recenzje / ESEJE

Ambiwalentne rozgrywki

Krzysztof Sztafa

Recenzja Krzysztofa Sztafy z książki moja jest ta ziemia Martyny Buliżańskiej, która ukazała się 13 października 2014 roku na stronie Literatki.com.

Biuro Literackie kup książkę na poezjem.pl

 

Jest coś fra­pu­ją­ce­go przy oka­zji debiu­tu Buli­żań­skiej, coś, co jed­nak wycho­dzi dale­ko poza pro­sto­dusz­ną kon­sta­ta­cję, że oto „na sce­nę pol­skiej lite­ra­tu­ry naj­now­szej” wkra­cza nowe, obie­cu­ją­ce nazwi­sko, uzbro­jo­ne w cał­kiem nie­ba­nal­ną, a wręcz cie­ka­wą per­spek­ty­wę nar­ra­cyj­ną. Cho­dzi o coś inne­go, szcze­gól­nie, że do takich jed­no­strza­ło­wych, poja­wia­ją­cych się nie­mal­że zni­kąd lite­rac­kich ini­cja­cji powin­ni­śmy – jako czy­tel­ni­cy – już daw­no przy­wyk­nąć (żeby wspo­mnieć tyl­ko nacią­ga­ną Oża­row­ską, napu­szo­ną Dymiń­ską, słod­ko-gorz­kie­go Kota czy trom­ta­dra­cyj­ne­go Gór­cza­ka). „Moja jest ta zie­mia” poet­ki z Kujaw zna­czy już chy­ba ten emble­ma­tycz­ny moment, wraz z któ­rym poko­le­nie lat dzie­więć­dzie­sią­tych na sta­łe zaczy­na wcho­dzić w pej­zaż naj­śwież­szych lite­rac­kich zja­wisk, toru­jąc sobie opor­nie dro­gę do usta­no­wie­nia jakiejś nie­zo­bo­wią­zu­ją­cej, wspól­no­to­wej – bo na pew­no nie wspól­nej – odręb­no­ści for­ma­cyj­nej, w ramach któ­rej mozol­nie poczy­na­ją ujaw­niać się całe pale­ty (nie­co) odmien­nych per­spek­tyw i domi­nant. Oczy­wi­ście, wszyst­ko to nie zwia­stu­je żad­ne­go okre­su burzy i napo­ru, gdyż czas na tego typu pory­wy minął już chy­ba bez­pow­rot­nie i zasłu­że­nie, nie­mniej rzecz wyda­je się zna­mien­na. Wymie­nio­nych auto­rów łączy nie tyl­ko wiek, ale przede wszyst­kim pew­ne­go rodza­ju szer­sze doświad­cze­nie gene­ra­cyj­ne (bądź wspól­ny brak takie­go doświad­cze­nia, co w zasa­dzie mogło­by być nawet cie­kaw­sze), kry­sta­li­zo­wa­ne w tona­cjach abso­lut­nie odmien­nych, róż­no­rod­nych, pokry­wa­ją­cych się ze sobą tyl­ko (aż?) w tej szer­szej, nie­uchwyt­nej per­spek­ty­wie.

Buli­żań­ska nie sta­no­wi tutaj wyjąt­ku. moja jest ta zie­mia to zbiór cał­ko­wi­cie róż­ny, ofe­ru­ją­cy alter­na­tyw­ne – nawet na tle pozo­sta­łych debiu­tów – punk­ty odnie­sie­nia, uwi­kła­ny w ambi­wa­lent­ną roz­gryw­kę pomię­dzy żywio­łem świę­tym i żywio­łem bluź­nier­czym, czy­stym i ska­żo­nym, publicz­nym i pry­wat­nym. W prze­ci­wień­stwie do uprzy­wi­le­jo­wa­nych opo­wie­ści „mło­dych ludzi na tle wiel­kie­go mia­sta” autor­kę z Kujaw inte­re­su­je raczej podróż po zapo­mnia­nym obsza­rze myśli, podróż mimo wszyst­ko samot­na, odby­wa­na gdzieś na mar­gi­ne­sie, w punk­cie prze­cię­cia dwóch histo­rii – (1) wiel­kiej, któ­ra przy­cią­ga i wodzi na poku­sze­nie („cie­ka­wie jest w mie­ście”) oraz (2) małej, nie­ustan­nie przy­po­mi­na­ją­cej, że moja, tyl­ko moja zie­mia ist­nie­je osta­tecz­nie wła­śnie w tym nie­zno­śnym, sakral­nym „nigdzie” („jeste­śmy jesz­cze pięk­niej­sze w tych odległych,/ zamknię­tych mia­stach roz­dzie­lo­nych ruchem dło­ni.”).

