Zabić Kanoko
nagrania / transPort Literacki Hiromi Itō Julia Fiedorczuk Malina MideraSpotkanie z udziałem Hiromi Itō i Julii Fiedorczuk w ramach festiwalu TransPort Literacki 29. Muzyka Malina Midera.
WięcejAutorski komentarz Julii Fiedorczuk do książki Listopad nad Narwią.
The fish doesn’t think
Because the fish knows
Everything.
Nie ma innego wejścia:
trzynaście tysięcy kilometrów, Las Vegas,
Death Valley, czerwień Arizony,
żeby znaleźć się w polu rażenia jednej świecy
na metrach kwadratowych pustej podłogi.
Cel eksploduje ci w rękach jak neon
kasyna Lady Luck lub łoże ropy naftowej
na oceanie pokoju.
Precyzja pojedynczego strzału
wpleciona w przypadkowosć burzy,
burgundowa estetyka samobójstwa
w elegii ku pamięci O’Hary.
Za plecami mam pionowy tor lotu.
Innymi słowy: siedzę na parapecie
naszego nowego mieszkania. Wybieramy
białe szaleństwo ścian, proste kąty,
oniryczne supermarkety, kilogramy,
bieżące i sześcienne.
Pod pretekstem listopadowej niedzieli
wiatr jeździ ulicami rozdmuchując śmieci.
Reklamówka costcutter nie doleci do Nowego Jorku
„chociaż przypomina rybi pęcherz”.
Listopadowe niedziele w małym miasteczku, w którym mam szczęście i niedolę mieszkać są niezwykle ponure. Nikt tu wtedy nie przyjeżdża a, że pogoda do spacerów nie zachęca, miejscowi wolą dzień święty przepędzić przed telewizorem. Wśród opustoszałych ulic łażą zabiedzone psy a wiatr podrywa do lotu stare plastykowe torby. Przy odrobinie wyobraźni (która niezwykle jest przydatna w listopadzie) daje się zauważyć podobieństwo tych toreb do rybiego pęcherza, który w filmie „Arizona Dream” przemierza ocean i budzi Johnego Deppa śpiącego w nowojorskiej przystani. Johny Depp jedzie potem do Arizony. Byłam jakiś czas temu w Arizonie i bardzo mi się tam podobało. Po powrocie remontowaliśmy z Jackiem nasze mieszkanie.
pod spodem zawsze jest ciemno
spód oka jest niewidomy.
liście pachną lasem
a las liśćmi.
skrzypy kwitną na ziemię
a drzewa skrzypią na wietrze.
orzechy spadają w dół:
im bliżej ziemi tym cieplej.
Jeż jest zwierzątkiem owadożernym, które w dodatku całą zimę przesypia. Nie wiem, czy w tym celu zagrzebuje się w ściółkę leśną, ale tak to sobie wyobrażam. W takiej jeżowej kryjówce pod suchymi liśćmi jest pewnie ciepło i ciemno. Co za różnica, czy jest ciemno, czy po prostu ma się zamknięte oczy? I tak nic nie widać. Uważam, że w tego rodzaju symetriach, analogiach i powtórzeniach zawiera się tajemnica wszechświata. Nie znam jeszcze tej tajemnicy, ale jestem na właściwej drodze.
Kiedy cowieczorny skurcz strachu wydłubuje mnie z wygody snu
przyklejam się do twoich pleców nasłuchując szumów.
W twoim śnie pływają wielkie ryby z oczami po jednej stronie głowy
i płaszczki falbaniasto opadają na nieostre dno. Morze zresztą
to mój sen. Czy radość nie jest tylko przesuniętą w fazie
rozpaczą? Jak to, że w nowych butach
chodzisz najpierw po domu z twarzą na wysoki połysk?
W biegu łapię tylko momentalne błyski swojej twarzy
w tych wszystkich lustrach i bożonarodzeniowych szybach
mój kubistyczny autoportret. No bo nie ma jak wrócić
chociaż coroczne rytuały odsyłają do etymologii
tych wzruszeń, do domu pod lasem i pól
zaspanych pod śniegiem bo mowa
o zimie stulecia.
