recenzje / KOMENTARZE

A jeśli chodzi o poetów

Rami al-Aszek

Autorski komentarz Ramiego al-Aszeka. Prezentacja w ramach cyklu „Nowe głosy z Europy”.

Koran 26:224
„A jeśli cho­dzi o poetów, to postę­pu­ją za nimi ci, któ­rzy błą­dzą”.

A jeśli cho­dzi o poetów
to nie postę­pu­je za nimi nikt poza ich wła­snym smut­kiem

Smu­tek budzi się jak roz­ża­rzo­ny węgie­lek na koniusz­kach pal­ców
i zasy­pia
kie­dy ktoś ście­ra
łzę
koniusz­ka­mi pal­ców

Rodzi się smu­tek
czy­stym
zanim nie napad­nie go język
i nie nazwie go

Wcho­dzi z powie­trzem
ucho­dzi z duszą

Dora­sta samot­nie
dziu­ra, któ­ra połknę­ła swo­ich rodzi­ców
i nie wyplu­wa ich – nawet kawa­łecz­ka
sypia w piża­mie
ogrze­wa się wspo­mnie­nia­mi
roz­mna­ża się w samot­no­ści
idzie do szko­ły
wcho­dzi w roman­tycz­ny zwią­zek
miesz­ka w sypial­ni
z rana wycho­dzi do pra­cy
jeź­dzi na wcza­sy nad morze
cza­sem nama­lu­je obraz
zado­ma­wia się w wier­szu
podró­żu­je bez pasz­por­tu

Kie­dy stwo­rzył czło­wiek smu­tek na swo­je podo­bień­stwo
zapo­mniał, że miał być płacz­li­wy, prze­lot­ny


Koran mówi: „A jeśli cho­dzi o poetów, to postę­pu­ją za nimi ci, któ­rzy błą­dzą” (tłum. Józe­fa Bie­law­skie­go), zaś wiersz „A jeśli cho­dzi o poetów” zaczy­na się sło­wa­mi: „A jeśli cho­dzi o poetów, to nie postę­pu­je za nimi nikt poza ich wła­snym smut­kiem”.

Utwór ten nie ma na celu dys­ku­to­wać z tek­stem kora­nicz­nym, poezja jest prze­cież wię­cej niż zaprze­cze­niem lub potwier­dze­niem kon­kret­nej mito­lo­gii. Celem tego wier­sza jest zbu­do­wa­nie na pod­sta­wie tej mito­lo­gii war­to­ści poetyc­kiej. Jest on czę­ścią pro­jek­tu lirycz­ne­go, sta­no­wią­ce­go pochwa­łę smut­ku jako głów­ne­go moto­ru poezji i życia; wię­cej nawet: uwa­żam, że smu­tek bliż­szy jest pier­wiast­ko­wi lirycz­ne­mu niż radość. Oczy­wi­ście przy zało­że­niu, że są one prze­ci­wień­stwa­mi.

Lirycz­ność smut­ku nie róż­ni się od lirycz­no­ści śmier­ci. Naj­pięk­niej­szy wiersz, jaki czy­ta­łem, trak­to­wał o opusz­cze­niu, nie zaś o wiecz­nym szczę­ściu w ramio­nach uko­cha­nej; o stra­cie, śmier­ci, bra­ku. Napi­sa­łem kie­dyś: „Piszę o śmier­ci, nie o życiu. O życiu się nie pisze, życie się prze­ży­wa”. Mimo to, pisząc o śmier­ci, pisze­my zara­zem o życiu, bo śmierć jest pyta­niem życia. Pisząc o smut­ku, pisze­my o rado­ści, pisząc o opusz­cze­niu, pisze­my o pozo­sta­niu z kimś. Pisząc o czymś, pisze­my o jego prze­ci­wień­stwie, bada­my roz­bież­no­ści mię­dzy nimi. Zada­je­my pyta­nie na temat pyta­nia przy pomo­cy jesz­cze inne­go pyta­nia.

O autorze

Rami al-Aszek

Urodzony w Syrii Palestyńczyk, dziennikarz i poeta. Zadebiutował w 2014 r. tomikiem Krocząc po snach, po którym wydał trzy tomiki po arabsku. Niedługo wyjdzie jego najnowszy tomik Psy pamięci (w językach niemieckim i angielskim, tłumaczenie z arabskiego). Założyciel i redaktor naczelny arabskiego magazynu w Berlinie al-Abwab oraz arabskiego magazynu kulturalnego Fann. Wyróżniony m.in. stypendium Heinrich Boell Haus 2014, nagrodą dla młodych pisarzy fundacji A. M. Qattan (2015) oraz stypendium Akademii Sztuk (Akademie der Künste) w roku 2018.

Powiązania