książki / POEZJE

Przyszli niedokonani

Joanna Roszak

Fragment książki Przyszli niedokonani Joanny Roszak, która ukazała się nakładem Biura Literackiego 5 lutego 2018 roku.

Biuro Literackie kup książkę na poezjem.pl

przyszli niedokonani

byli zżę­ci odle­gli i postra­da­ni
byli głod­ni a nie dali­śmy im jeść

pod osło­ną nocy przy prze­sło­nie dnia
ustą­pi kru­cha kart­ka

chłód jesz­cze chłod­niej

cią­głość jesz­cze cią­glej

pozo­stał nam rąbek męt­nej zie­mi
star­te szkło sumie­nie
przy­szłe nie­do­ko­na­ne

zie­mia roz­stę­pu­je się
jak nie­gdyś morze

nie przy­szli
doko­na­ło się
im

czas nicze­go nie leczy


przenigdy

na wie­le języ­ków tłu­ma­czy się zamiast wier­szy
zaka­zy naka­zy doraź­ne ogło­sze­nia
nie wychy­lać się nie dep­tać tra­wy
wol­ne poko­je uwa­ga zły pies
nie palić nie wyprze­dzać zakaz wjaz­du
zawra­ca­nia uży­wa­nia sygna­łów dźwię­ko­wych
i kar­mie­nia zwie­rząt zakaz gła­ska­nia
nie prze­szka­dzać nie cho­dzić po mytym
to nie jest kraj dla obcych ludzi
nie zbli­żać się do kra­wę­dzi pero­nu

nie zbli­żać się do gra­ni­cy

dane wraż­li­we wygię­tej jak pręt kart­ki

wie­le miej­sca mało ludzi


znienacka

naj­pierw sio­stry i bra­cia noszą po nas ubra­nia
naj­pierw nosi­my ubra­nia po sio­strach i bra­ciach

wstać usiąść nie pisać

zdję­cia w port­fe­lach
ubra­nia zno­szo­ne i foto­gra­fie
znisz­czo­ne zisz­czo­ne

umar­li miesz­ka­ją w sza­fach
w wiecz­nym odpo­czy­wa­niu ich ubrań
nie­do­ty­ka­niu wiecz­nym

zim­na pod­ło­ga mię­dzy biur­kiem a ścia­ną
mię­dzy ścia­ną a łóż­kiem

w drzwiach w bra­mach
rano w ogro­dzie poła­ma­ne pta­ki

cho­dzi­my cicho doko­ła

ewa­ku­acja wszy­scy śpią


zszeptane

pozwól­my świa­tu się skoń­czyć
w bez­tro­skich orbi­tach małych miejsc
bar­dziej niż kie­dy­kol­wiek wia­do­mych

a prze­cież zie­mia
a prze­cież powie­trze
łagod­ny mdły kamień
wypo­le­ro­wa­ny języ­kiem
kości zło­żo­ne w rów­nym sze­re­gu

(jeśli będę przed tobą
nakry­ję do obia­du)


porządki w zeszycie z adresami

ci już nie są razem
adres roz­pa­da się na dwa
zna­cząc linię fron­tu
ten umarł
ta w domu dla star­ców

ludzie prze­stan­ko­wi skre­śle­ni z listy
gore­ją­ce klu­cze
prze­są­dzo­ne zna­jo­mo­ści

ale jesz­cze mamy
nowych sąsia­dów
a oni psa


koniec widzenia

wszyst­kich nas
sądzą w obcym języ­ku

otwórz­cie drzwi
jutro powra­ca­my do życia
jed­ną ręką trzy­ma­my się porę­czy
czas opu­ścić mia­sto któ­re­go nigdy nie opu­ści­my
nagą plan­ta­cję kamie­ni


nekrolog dla andrzeja wajdy

kie­dy rano sły­szę o śmier­ci andrze­ja waj­dy
mam nadzie­ję że dzie­więć­dzie­się­cio­let­nia mama mojej mamy
nie włą­czy tele­wi­zji
znaj­dzie inne doryw­cze zaję­cie
i że opo­wie mi o nim wła­sny­mi sło­wa­mi prze­wle­kle
a pod­czas
pierw­szej drzem­ki uśnie głę­bo­ko
bez cie­ni naga­sa­ki bośni alep­po
i wie­czo­rem nadal nie zoba­czy pro­gra­mów infor­ma­cyj­nych
bo wyple­nią jej prąd
zawcza­su spo­tka powie­trze
a jutro już wszyst­ko wró­ci do nor­my

O autorze

Joanna Roszak

Urodziła się w 1981 roku. Poetka, badaczka. Pracuje jako profesor w Instytucie Slawistyki Polskiej Akademii Nauk oraz jako nauczycielka języka polskiego w jednej z poznańskich szkół. Współfundatorka i wiceprezeska Fundacji Józefa Rotblata. Ostatnio wydała: Miejsce i imię. Poeci niemieckojęzyczni żydowskiego pochodzenia, Słyszysz? Synagoga. Wychodząc spod poznańskiej synagogi przy Wronieckiej oraz Żuraw z origami. Opowieść o Józefie Rotblacie. Redaktorka wielu książek zbiorowych (poświęconych m.in. Ingeborg Bachmann, Paulowi Celanowi czy Fernandowi Pessoi). Autorka tomów poetyckich: lele, wewe, tego dnia. W Biurze Literackim opublikowała zbiory wierszy: przyszli niedokonani (2018) oraz ploso (2020), a dekadę temu – złożoną z wywiadów (m.in. z Edwardem Balcerzanem, Stanem Borysem, Krystyną Miłobędzką i Andrzejem Falkiewiczem, Ewą Sułkowską-Bierezin, Janem Stolarczykiem, Marianem Grześczakiem) – książkę W cztery strony naraz. Portrety Tymoteusza Karpowicza. Redagowała także tom esejów Tymoteusza Karpowicza, który ukazał się w 2019 roku we Wrocławiu.

Powiązania