Połów 2009
dzwieki / WYDARZENIA Różni autorzyZapis całego spotkania z udziałem Agnieszki Mirahiny, Michała Piętniewicza, Przemysława Witkowskiego i Jakuba Wojciechowskiego podczas Portu Wrocław 2009.
WięcejFragmenty książki Jakuba Wojciechowskiego senne porządki, która ukazała się nakładem Biura Literackiego w serii "Poezje" 11 sierpnia 2008 roku.
urodziłem się tego samego dnia co
pola raksa z tym że o moją twarz
nikt się nie zabija cóż taki los a jej
jaką pamiętam z telewizora taka
jasna jak zwiastun jakiegoś innego
serialu mleczne szkło bez chaty
tylko miód i krzyże a potem ogień
szkoła papierosy śpiewne procesje
zwiewne rekolekcje wojna i pochód
niepojętych wzruszeń nie trzeba
łez w jej oczach śmiały się katiusze
wtedy to jeszcze do mnie nie dotarło
mieszkałem na tym samym osiedlu
co pola raksa cóż taki los pamiętam
drzewa kwiaty trawę monopolowy
nocne szczekanie psów i raz po raz
w powietrzu mosiężny granatnik
pociągu i ranne chrypienie radia
nie luksemburg a potem deszcze
potargały sad pierwsza komunia
pocztówkowy szał jak dziki odblask
półprzymkniętych okien zasyczał
błysnął wybuchł i przeszedł bokiem
wtedy to jeszcze do mnie nie dotarło
wszystko płynie jak powiedział
panta rhei czasy przeglądają się
w przestrzeni plany przelewają
się przewalają się jak na twoich
obrazach z okresu szarego blady
flesz aż do serca sekwencją odbić
pokolenie brulionu przerzuca się
na microsoft office nic nie może
przecież wiecznie unoszą się po-
wietrzne kurtyny błyska i płynie
akryl tęczową smugą i szarość
znów ta szarość słowa przenikają
się przemykają się jak na twoich
obrazach z okresu obcasowego
dama z łasiczką pieta juicyfresh
pokolenie brulionu przerzuca się
na outlook express nic nie może
przecież wiecznie unoszą się po-
wietrzne kurtyny błyska i płynie
wódka miętową strugą i eighties
znów te eighties kręci się srebrna
kula halogeny stroboskopy neony
i nagle szarość z domieszką jakby
innego tonu i słowa łamią się jak
głos po drugiej stronie telefonu
roztrąbili we wszystkich tabloidach
że ennui jest passé a ja wciąż
bujam w obłokach bezpłciowy
jak anioł to znów sypię się jak
skruszony gangster pod upalnym
wariografem że tylko mówisz
i masz co chciałeś i nie ma cię nie
żyjesz tam gdzie słońce czysta
żywa wełna łyskam jak łyskacz
na skałach w poszarpanej scenerii
restauracyjnego wagonu pejzaż
pełga zastyga i z wolna topnieje
przewaga długości ciała klatka po
klatce i wszystko passé w obłokach
dymu w chłodnym intercity w mojej
podmiejskiej daczy i wszystko
inaczej i poetyka coraz bardziej
ściśniętego gardła moja maska
niewidka że tylko mówisz i masz
za swoje i nie ma cię nie żyjesz
po prostu nie żyjesz rozumiesz
a.s.
początek wiersza dany jest poecie
przez boga mawiał paul valéry to
ta nagła trwoga kiedy ktoś zaprószy
śnieg na ekranie jak brokat w noc
sylwestrową ciężką od perfum
wściekle kipi szampan i eksplodują
łącza poza granicami kraju koniec
jest bliski śnieg leje się z ekranu
a jeszcze przed chwilą był deszcz
monet pomarańcz i butelek whisky
i figo szykował się do wykonania
rogu trwoga przychodzi z nagła
początek wiersza dany jest poecie
przez boga koniec przez diabła
jeszcze rano było inaczej
kiedy szedłem do kiosku po życie
i lucky strike’i jakiś cudzoziemiec
zahaczył mnie o ulicę łamaną
polszczyzną i wszystko
prysło w mgnieniu oka wolta
waloru odmienny stan skupienia
wzburzony porządek dzienny
coś wisi w powietrzu
samoloty latają nisko
a szyby wciąż niebieskie
od telewizorów dzwonią
jak skrzydła nakręconej ważki
opolski amfiteatr faluje miarowo
i kończy się czas antenowy
teraz ulice są opustoszałe
jak podczas mistrzostw świata
w siedemdziesiątym czwartym
hałas ulatnia się z okien na jutro
zapowiadana jest mgławica
o szczególną ostrożność
prosimy kierowców udających
się na północ warunki jazdy
będą utrudnione widoczność
ograniczona lokalnie może
wystąpić momentami duże
ryzyko olśnienia
Urodzony w 1972 roku. Poeta, tłumacz, fotoamator. Ukończył niderlandystykę na Uniwersytecie Warszawskim. Mieszka w Warszawie.
Zapis całego spotkania z udziałem Agnieszki Mirahiny, Michała Piętniewicza, Przemysława Witkowskiego i Jakuba Wojciechowskiego podczas Portu Wrocław 2009.
WięcejWiersz z książki senne porządki (2008). Klip wyróżniony w konkursie „Etiuda z wierszem” dla studentów wrocławskiej ASP.
WięcejSławomira Elsnera i Jakuba Wojciechowskiego przepytują na okoliczność debiutu Marta Podgórnik i Krzysztof Siwczyk. Filmowa etiuda do wiersza „Dioda” Sławomira Elsnera w reżyserii Anny Jadowskiej.
WięcejGłos Jakuba Wojciechowskiego w debacie „Książka 2008”.
WięcejAutorski komentarz Jakuba Wojciechowskiego o jednym wierszu.
WięcejWiersz z książki senne porządki (2008). Klip wyróżniony w konkursie „Etiuda z wierszem” dla studentów wrocławskiej ASP.
WięcejAutorski komentarz Jakuba Wojciechowskiego o jednym wierszu.
WięcejKomentarze Marcina Biesa, Tomasza Fijałkowskiego, Michała Piętniewicza, Adama Zdrodowskiego, Przemysława Witkowskiego.
WięcejAndrzej Sosnowski o wierszach z książki senne porządki Jakuba Wojciechowskiego.
WięcejKomentarze Marcina Biesa, Tomasza Fijałkowskiego, Michała Piętniewicza, Adama Zdrodowskiego, Przemysława Witkowskiego.
WięcejAndrzej Sosnowski o wierszach z książki senne porządki Jakuba Wojciechowskiego.
Więcej