W tamtym życiu noc zamarzła nad ziemią zatrzymując
niewygodną pozę zmierzchu. Ostatnie strzępy snu,
mieszasz się z wiertłem budzika, pierwszym objawem dnia.
Wtedy paliliśmy w piecu: gazety, sosnowe gałęzie, serio.
Ryby spały pod lodem z otwartymi oczami.
Śnieg i światło za oknem krępują mnie zawsze tak samo.
Nie tracę jeszcze nadziei że te twoje metonimiczne pociągi słów
poddadzą się kiedyś pod presją mojego wytrwałego wzroku
jak obrazek „magiczne oko” na którym ławica ryb
jest także twarzą Marlin Monroe, jak film katastroficzny
oglądany wstecz, jak obraz Salvadora Dali „reve cause par le vol
d’une abeille autour d’une pomme-grenade une seconde avant l’eveil,”
(wystarczy znać angielskie słowo „pomegranate”), jak negatyw
oglądany pod słońce lub pod żarówkę
w moim nocnym laboratorium.
Podobnie jak dwa poprzednie, tak i ten wiersz jest swojego rodzaju medytacją nad wielością doświadczanych przez nas światów. Poza oczywistym podziałem na świat dzienny i świat nocny, świat jawy i świat snu, staram się w nim wyodrębnić także różne inne światy. Istnieje przecież świat przeszłości i przyszłości, świat, który widzą oczy i świat, który słyszą uszy. Ryby w zamarzniętej rzece mają swój własny, egzotyczny kosmos. Zastanawiam się tylko skąd w tym wierszu obraz Slavadora Dali. Jedną z oczywistych przyczyn jest zapewne fakt, że obraz ten wisi na ścianie w moim pokoju książkowym. To znaczy wisi jego reprodukcja, nie oryginał.
Urodzona w Warszawie. Prozaiczka, poetka, tłumaczka. Na Uniwersytecie Warszawskim prowadzi zajęcia z literatury amerykańskiej, teorii literatury i ekokrytyki. Nagrodzona przez Polskie Towarzystwo Wydawców Książek za najlepszy debiut (2002). Laureatka austriackiej nagrody Huberta Burdy (2005). Członkini ASLE (Association for the Study of Literature and the Environment). Mieszka w Warszawie.
Spotkanie z udziałem Hiromi Itō i Julii Fiedorczuk w ramach festiwalu TransPort Literacki 29. Muzyka Malina Midera.
WięcejZapis całego spotkania autorskiego z udziałem Justyny Bargielskiej, Magdaleny Bielskiej, Jacka Dehnela, Sławomira Elsnera, Julii Fiedorczuk, Konrada Góry, Łukasza Jarosza, Bartosza Konstrata, Szczepana Kopyta, Joanny Lech, Agnieszki Mirahiny, Joanny Mueller, Edwarda Pasewicza, Anny Podczaszy, Tomasza Pułki, Bianki Rolando, Roberta Rybickiego, Pawła Sarny, Julii Szychowiak, Joanny Wajs, Przemysława Witkowskiego i Indigo Tree podczas festiwalu Port Wrocław 2010.
WięcejZapis rozmowy z udziałem Julii Fiedorczuk, Jolanty Kowalskiej, Kuby Mikurdy, Marcina Sendeckiego, Andrzeja Sosnowskiego i Bohdana Zadury podczas festiwalu Port Wrocław 2010.
WięcejZapis całego spotkania z udziałem Julii Fiedorczuk, Jacka Gutorowa i Dariusza Sośnickiego podczas Portu Wrocław 2009.
WięcejOdpowiedzi Julii Fiedorczuk na pytania Grzegorza Dyducha w „Kwestionariuszu 2004”.
WięcejZapis całego spotkania autorskiego z udziałem Jacka Dehnela, Julii Fiedorczuk, Łukasza Jarosza, Krzysztofa Siwczyka i Dariusza Sośnickiego podczas Portu Wrocław 2007.
WięcejZapis całego spotkania autorskiego wokół antologii Moi Moskale podczas Portu Wrocław 2006.