Kontrą wobec wpi­sa­ne­go w tę zie­mię tele­olo­gicz­ne­go sce­na­riu­sza jest dla Buli­żań­skiej sil­na tek­sto­wa pod­mio­to­wość, któ­ra – cho­ciaż prze­ma­wia w oszczęd­ny, wręcz zwię­zły spo­sób – nie stro­ni od wie­lo­ści for­mal­nych, nie­rzad­ko zja­dli­wych kuk­sań­ców: „i win­da, i sklep, drżą­ce atra­py moje­go cara­tu”. Zde­cy­do­wa­ny głos wyni­ka z palą­cej potrze­by prze­pro­wa­dze­nia jakie­goś epi­ste­micz­ne­go cię­cia, zupeł­nie jak­by w żywio­le poezji moż­na było uni­ce­stwić nie­bo, nad któ­rym zba­wie­nie wisi jak groź­ba, jakiś zły prze­sąd – „waskrie­sie­nie. kła­mie­my Marian, że świę­ci­my. jest chleb, roztopiona/ sól./ plu­je­my w mil­cze­niu”. Wbrew opi­niom dotych­cza­so­wej kry­ty­ki, to nie jest apo­kryf – to raczej dział ksiąg zaka­za­nych, jakaś wysta­wio­na na bluź­nier­stwo per­wer­syj­na gra z całym cię­ża­rem zie­mi, któ­ra – cho­ciaż nale­ży do mnie – nie­ustan­nie odsy­ła do cze­goś szer­sze­go, cze­goś, co nie daje się po pro­stu ugła­skać w ramach języ­ko­we­go prze­chwy­ce­nia. I dla­te­go zna­ka­mi gra­nicz­ny­mi tej prze­strze­ni są, kolej­no, (1) uko­je­nie (jako punkt wyj­ścia), wyni­ka­ją­ce z zasad­ni­cze­go fak­tu wsiąk­nię­cia w sym­bo­licz­ny obszar pew­nej wspól­no­ty oraz (2) opór (punkt doj­ścia), mutu­ją­cy w pró­bę rekon­tek­stu­ali­za­cji oraz prze­kro­cze­nia. Zna­mien­ny jest kie­ru­nek postę­pu­ją­ce­go ruchu myśli: wier­sze ze zbio­ru „Moja jest ta zie­mia” ukła­da­ją się w (nie­re­gu­lar­ną) histo­rię inte­lek­tu­al­nej rady­ka­li­za­cji zwią­za­nej z wysił­kiem prze­my­śle­nia świa­ta na nowo; to pró­ba twór­czej roz­biór­ki fun­da­men­tów, roz­biór­ki, któ­ra nie tyle pozba­wia rze­czy­wi­stość wyra­zu, co raczej nada­je jej nowy, zin­dy­wi­du­ali­zo­wa­ny kształt. Kolek­cjo­nu­je więc Buli­żań­ska zna­ne sobie histo­rie i odwra­ca ich kolej­ność, mie­sza je i prze­kształ­ca w zgo­dzie z jakimś wewnętrz­nym prze­świad­cze­niem: „opo­wia­dam o mat­ce boskiej od uśmie­chu i jej bia­łych przegubach:/ śmierć dziec­ka bar­dzo ją bola­ła”. Oczy­wi­ście, cały ten mistycz­ny cię­żar – cho­ciaż osta­tecz­nie spi­na zbiór w stuk­tu­ral­nie porząd­ku­ją­cą klam­rę – to tyl­ko jed­na stro­na meda­lu. Wraz z coraz moc­niej akcen­to­wa­ną odręb­no­ścią (egzy­sten­cjal­ną, języ­ko­wą, sym­bo­licz­ną) nar­ra­tor wier­szy doko­nu­je rów­nież przy­bie­ra­ją­cej na sile eks­po­zy­cji roz­kwi­ta­ją­ce­go cia­ła, któ­re ocze­ki­wa­nej paru­zji zada­je twór­czy gwałt:

