książki / POEZJE

Księga rzeczy

Aleš Šteger

Miłosz Biedrzycki

Fragmenty zapowiadające książkę Księga rzeczy Aleša Štegera w tłumaczeniu Miłosza Biedrzyckiego, która ukaże się w Biurze Literackim 4 lipca 2022 roku.

Biuro Literackie kup książkę na poezjem.pl

JAJKO

Kie­dy tłu­czesz je o brzeg patel­ni, nie widzisz,
Że jaj­ku w chwi­li śmier­ci wyra­sta oko.

Jest takie małe, że nie zaspo­ka­ja
Nawet naj­skrom­niej­sze­go poran­ne­go ape­ty­tu.

A już patrzy, gapi się na ten twój świat.
Jakie są jego hory­zon­ty, w czy­je per­spek­ty­wy jest zapa­trzo­ne?

Czy widzi czas obo­jęt­nie wędru­ją­cy przez prze­strzeń?
Gał­ki oczne, gał­ki oczne, pęk­nię­te sko­ru­py, cha­os czy porzą­dek?

Wiel­kie pyta­nia jak na tak nie­wiel­kie jaj­ko.
O tak wcze­snej porze. A ty – napraw­dę chcesz wie­dzieć?

Kie­dy sia­da­cie, oko w oko, za sto­łem,
Skór­ką od chle­ba w samą porę je ośle­piasz.


MRÓWKA

Upar­cie trzy­ma się przed­mio­tów.
Powo­li prze­miesz­cza­ją się, a ona z nimi.
Tak jak to, co nie­wi­dzial­ne, przez widzial­ny świat.

Włos za źdźbłem. Tru­chło żuka za ziarn­kiem psze­ni­cy. Ślad za śla­dem.
Tak rośnie to, co nazy­wasz domem.
Gra­ni­ca mię­dzy bez­pie­czeń­stwem oko­pów i nie­zno­śną prze­strze­nią.

Wra­ca z coraz dal­szych wypraw, zawsze tą samą dro­gą.
I nie przy­no­si wie­ści. Ani prze­po­wied­ni.
Krop­ka na koń­cu coraz bar­dziej zło­żo­ne­go zda­nia.

I nie ma nazw na to, co jest.
Kie­dy zni­ka w swo­im labi­ryn­cie, pozo­sta­je nadzie­ja,
Że są przy­naj­mniej nazwy na to, cze­go nie ma.


ŁOSOSIE

Po latach życia w oce­anie
Łoso­sie pacy­ficz­ne pły­ną w górę rze­ki,
Któ­rej nurt je kie­dyś przy­niósł.

Tygo­dnia­mi trwa ich wędrów­ka do źró­dła,
Do miej­sca, gdzie kie­dyś, w bez­kształ­cie ikry,
Wyj­rza­ło z cie­nia pierw­sze oko.

Nie zdo­by­wa­ją już poży­wie­nia.
Nie postę­pu­ją w zgo­dzie z codzien­ną stra­te­gią prze­ży­cia.
Nie szu­ka­ją, nie ucie­ka­ją, nie polu­ją. Są w dro­dze.

Z cza­sem ich skó­ra przy­bie­ra bar­wę krwi.
Ich gło­wy zie­le­nie­ją.
Pysk sam­ca wydłu­ża się i zakrzy­wia.

Bez­bron­ne, na oczach wszyst­kich, wędru­ją.
Pod­czas wska­ki­wa­nia pod górę wodo­spa­dów
Tysią­ce z nich odno­szą śmier­tel­ne rany.

Pozo­sta­łe pły­ną dalej mię­dzy bystrza­mi,
Pod włos bru­nat­nej sier­ści, do cie­nia, któ­ry cze­ka na nie,
Pochy­lo­ny nad łukiem ich kotłu­ją­ce­go się świa­ta.

Jak­że deli­kat­na jest śmierć jasno­czer­wo­nych łoso­si
Nadzia­nych na pazu­ry niedź­wie­dzi­cy.
Jak­by śmierć nie była koń­cem, tyl­ko nie­mym przej­ściem.

A wieś Destr­nik leża­ła w środ­ku Ala­ski.

Niedź­wia­dek stoi na brze­gu
I patrzy na niedź­wie­dzi­cę, któ­rą zaklę­ła rze­ka.
Na zawsze jej potom­stwo, już od daw­na na swo­im.