WięcejZapis całego spotkania autorskiego Lavinii Greenlaw, Carol Rumens, Julii Fiedorczuk, Marty Podgórnik oraz Jerzego Jarniewicza podczas Portu Legnica 2004.
WięcejZapis całego spotkania autorskiego Julii Fiedorczuk, Klary Nowakowskiej, Marty Podgórnik, Agnieszki Wolny-Hamkało oraz Bohdana Zadury podczas Portu Legnica 2004.
WięcejZapis całego spotkania autorskiego Julii Fiedorczuk i Anny Podczaszy podczas Portu Legnica 2000.
WięcejRecenzja Julii Fiedorczuk książki Spóźniony śpiewak Williama Carlosa Williamsa w przekładzie Julii Hartwig, wydanej w Biurze Literackim w 5 stycznia 2009 roku, a w wersji elektronicznej 10 kwietnia 2019 roku.
WięcejRozmowa Julii Fiedorczuk z Julią Hartwig, towarzysząca ukazaniu się książki Spóźniony śpiewak Williama Carlosa Williamsa w przekładzie Julii Hartwig, wydanej w Biurze Literackim w 5 stycznia 2009 roku, a w wersji elektronicznej 10 kwietnia 2019 roku.
Więcej8 odcinek cyklu „Ule i mrówki” autorstwa Julii Fiedorczuk.
WięcejGłos Julii Fiedorczuk w debacie „Jeszcze jedna dyskusja o parytetach”.
WięcejWiersz z książki Tlen (2009).
WięcejSzkic Julii Fiedorczuk poświęcony twórczości Andrzeja Sosnowskiego.
Więcej7 odcinek cyklu „Ule i mrówki” autorstwa Julii Fiedorczuk.
Więcej6 odcinek cyklu „Ule i mrówki” autorstwa Julii Fiedorczuk.
WięcejWiersz z książki Tlen (2009).
WięcejWiersz z tomu Poeci na nowy wiek, zarejestrowany podczas spotkania „Poeci na nowy wiek” na festiwalu Port Wrocław 2010.
Więcej5 odcinek cyklu „Ule i mrówki” autorstwa Julii Fiedorczuk.
Więcej4 odcinek cyklu „Ule i mrówki” autorstwa Julii Fiedorczuk.
Więcej3 odcinek cyklu „Ule i mrówki” autorstwa Julii Fiedorczuk.
Więcej2 odcinek cyklu „Ule i mrówki” autorstwa Julii Fiedorczuk.
Więcej1 odcinek cyklu „Ule i mrówki” autorstwa Julii Fiedorczuk.
WięcejWiersz z tomu Planeta rzeczy zagubionych (2006). Fragment spotkania „Kochankowie na otwartym morzu” z festiwalu Port Wrocław 2007.
WięcejWiersz z tomu Planeta rzeczy zagubionych (2006). Fragment spotkania „Kochankowie na otwartym morzu” z festiwalu Port Wrocław 2007.
WięcejGłos Julii Fiedorczuk w debacie „10 lat Portu i Biura we Wrocławiu”.
WięcejAutorski komentarz Julii Fiedorczuk do wiersza „Fort-Da” z książki tuż-tuż.
WięcejFragment posłowia Julii Fiedorczuk do książki Język przyszłości Laurie Anderson, która ukazała się nakładem Biura Literackiego w 2012 roku.
WięcejAutorski komentarz Julii Fiedorczuk do książek Obroty cudów i Korona dla Hansa Andersena Laury (Riding) Jackson, wydanych nakładem Biura Literackiego 11 stycznia 2012 roku.
WięcejRecenzja Julii Fiedorczuk z książki Nigdy samotniej i inne wiersze Gottfrieda Benna.
WięcejAutorski komenatrz Julii Fedorczuk do książki Biała Ofelia, wydanej nakładem Biura Literackiego 14 kwietnia 2011 roku.
WięcejGłos Julii Fiedorczuk w debacie „Z Fortu do Portu”.
WięcejAutorski komentarz Julii Fiedorczuk do książki Poranek Marii i inne opowiadania.
WięcejRecenzja Julii Fiedorczuk z książki Doba hotelowa Bartłomieja Majzla.
