recenzje / IMPRESJE

Co ciekawiło mnie u Seamusa Heaneya, kiedy zaczynałem go tłumaczyć?

Piotr Sommer

 Fragment posłowia do książki Seamusa Heaneya Kolejowe dzieci.

Biuro Literackie kup książkę na poezjem.pl

Cie­ka­wi­ło mnie, zwłasz­cza z począt­kiem lat sie­dem­dzie­sią­tych, cze­mu to Heaney zawdzię­cza, już wte­dy cał­kiem pokaź­ną, repu­ta­cję. Wyda­wa­ło mi się, że naj­lep­szy jest w jego poko­le­niu Derek Mahon. Heaney był na moje ucho „dru­gi” albo „trze­ci”, a jego sztan­da­ro­we i naj­chęt­niej wte­dy prze­dru­ko­wy­wa­ne wier­sze z dwóch pierw­szych ksią­żek – Death of a Natu­ra­list (1966) i Door into the Dark (1969) – takie jak „Dig­ging”, „Fol­lo­wer”, a nawet „Bogland”, kie­dy je już jako tako zro­zu­mia­łem (to jest, prze­tłu­ma­czy­łem), budzi­ły we mnie wąt­pli­wo­ści. Powo­dem był pewien rodzaj sen­ty­men­tów, czy wręcz nie­ja­ki sen­ty­men­ta­lizm i nad­mier­na, jak mi się wyda­wa­ło, dekla­ra­tyw­ność. W innych wier­szach, opi­su­ją­cych odcho­dzą­ce w prze­szłość wiej­skie zatrud­nie­nia albo meto­dy pra­cy, nastrój miał coś z nostal­gii i sie­lan­ki. W Pol­sce wpi­sy­wa­ły się one na dobit­kę w nurt naszej „lite­ra­tu­ry wiej­skiej”, co wów­czas było nie­mal syno­ni­mem lite­ra­tu­ry fał­szy­wie zaan­ga­żo­wa­nej i nazbyt moc­no wspie­ra­nej przez ofi­cjal­ną poli­ty­kę kul­tu­ral­ną, by chcia­ło się taki kon­cept wiej­sko­ści obda­rzyć zaufa­niem. Angielsz­czy­zna nato­miast – zwłasz­cza angielsz­czy­zna „ofi­cjal­na”, prze­sy­co­na realia­mi i eto­sem mid­dle class – prze­cho­dzi­ła z koń­cem lat sześć­dzie­sią­tych coś w rodza­ju moral­no-spo­łecz­nej czkaw­ki. Kry­ty­ce doskwie­rał brak lite­ra­tu­ry poka­zu­ją­cej kawa­łek „praw­dzi­we­go życia”, dają­cej się w dodat­ku czy­tać z pożyt­kiem i przy­jem­no­ścią, rów­nież w szko­le. A tu nagle – w jed­nym poko­le­niu – takie zatrzę­sie­nie poetów „ple­bej­skich”: Dunn ze swo­ją „Ter­ry Stre­et” i mia­stem Hull, Har­ri­son ze „Szko­łą elo­kwen­cji” i mia­stem Leeds, i Heaney ze swo­ją far­mą i okrę­giem Der­ry. Wydru­ko­wa­łem z tam­tych prze­kła­dów tyl­ko kil­ka – mię­dzy inny­mi „Strze­cha­rza”, któ­ry po angiel­sku nazy­wa się „That­cher”, „Śmierć natu­ra­li­sty” („Death of a Natu­ra­list”), „Następ­cę” („Fol­lo­wer”), „Wyję­te­go spod pra­wa” („The Outlaw”), „Opo­wia­da­nie żony” („The Wife­’s Tale”) – ale więk­szość, z prze­kła­do­we­go punk­tu widze­nia, i tak tro­chę przed­wcze­śnie. Moja nie­pew­ność nie stop­nia­ła nawet wów­czas, kie­dy uzna­łem, że dużo lepiej tych wier­szy nie prze­ło­żę. Sub­stan­cję wąt­pli­wo­ści ilu­stru­je już pierw­szy dys­tych wier­sza „Kopać” („Dig­ging”) -

Pomię­dzy kciu­kiem a wska­zu­ją­cym pal­cem
tkwi przy­sa­dzi­ste pió­ro; jak splu­wa w gar­ści.

- od któ­re­go zaczy­nał się debiu­tanc­ki tomik Heaneya. Przy pew­nej empa­tii miesz­kań­ca PRL‑u dla pisa­rza, miesz­ka­ją­ce­go wte­dy jesz­cze w Irlan­dii Pół­noc­nej (Heaney prze­niósł się na sta­łe do Repu­bli­ki w roku 1972) i nale­żą­ce­go do „kato­lic­kiej mniej­szo­ści”, jego dekla­ra­cja i porów­na­nie budzi­ły we mnie mie­sza­ne uczu­cia. Acz chy­ba i dziś, wbrew doko­nu­ją­cej się w tam­tych dwóch linij­kach „mili­ta­ry­za­cji” świa­ta (w ogó­le zna­mien­nej dla wcze­sne­go języ­ka poetyc­kie­go Heaneya), czy­tam tę „splu­wę w gar­ści” przede wszyst­kim jako świa­dec­two deter­mi­na­cji, i bez­rad­no­ści, poza­li­te­rac­kiej.

[…]

O autorze

Piotr Sommer

Jest m.in. autorem wierszy, przekładów wierszy, szkiców o wierszach. W ostatniej dekadzie opublikował m.in. książkę prozatorską Środki do pielęgnacji chmur (2024), zbiór wierszy Lata praktyki (2022), tom szkiców Kolekcja wiosenna (2020), poemat dydaktyczny Ładne rzeczy (2020), a z przekładów: antologię poezji amerykańskiej O krok od nich (2018, wyd. II rozszerzone), Tysiąc sztuk awangardowych Kennetha Kocha (2019) i powieść Charlesa Reznikoffa Muzykant (2024, wspólnie z Marcinem Szustrem). Ułożył i zredagował antologię szkiców o przekładzie O nich tutaj (2016), a tom Ucieczka w bok (2016, wyd. II rozszerzone) przynosi wybór opublikowanych z nim rozmów. We wznowieniach ukazały się także dwa tomy jego wcześniejszych szkiców o poezji: Smak detalu (2015) i Po stykach (2018, wyd. zmienione i rozszerzone). Tom Siedemdziesiąt siedem (2025) uwzględnia wiersze z jego wcześniejszych książek poetyckich. Jest laureatem m.in. Silesiusa (2010, 2023),  Gdyni (2020) i Nagrody m.st. Warszawy (2022).

Powiązania