Bystrza, wodo­spa­dy, śmier­tel­ne cio­sy łap.
Nie­wie­lu łoso­siom uda­je się dotrzeć do swo­je­go źró­dła,
Pod płe­twą połą­czyć począ­tek i koniec.

Po tar­le powo­li wymie­ra­ją w lodo­wa­tych wodach.
Ich napęcz­nia­łe tuło­wie wiru­ją w głę­bi­nie.
Idziesz pod prąd rze­ki, któ­re je nie­sie. Któ­ra cię nie­sie.


CHLEB

Za każ­dym razem wodzi cię na poku­sze­nie, żebyś został panem,
Któ­ry zja­da okrusz­ki pod sto­łem słu­gi.

Zapra­sza cię, byś mu uczy­nił zło, wbił weń nóż,
Roz­ciął na kawał­ki, spo­żył jego jesz­cze cie­płe cia­ło.

Bez wsty­du uka­zu­je ci się nagi jak w chwi­li stwo­rze­nia.
Jest per­wer­syj­ny. Pro­wo­ku­je cię wstrze­mięź­li­wo­ścią.

A ty mu się dajesz i dasz. Każ­de­go ran­ka
I każ­de­go wie­czo­ra powta­rzasz mączen­ni­czą grę.

Stwo­rzył cię na cało­pa­le­nie swo­ich win.
Kie­dy cię nasy­ci, zabie­rasz głos i jesteś jesz­cze głod­niej­szy.

Tak, tak, kocha cię, dla­te­go i teraz bie­rze w sie­bie twój nóż.
Wie, że wszyst­kie jego rany skru­szą się w two­ich rękach.


MIĘTA

Mię­ta­fik­cja, mię­tan, mię­ta­bo­lizm.
A tam wyra­sta zapach mię­ty z kości.
Z kciu­ka sąsiad­ki i pisz­cze­li nie­zna­jo­me­go.
Nie war­to powta­rzać, że nie jest do tego zdol­ne żad­ne zwie­rzę.

Mię­ta­xa, mię­ta­don, mię­ta­fi­zy­ka.
Bo co pozo­sta­je, gdy już tyl­ko rośli­ny pró­bu­ją
Uzdro­wić żebro muzy­ka i czasz­kę bur­mi­strza.
Nie war­to wspo­mi­nać, że nie zdzia­ła tego żaden lek na prze­czysz­cze­nie.

A jesz­cze mniej o tym, kto zapa­mię­tał, kto nie będzie mógł zapo­mnieć
Nie­koń­czą­cych się pól mię­ty, polnych dróg, obo­jęt­no­ści.
Mię­ta­czło­wiek. Mię­ta­noc. Mię­ta­nic.
Nie war­to nad­mie­niać, że nie potra­fi tego żaden słow­nik.

—————————————————————————————————————–

WĘZŁY

Są węzły, któ­rych kunsz­tow­ność znasz na pamięć.
I takie, co wywo­dzą się ze Smyr­ny.

Są sio­stry, któ­rych nie uwal­niasz z pamię­ci.
I bra­cia zwią­za­ni z tobą ple­cy w ple­cy.

I mat­ki utka­ne w poła­ta­ne swe­try.
I ojco­wie, co noca­mi rzu­ca­ją się we wła­snych sidłach.

A z tymi węzła­mi jest tak, jak­by ktoś
Po kry­jo­mu prze­cią­gnął sznur przez two­je ucho.

Jak­byś to ty był sznu­rem, a węzły – two­ją rodzi­ną.
Nie są gor­dyj­skie­go rodu i nie wywo­dzą się ze Smyr­ny.

Są z bli­ska i dale­ka i łatwo i z tru­dem
Zamiesz­ka­ły w tobie. Nie­daw­no od zawsze.

Bądź wyro­zu­mia­ły dla swo­ich węzłów.
Daj im rosnąć, daj im się spo­koj­nie zaci­snąć.

Przy­cho­dzi dzień, kie­dy sznur pod­no­si się w ospa­łej ciszy.
Jak fakir wspi­nasz się z sie­bie.


KRZESŁO

Sło­je jego drew­na przy­my­ka­ją oko cza­su.
Przy­po­mi­na cie­bie, kie­dy nale­ża­łeś do naczel­nych. Na czwo­ra­kach.
Jak rów­nież obec­ne­go sapien­sa.
Pija­ne­go, udrę­czo­ne­go, w roz­pa­czy. Na czwo­ra­kach.
Czło­wie­ka z wido­kiem na pod­ło­gę. Cie­bie.