/najwspanialsze były moje ruben­sow­skie pię­ty
jak pomi­do­ry, czer­wo­ne pęka­ły w porze roz­to­pów,
pada­ły wło­sy, mły­narz mówił,
że to jod, ja nadal
dla chłop­ców w połu­dnie goto­wa­łam mle­ko
w kotle – zdzie­ra­łam rdzę i ser­wat­kę z ręka­wów młod­sze­go
z upo­rem, mły­narz – tynk ze szkla­nek.

 od tej pory chci­wie patrzył na moje stopy./

Jest w Zie­mi spo­ro cza­rów, a pod względ­nie sta­bil­ną powierzch­nią dzie­je się nie­ustan­ny, bluź­nier­czy pro­ces odwra­ca­nia pier­wot­ne­go porząd­ku – wszyst­ko to przy­po­mi­na upo­rczy­we kąsa­nie, leśną par­ty­zant­kę, woj­nę pod­jaz­do­wą. Pod­miot tych wier­szy dopie­ro docho­dzi do sie­bie; pozna­je­my go w momen­cie prze­ło­mu, w przy­pły­wie entu­zja­zmu, w okre­sie kon­sty­tu­cji jakiejś swo­istej cechy dys­tynk­tyw­nej, jakie­goś zna­ku roz­po­znaw­cze­go. I, rzecz jasna, odnaj­du­je go, jed­nak nie w płasz­czyź­nie for­mal­nej (język. Dużo tutaj eks­pe­ry­men­tów, ale nie zawsze sta­je wir­tu­oze­rii), lecz raczej w reje­strze wyda­rzeń, naocz­no­ści – cho­dzi o kule­ją­cą misty­kę, z któ­rej Buli­żań­ska lepi legen­dy wła­sne, pry­wat­ne, wysta­wio­ne nie­bez­piecz­nie na pro­fa­na­cję.

 

*

Czym jest ta zie­mia? Raczej ist­nia­ła niż ist­nie­je, cza­sa­mi wyma­ga cze­goś wię­cej niż tyl­ko zręcz­nej wpraw­ki nar­ra­cyj­nej – stąd czę­ste wyciecz­ki do woj­ny, któ­ra mimo wszyst­ko była jakąś (trau­ma­tycz­ną) real­no­ścią, stąd cały wachlarz mistycz­nych aso­cja­cji – na zie­mi jed­nak mate­rial­ny kon­kret (kon­ty­nent histo­rii) dąży do bru­tal­nej supre­ma­cji, ska­zu­jąc całą sym­bo­licz­ną nad­bu­do­wę na jakąś nie­po­ko­ją­cą wtór­ność, na exo­dus. Buli­żań­ska, cho­ciaż pamię­ta dużo i inten­syw­nie, nie ocze­ku­je powtór­ne­go przyj­ścia, jakiejś sil­nej obec­no­ści w ostat­niej instan­cji, bowiem „wystar­czy splu­nąć: to jest moja zie­mia, nic/ jej nie ode­gna od złe­go”. Cho­ciaż nie­ustan­nie zbie­ra się na burzę, w tę zie­mię nie ude­rzy żaden boski pio­run.

