książki / POEZJE

Kosmonauci

Grzegorz Wróblewski

Fragmenty nowej książki poetyckiej Grzegorza Wróblewskiego Kosmonauci, która ukazała się nakładem Biura Literackiego 19 stycznia 2015 roku.

Biuro Literackie kup książkę na poezjem.pl

Kosmonauci

O czym myślał mój pies, kie­dy po raz pierw­szy w życiu
zoba­czył konia? Stał jak posąg, zje­żo­ny, zahip­no­ty­zo­wa­ny.

Zupeł­nie jak­by zoba­czył obce­go przy­by­sza z kosmo­su.
Nie ruszył się z miej­sca, dopó­ki koń nie znik­nął za hory­zon­tem…


Sonda Juice

Son­da Juice będzie szu­kać śla­dów życia
na księ­ży­cach Jowi­sza. Atrak­cyj­ny jest
zwłasz­cza Gani­me­des. Woda i związ­ki
orga­nicz­ne! Powo­li wypa­da­ją mi zęby…
Odpo­wiedź nadej­dzie w 2030 roku.
Życie poza­ziem­skie! Będę już wte­dy
wszyst­ko dokład­nie wie­dział.


Konie 2013

Sen­ne dni.
Abdy­ku­je papież i nie poka­zu­ją nam
mar­sjań­skich bak­te­rii. Wszech­świat jest do naszej

dys­po­zy­cji.
Gaśnie­my o wie­le szyb­ciej niż słoń­ce. Koń­ska afe­ra
zata­cza coraz szer­sze krę­gi.


Aksamit

Stra­szą nową odmia­ną gruź­li­cy. Pier­do­lisz się już beze mnie.
Leci sta­re ska.
Zosta­ło wspo­mnie­nie cze­goś aksa­mit­ne­go.

Prze­ra­ża mnie Two­ja nie­obec­ność.
Jestem kawał­kiem sta­re­go, nie­po­trzeb­ne­go mię­sa.
Muzy­ka, uli­ce, pla­że – wszę­dzie Ty.

Stra­szą nową odmia­ną gruź­li­cy.
Leci ska. Pier­do­lisz się już beze mnie.


Królowa Kotów

Przy­go­to­wa­łem dziś ryż i man­go.
Czy się w koń­cu poja­wisz,
Kró­lo­wo Kotów?


Szukam w piasku rzymskich monet

Wier­sze skoń­czy­ły się razem z Tobą. Nic nie robię,
zosta­łem marzy­cie­lem. Szu­kam w pia­sku rzym­skich
monet.
Odbi­ło mi,
widzę na słoń­cu skrzy­dla­tych ludzi.

Nie muszę wsta­wać o 8:00, leżę na pla­ży,
na któ­rej obie­cy­wa­li­śmy sobie kie­dyś
dozgon­ną miłość. Wszyst­ko szyb­ko się
zmie­ni. Nie­dłu­go powy­mie­ra­my.
Szu­kam w pia­sku rzym­skich monet.

Naj­pierw ja, a potem Ty.


Wiersz o białych kwiatach

Topie­lec nagle ożył.
Kto go teraz zapro­si
na sma­żo­ną cuki­nię?


Skończoność światła

 

Pies Luc­ky zaczy­na nie­po­ko­ją­co dłu­go spać.
Wypa­da mu sierść. Wła­ści­ciel prze­glą­da się w lustrze.
Kto kogo wyprze­dzi?

O autorze

Grzegorz Wróblewski

Urodzony w 1962 roku w Gdańsku. Poeta, prozaik, dramatopisarz i artysta wizualny. Autor wielu książek (poezja, dramat, proza); ostatnio m.in. Miejsca styku (2018), Runy lunarne (2019), Pani Sześć Gier (2019), Tora! Tora! Tora! (2020), Cukinie (2021), Letnie rytuały (2022), Niebo i jointy (2023), książka asemic writing Shanty Town (2022), tłumaczony na kilkanaście języków, m.in. na język angielski (Our Flying Objects - selected poems (2007), A Marzipan Factory - new and selected poems (2010), Kopenhaga - prose poems(2013), Let's Go Back to the Mainland (2014), Zero Visibility (2017), Dear Beloved Humans (2023). Dwukrotnie wyróżniony w Konkursie na Brulion Poetycki (1990, 1992). Stypendysta Duńskiej Rady Literatury i Duńskiej Państwowej Fundacji Sztuki. Należy do Duńskiego Związku Pisarzy (Dansk Forfatterforening). Od 1985 roku mieszka w Kopenhadze.

Powiązania