Jest nośni­kiem histo­rii anal­nej.
Ogrze­wa­ła je skó­rza­na tuni­ka rzym­skie­go cen­tu­rio­na.
I kil­ka szmat na gołym tył­ku chło­pa pańsz­czyź­nia­ne­go.
Szorst­kie lnia­ne spodnie obe­rsturm­füh­re­ra SS
I ruchli­wy skraj mini­spód­nicz­ki z wisko­zy.

Zna tyle opo­wie­ści, ile tyl­nych czę­ści cia­ła.
Przed­nie się zgu­bi­ły. Odpły­nę­ły po spróch­nia­łym drew­nie.
Dla­te­go bądź wdzięcz­ny, że przy­jął cię takie­go, jakim jesteś.
Że cię zno­si. Teraz, kie­dy wszyst­ko jest już za tobą,
Możesz mu powie­rzyć swój cię­żar, oprzeć gło­wę,

Nie­co oszo­ło­mio­ną szu­mem stu­le­ci. Chra­piesz.

 

belka_2

O autorach i autorkach

Aleš  Šteger

Urodzony w 1973 roku. Jeden z najczęściej tłumaczonych słoweńskich poetów. Redaktor, tłumacz i animator kultury, dyrektor Międzynarodowego Festiwalu Days of Poetry and Wine i inicjator platformy Versopolis wspierającej młodych poetów europejskich. Laureat licznych nagród literackich. Członek Akademii Sztuki w Berlinie. Odznaczony francuskim Orderem Sztuki i Literatury.

Miłosz Biedrzycki

Autor książek poetyckich pisanych w języku polskim; tłumacz, przeważnie poezji, ze słoweńskiego i angielskiego. Chodził tu, chodził tam, patrzała na niego kamera. Poznali się z Alešem Štegerem, kiedy obydwaj byli młodzi i pełni zapału, obecnie pozostał tylko ten ostatni. Mieszka w dzielnicy Nowa Wieś na trzecim piętrze.

Powiązania

Rozmowy na koniec: odcinek 13 Adam Mickiewicz

nagrania / transPort Literacki Różni autorzy

Trzy­na­sty odci­nek z cyklu „Roz­mo­wy na koniec” w ramach festi­wa­lu Trans­Port Lite­rac­ki 27.

Więcej

Romantyczność 2022

nagrania / transPort Literacki Różni autorzy

Czy­ta­nie z książ­ki Roman­tycz­ność. Współ­cze­sne bal­la­dy i roman­se inspi­ro­wa­ne twór­czo­ścią Ada­ma Mic­kie­wi­cza w ramach festi­wa­lu Trans­Port Lite­rac­ki 27.

Więcej

Nowy europejski kanon literacki: Kobalt, Księga rzeczy i Statua wolności

nagrania / transPort Literacki Różni autorzy

Spo­tka­nie z udzia­łem Clau­diu Komar­ti­na, Ale­ša Šte­ge­ar, Mai Urban, Miło­sza Bie­drzyc­kie­go i Grze­go­rza Jan­ko­wi­cza w ramach festi­wa­lu Trans­Port Lite­rac­ki 27. Muzy­ka Hubert Zemler.

Więcej

Romantyczność. Współczesne ballady i romanse inspirowane twórczością Adama Mickiewicza

utwory / zapowiedzi książek Joanna Roszak Miłosz Biedrzycki Piotr Matywiecki

Frag­men­ty zapo­wia­da­ją­ce książ­kę Roman­tycz­ność. Współ­cze­sne bal­la­dy i roman­se inspi­ro­wa­ne twór­czo­ścią Ada­ma Mic­kie­wi­cza, któ­ra uka­że się w Biu­rze Lite­rac­kim 5 wrze­śnia 2022 roku.

Więcej

Użyteczna, a nie – użytkowa

recenzje / KOMENTARZE Aleš Šteger

Autor­ski komen­tarz Ale­ša Šte­ge­ra, towa­rzy­szą­cy pre­mie­rze książ­ki Księ­ga rze­czy w tłu­ma­cze­niu Miło­sza Bie­drzyc­kie­go, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 4 lip­ca 2022 roku.

Więcej

Podążanie za potencjałem, który wszyscy w sobie nosimy

wywiady / o książce Aleš Šteger Miłosz Biedrzycki

Roz­mo­wa Miło­sza Bie­drzyc­kie­go z Ale­šem Šte­ge­rem, towa­rzy­szą­ca pre­mie­rze książ­ki Księ­ga rze­czy w tłu­ma­cze­niu Miło­sza Bie­drzyc­kie­go, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 4 lip­ca 2022 roku.

