­dział­ku
mie­li urlop gdy się ICH
liczy­ło pod­czas jedze­nia bra­ko­wa­ło jed­nej
któ­ra zaku­pio­ne zbyt małe spodnie POŁOŻYŁA
tu na ław­ce jej panem był
pewien krzy­kacz weran­do­wy zapew­ne
on uto­nął

Uwa­ga tłu­ma­cza: Sta­ram się kon­se­kwent­nie być wier­ny zapi­som wer­sa­li­ko­wym, nawet wów­czas, gdy trze­ba do tego nagi­nać pol­skie nor­my (po pol­sku nie musi­my eks­po­no­wać pod­mio­tu, po nie­miec­ku musi być jasno okre­ślo­ny („JA mówię”), podob­nie rzecz doty­czy rze­czow­ni­ków, gdyż po pol­sku okre­ślo­ność lub nie­okre­ślo­ność defi­niu­je na ogół kon­tekst, nie­miec­ki zaś jest pre­cy­zyj­ny – nie­okre­ślo­ne­mu „ein” prze­ciw­sta­wia okre­ślo­ne „das”, co w tych wier­szach ma istot­ne zna­cze­nie („sąsiad” – „ten sąsiad”).

Die blas­sen Her­ren mit den Mok­ka­tas­sen: C Carl Han­ser Ver­lag Mün­chen 2005

[ten sąsiad zmarł dwa razy w łóżku w styczniu]

ten sąsiad zmarł dwa razy w łóż­ku w stycz­niu
tego same­go dnia nawet w tym i w następ­nym
roku ten dru­gi siadł ze swą sza­chow­ni­cą
przed domem zdjął czap­kę z fon­ta­ziem a czas
z wyso­ka śmiał się tym zmie­sza­ny pogo­da będzie
lep­sza ja nato­miast nie otrzy­ma­łam wie­le nie­mal mniej
niż oni ode mnie TAK dale­ce mło­da zacią­gnę­łam tyl­ko
zasło­nę wybie­głam przez okno na pogrzeb
pod­czas towa­rzy­szą­cej muzy­ki musia­łam pła­kać pew­ne­mu
kan­to­ro­wi mój nos kapał na buty aż
mu to obrzy­dło wte­dy wydarł jed­ną z pie­śni żałob­nych
ze swe­go śpiew­ni­ka podał mi ją jako chu­s­tecz­kę
i powie­dział kie­dy będzie SUCHA dosta­nę ją z powro­tem
czy to jasne

mat­ka sta­nie się pokrzy­wą
ojciec sta­nie się topo­lą
zamiast tego ktoś powie­dział
mi pod­czas kola­cji
k a ż d a  miłość wpę­dzi nas w łopia­ny
czy ja wiem kim on się sta­nie
i jak ja się opa­ku­ję
lecz chęt­nie była­bym pia­ną
na war­gach klar­ne­tu
zmierz­cha­ją­cy­mi pie­niędz­mi zło­dzie­ja
lub cien­kim uja­da­niem psa
prze­ciw wzor­ko­wi żeber na kurt­ce

Uwa­ga tłu­ma­cza: Podob­nie jak w tytu­le zbio­ru, w tym wier­szu poja­wia się spo­ro słów o „podwój­nym” liter­nic­twie: Nes­sel (pokrzy­wa), Pap­pel (topo­la), Aben­des­sen (kola­cja), alle (wszy­scy), Klet­te (klat­ka), Lip­pen­stück (war­gi), Kla­ri­net­te (klar­net), däm­me­ri­ge (zmierz­cha­ją­ce bądź świ­ta­ją­ce), Geb­bel (uja­da­nie), Rip­pen­mu­ster (wzór żeber) – w dosłow­nym prze­kła­dzie ta gra słow­na jest nie­wy­ko­nal­na.

Die blas­sen Her­ren mit den Mok­ka­tas­sen: C Carl Han­ser Ver­lag Mün­chen 2005

[w porze obiadowej ten klient przyszedł z]

w porze obia­do­wej ten klient przy­szedł z
ocię­ża­łą drzew­nie łysą gło­wą roz­siadł się wygod­nie z przo­du
na stoł­ku i powie­dział panu Klen­ko­wi że
powi­nien go ostrzyc chciał­by ten cały rachu­nek
zapła­cić a potem na wese­le
POJECHAĆ
pan Klenk powie­dział było dla nas oczy­wi­sto­ścią
roz­po­cząć za tym męż­czy­zną dzie­się­cio­ma krzy­wy­mi
pal­ca­mi przez pust­kę prze­jeż­dżać i
usta­mi jak jakiś przy­rząd powar­ki­wać


Prze­ło­żył Leszek Sza­ru­ga

O autorach i autorkach

Herta Müller

Urodziła się w 1953 roku w Rumunii. Pisarka. Laureatka wielu nagród, m.in. literackiej Nagrody Nobla (2009). Zadebiutowała w 1982 roku książką Niziny. W polskim przekładzie ukazały się m.in. Sercątko, Król kłania się i zabija, Huśtawka oddechu. Mieszka w Niemczech.

Leszek Szaruga

(właść. Aleksander Wirpsza) Urodzony 28 lutego 1946 roku w Krakowie. Poeta, prozaik, eseista, tłumacz i krytyk literacki. Współtwórca Nowej Fali. Jest redaktorem „Przeglądu Politycznego” i miesięcznika „Nowaja Polsza”. Laureat Nagrody Kościelskich (1986) oraz nagrody literackiej paryskiej Kultury (1999). Mieszka w Warszawie.

Powiązania