WięcejEsej Julii Fiedorczuk towarzyszący premierze książki Pozytywki i marienbadki (1987–2007) Andrzeja Sosnowskiego.
WięcejGłosy Julii Fiedorczuk, Grzegorza Jankowicza, Pawła Kaczmarskiego, Mateusza Kotwicy, Marty Kucharskiej i Marcina Sierszyńskiego w debacie „Dożynki 2008”.
WięcejRecenzja Julii Fiedorczuk z książki Tomasz Mroczny. Szaleństwo dnia Maurice’a Blanchota.
WięcejRecenzja Julii Fiedorczuk z książki Studium temperamentu Ronalda Firbanka.
WięcejAutokomentarz Julii Fiedorczuk do książki Tlen.
WięcejEsej Julii Fiedorczuk o wierszach Williama Carlosa Williamsa.
WięcejGłos Julii Fiedorczuk w debacie „Książka 2008”.
WięcejKomentarze Dariusza Sośnickiego, Justyny Sobolewskiej, Julii Fiedorczuk, Grzegorza Jankowicza.
WięcejKomentarze Julii Fiedorczuk, Joanny Wajs, Krzysztofa Siwczyka.
WięcejKomentarze Anny Kałuży, Julii Fiedorczuk, Tomasza Fijałkowskiego, Pawła Mackiewicza.
WięcejKomentarz Julii Fiedorczuk do książki Listopad nad Narwią, która ukazała się nakładem Biura Literackiego.
WięcejKomentarze Kuby Mikurdy, Karola Maliszewskiego, Julii Fiedorczuk, Jakuba Winarskiego i Darka Pado.
WięcejRozmowa Kuby Mikurdy z Julią Fiedorczuk.
WięcejKomentarze Julii Fiedorczuk do wierszy z książki Bio, która ukazała się nakładem Biurza Literackiego.
WięcejRecenzja Julii Fiedorczuk z książki Gdzie koniec tęczy nie dotyka ziemi Andrzeja Sosnowskiego.
WięcejGłos Julii Fiedorczuk w debacie „Nagrody literackie”.
WięcejZapis całego spotkania autorskiego Julii Fiedorczuk i Anny Podczaszy podczas Portu Legnica 2000.
WięcejRecenzja Radosława Kobierskiego z książki Listopad nad Narwią Julii Fiedorczuk.
WięcejKomentarz Julii Fiedorczuk do książki Listopad nad Narwią, która ukazała się nakładem Biura Literackiego.
WięcejKomentarze Bartłomieja Majzla, Andrzeja Sosnowskiego, Adama Wiedemanna.
WięcejRecenzja Grzegorza Tomickiego z książki Listopad nad Narwią Julii Fiedorczuk. .
WięcejRecenzja Michała Mazura z książki Biała Ofelia Julii Fiedorczuk.
WięcejRecenzja Marcina Jurzysty z książki tuż-tuż Julii Fiedorczuk.
WięcejRecenzja Moniki Glosowitz z książki Białą Ofelia Julii Feidorczuk, która ukazała się 1 grudnia 2011 roku na łamach portalu artPapier.
WięcejRecenzja Marty Cuber z książki Poranek Marii i inne opowiadania Julii Fiedorczuk.
WięcejRecenzja Anny Wajner z książki Poranek Marii i inne opowiadania Julii Fiedorczuk.
WięcejLaudacja Romana Honeta, prowadzącego projekt Poeci na nowy wiek.
WięcejRecenzja Justyny Sobolewskiej z książki Poranek Marii i inne opowiadania Julii Fiedorczuk.
WięcejRecenzja Radosława Kobierskiego z książki Listopad nad Narwią Julii Fiedorczuk.
WięcejRecenzja Grzegorza Czemiela z książki Tlen Julii Fiedorczuk.
WięcejRecenzja Joanny Orskiej z książki Tlen Julii Fiedroczuk.
WięcejKomentarze Anny Kałuży i Bartłomieja Majzla.
WięcejRecenzja Grzegorza Tomickiego z książki Listopad nad Narwią Julii Fiedorczuk. .
WięcejRecenzja Anny Kałuży z książki Bio Julii Fiedorczuk.
Więcej