Więcej

Księga rzeczy

utwory / zapowiedzi książek Aleš Šteger Miłosz Biedrzycki

Frag­men­ty zapo­wia­da­ją­ce książ­kę Księ­ga rze­czy Ale­ša Šte­ge­ra w tłu­ma­cze­niu Miło­sza Bie­drzyc­kie­go, któ­ra uka­że się w Biu­rze Lite­rac­kim 4 lip­ca 2022 roku.

Więcej

Książki z Biura: Odcinek 13 Kielich upojenia

nagrania / między wierszami Miłosz Biedrzycki Oton Župančič

Trzy­na­sty odci­nek cyklu Książ­ki z Biu­ra. Nagra­nie zre­ali­zo­wa­no w ramach pro­jek­tu Kar­to­te­ka 25.

Więcej

Klasyka europejskiej poezji: Blake, Espriu, Todorović, Župančič

nagrania / stacja Literatura Różni autorzy

Spo­tka­nie wokół ksią­żek Wyspa na Księ­ży­cu Wil­lia­ma Bla­ke­’a, świ­nia jest naj­lep­szym pły­wa­kiem Mir­jo­lu­ba Todo­ro­vi­cia, Kie­lich upo­je­nia Oto­na Župa­nči­ča oraz Skó­ra byka Salva­do­ra Espriu z udzia­łem Tade­usza Sław­ka, Jakub Korn­hau­ser, Miło­sza Bie­drzyc­kie­go, Fili­pa Łobo­dziń­skie­go, Joan­ny Orskiej i Jaku­ba Skur­ty­sa w ramach festi­wa­lu Sta­cja Lite­ra­tu­ra 25.

Więcej

O Białym tygodniu

recenzje / NOTKI I OPINIE Różni autorzy

Komen­ta­rze Karo­la Mali­szew­skie­go, Woj­cie­cha Bono­wi­cza, Rafa­ła Sko­niecz­ne­go, Miło­sza Bie­drzyc­kie­go, Jaro­sła­wa Nowo­sa­da.

Więcej

Użyteczna, a nie – użytkowa

recenzje / KOMENTARZE Aleš Šteger

Autor­ski komen­tarz Ale­ša Šte­ge­ra, towa­rzy­szą­cy pre­mie­rze książ­ki Księ­ga rze­czy w tłu­ma­cze­niu Miło­sza Bie­drzyc­kie­go, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 4 lip­ca 2022 roku.

Więcej

Podążanie za potencjałem, który wszyscy w sobie nosimy

wywiady / o książce Aleš Šteger Miłosz Biedrzycki

Roz­mo­wa Miło­sza Bie­drzyc­kie­go z Ale­šem Šte­ge­rem, towa­rzy­szą­ca pre­mie­rze książ­ki Księ­ga rze­czy w tłu­ma­cze­niu Miło­sza Bie­drzyc­kie­go, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 4 lip­ca 2022 roku.

Więcej

Martwa natura ze spienionym mydłem

recenzje / ESEJE Rafał Wawrzyńczyk

Recen­zja Rafa­ła Waw­rzyń­czy­ka, towa­rzy­szą­ca pre­mie­rze książ­ki Księ­ga rze­czy Ale­ša Šte­ge­ra w tłu­ma­cze­niu Miło­sza Bie­drzyc­kie­go, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 4 lip­ca 2022 roku.

Więcej

Księga rzeczy

utwory / zapowiedzi książek Aleš Šteger Miłosz Biedrzycki

Frag­men­ty zapo­wia­da­ją­ce książ­kę Księ­ga rze­czy Ale­ša Šte­ge­ra w tłu­ma­cze­niu Miło­sza Bie­drzyc­kie­go, któ­ra uka­że się w Biu­rze Lite­rac­kim 4 lip­ca 2022 roku.

Więcej

Martwa natura ze spienionym mydłem

recenzje / ESEJE Rafał Wawrzyńczyk

Recen­zja Rafa­ła Waw­rzyń­czy­ka, towa­rzy­szą­ca pre­mie­rze książ­ki Księ­ga rze­czy Ale­ša Šte­ge­ra w tłu­ma­cze­niu Miło­sza Bie­drzyc­kie­go, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 4 lip­ca 2022 roku.

Więcej