 


Recen­zja uka­za­ła się na stro­nie Literatki.com. Dzię­ku­je­my Auto­ro­wi i Redak­cji za wyra­że­nie zgo­dy na prze­druk.

O autorze

Krzysztof Sztafa

Urodzony w 1991 roku. Pochodzi z gór, mieszka w Krakowie. Publikuje w prasie i Internecie. Po godzinach trochę prozaik.  

Powiązania

Wszystko dla ludzi

wywiady / o książce Krzysztof Sztafa Marta Podgórnik

Roz­mo­wa Krzysz­to­fa Szta­fy z Mar­tą Pod­gór­nik, towa­rzy­szą­ca pre­mie­rze alma­na­chu Połów. Poetyc­kie debiu­ty 2016, wyda­ne­go w Biu­rze Lite­rac­kim 6 lute­go 2017 roku, a w wer­sji elek­tro­nicz­nej 25 grud­nia 2017 roku.

Więcej

Wielka rzeka ludzkiej pamięci

wywiady / o książce Elżbieta Sobolewska Krzysztof Sztafa

Roz­mo­wa Krzysz­to­fa Szta­fy z Elż­bie­tą Sobo­lew­ską, towa­rzy­szą­ca pre­mie­rze książ­ki Pamięć Péte­ra Náda­sa, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 3 kwiet­nia 2017 roku, a wer­sji elek­tro­nicz­nej 2 paź­dzier­ni­ka 2017 roku.

Więcej

Ciągle z tym samym

wywiady / o pisaniu Adrianna Olejarka Krzysztof Sztafa

Roz­mo­wa Krzysz­to­fa Szta­fy z Adrian­ną Ole­jar­ką. Pre­zen­ta­cja w ramach cyklu tek­stów zapo­wia­da­ją­cych alma­nach Połów. Poetyc­kie debiu­ty 2016, któ­ry uka­że się w Biu­rze Lite­rac­kim.

Więcej

Rzym jest nudny

wywiady / o pisaniu Julia Mika Krzysztof Sztafa

Roz­mo­wa Krzysz­to­fa Szta­fy z Julią Miką. Pre­zen­ta­cja w ramach cyklu tek­stów zapo­wia­da­ją­cych alma­nach Połów. Poetyc­kie debiu­ty 2016, któ­ry uka­że się w Biu­rze Lite­rac­kim.

Więcej

Ująłbym to inaczej

wywiady / o książce Krzysztof Sztafa Kuba Kiraga

Roz­mo­wa Krzysz­to­fa Szta­fy z Kubą Kira­gą. Pre­zen­ta­cja w ramach cyklu tek­stów zapo­wia­da­ją­cych alma­nach Połów. Poetyc­kie debiu­ty 2016, któ­ry uka­że się w Biu­rze Lite­rac­kim.

Więcej

Co język ma do roboty

wywiady / o pisaniu Krzysztof Sztafa Sebastian Brejnak

Roz­mo­wa Krzysz­to­fa Szta­fy z Seba­stia­nem Brej­na­kiem. Pre­zen­ta­cja w ramach cyklu tek­stów zapo­wia­da­ją­cych alma­nach Połów. Poetyc­kie debiu­ty 2016, któ­ry uka­że się w Biu­rze Lite­rac­kim.

Więcej

Mija mi ja

wywiady / o pisaniu Jakub Pszoniak Krzysztof Sztafa

Roz­mo­wa Krzysz­to­fa Szta­fy z Jaku­bem Pszo­nia­kiem. Pre­zen­ta­cja w ramach cyklu tek­stów zapo­wia­da­ją­cych alma­nach Połów. Poetyc­kie debiu­ty 2016, któ­ry uka­że się w Biu­rze Lite­rac­kim.

Więcej

Bezpieczna przestrzeń niejasności

wywiady / o pisaniu Krzysztof Sztafa Paula Gotszlich

Roz­mo­wa Krzysz­to­fa Szta­fy z Pau­lą Gotsz­lich. Pre­zen­ta­cja w ramach cyklu tek­stów zapo­wia­da­ją­cych alma­nach Połów. Poetyc­kie debiu­ty 2016, któ­ry uka­że się w Biu­rze Lite­rac­kim.

Więcej

Rytm natury, rytm fal

wywiady / o pisaniu Krzysztof Sztafa Paweł Biliński

Roz­mo­wa Krzysz­to­fa Szta­fy z Paw­łem Biliń­skim. Pre­zen­ta­cja w ramach cyklu tek­stów zapo­wia­da­ją­cych alma­nach Połów. Poetyc­kie debiu­ty 2016, któ­ry uka­że się w Biu­rze Lite­rac­kim.

Więcej

Zaczynać i kończyć w literaturze

wywiady / o pisaniu Bartek Zdunek Krzysztof Sztafa

Roz­mo­wa Krzysz­to­fa Szta­fy z Bart­kiem Zdun­kiem. Pre­zen­ta­cja w ramach cyklu tek­stów zapo­wia­da­ją­cych alma­nach Połów. Poetyc­kie debiu­ty 2016, któ­ry uka­że się w Biu­rze Lite­rac­kim.

Więcej

Arterie i wiadukty

wywiady / o pisaniu Krzysztof Sztafa Robert Jóźwik

Roz­mo­wa Krzysz­to­fa Szta­fy z Rober­tem Jóź­wi­kiem. Pre­zen­ta­cja w ramach cyklu tek­stów zapo­wia­da­ją­cych alma­nach Połów. Poetyc­kie debiu­ty 2016, któ­ry uka­że się w Biu­rze Lite­rac­kim.

Więcej

Ćwiczenia z rezygnacji (1: cześć pracy!)

felietony / cykle CZYTLENIKÓW Krzysztof Sztafa

1 odci­nek cyklu „Ćwi­cze­nia z rezy­gna­cji” autor­stwa Krzysz­to­fa Szta­fy.

Więcej

Kilka wolt

wywiady / o książce Dawid Mateusz Krzysztof Sztafa

Roz­mo­wa Krzysz­to­fa Szta­fy z Dawi­dem Mate­uszem, towa­rzy­szą­ca pre­mie­rze książ­ki Sta­cja wie­ży ciśnień, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 26 lip­ca 2016 roku.

Więcej

Władza nas z(a)bawi

debaty / ankiety i podsumowania Krzysztof Sztafa

Głos Krzysz­to­fa Szta­fy w deba­cie „For­my zaan­ga­żo­wa­nia”, towa­rzy­szą­cej pre­mie­rze anto­lo­gii Zebra­ło się śli­ny, któ­ra uka­że się nie­ba­wem w Biu­rze Lite­rac­kim.

Więcej

Niezłomni i złamani

recenzje / IMPRESJE Krzysztof Sztafa

Recen­zja Krzysz­to­fa Szta­fy towa­rzy­szą­ca pre­mie­rze Książ­ki o Unie Faru­ka Šehi­cia, wyda­nej w prze­kła­dzie Agniesz­ki Schre­ier w Biu­rze Lite­rac­kim 21 mar­ca 2016 roku.

Więcej

Przestrzał i prześwit. Wokół nowej poezji

debaty / ankiety i podsumowania Krzysztof Sztafa

Głos Krzysz­to­fa Szta­fy w deba­cie „Powia­da­cie, że chce­cie rewo­lu­cji”.

Więcej

Podróż wstecz

recenzje / ESEJE Krzysztof Sztafa

Recen­zja Krzysz­to­fa Szta­fy z książ­ki świat był mój Roma­na Hone­ta, któ­ra uka­za­ła się 9 lip­ca 2014 roku na stro­nie Literatki.com.

Więcej

„Być adwokatem diabła”

wywiady / o książce Krzysztof Sztafa Szymon Słomczyński

Z Szy­mo­nem Słom­czyń­skim, auto­rem książ­ki Nad­jeż­dża, roz­ma­wia Krzysz­tof Szta­fa.

Więcej

Poezja z nagrodami: moja jest ta ziemia

recenzje / KOMENTARZE Martyna Buliżańska

Mar­ty­na Buli­żań­ska odpo­wia­da na pyta­nia w ankie­cie doty­czą­cej książ­ki moja jest ta zie­mia, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 26 wrze­śnia 2013 roku, a w wer­sji elek­tro­nicz­nej 14 listo­pa­da 2018 roku. Książ­ka uka­zu­je się w ramach akcji „Poezja z nagro­da­mi”.

Więcej

Bydgoskie mówi burżuazja

dzwieki / RECYTACJE Martyna Buliżańska

Wiersz z tomu moja jest ta zie­mia, zare­je­stro­wa­ny pod­czas spo­tka­nia „Nowe sytu­acje” na festi­wa­lu Port Wro­cław 2014.

Więcej

Między książkami: Martyna Buliżańska

nagrania / między wierszami Martyna Buliżańska

Roz­mo­wa Rado­sła­wa Wiśniew­skie­go z Mar­ty­ną Buli­żań­ską.

Więcej

Podmoskiewskie jednostajnie

dzwieki / RECYTACJE Martyna Buliżańska

Wiersz z tomu moja jest ta zie­mia, zare­je­stro­wa­ny pod­czas spo­tka­nia „Nowe sytu­acje” na festi­wa­lu Port Wro­cław 2014.

Więcej

Ślady pamięciowe – pobrzeża

dzwieki / RECYTACJE Martyna Buliżańska

Wiersz z tomu moja jest ta zie­mia, zare­je­stro­wa­ny pod­czas spo­tka­nia „Nowe sytu­acje” na festi­wa­lu Port Wro­cław 2014.

Więcej

Ludzie w oknach dają znaki

recenzje / ESEJE Radosław Wiśniewski

Recen­zja Rado­sła­wa Wiśniew­skie­go z książ­ki moja jest ta zie­mia Mar­ty­ny Buli­żań­skiej, któ­ra uka­za­ła się 19 maja 2014 roku na blo­gu juro­di­wy-pie­truch.

Więcej

Oko na rzeczy pozostające w ukryciu

recenzje / IMPRESJE Patrycja Wojkowska

Esej Patry­cji Woj­kow­skiej towa­rzy­szą­cy pre­mie­rze książ­ki moja jest ta zie­mia Mar­ty­ny Buli­żań­skiej, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 26 wrze­śnia 2013 roku.

Więcej

już sprzedają magdalenki

recenzje / KOMENTARZE Martyna Buliżańska

Komen­tarz Mar­ty­ny Buli­żań­skiej do wier­sza „już sprze­da­ją mag­da­len­ki” pocho­dzą­ce­go z książ­ki moja jest ta zie­mia.

Więcej

Piłka Celana

recenzje / IMPRESJE Piotr Kępiński

Esej Pio­tra Kępiń­skie­go towa­rzy­szą­cy pre­mie­rze książ­ki moja jest ta zie­mia Mar­ty­ny Buli­żań­skiej.

Więcej

Nie ze względu na piękne obrazy, ale na moc słowa

wywiady / o książce Martyna Buliżańska Roman Honet

Roz­mo­wa Roma­na Hone­ta z Mar­ty­ną Buli­żań­ską, towa­rzy­szą­ca pre­mie­rze książ­ki Moja jest ta zie­mia, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 26 wrze­śnia 2013 roku.

Więcej

Poezja pozwala oddać wszystkie kadry

wywiady / o pisaniu Martyna Buliżańska

Roz­mo­wa Mag­dy Szczu­bret z Mar­ty­ną Buli­żań­ską, towa­rzy­szą­ca pre­mie­rze książ­ki Moja jest ta zie­mia, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 26 wrze­śnia 2013 roku.

Więcej