recenzje / KOMENTARZE

Dla zrozumienia istoty laktacji

Maciej Konarski

Autorski komentarz Macieja Konarskiego, laureata 12. edycji „Połowu”.

Biuro Literackie kup książkę na poezjem.pl

Dla zrozumienia istoty laktacji

dany jest moment, któ­ry wypie­ra wrza­wa
i więź­nie w gar­dle tłusz­czy to, co mio­ta­no w kocioł.
dane niech będzie też cia­ło o masie m,
rzu­co­ne uko­śnie, odbi­te sprę­ży­ście od dna

reper­ku­sji, a zatrze świa­tło­cień w roz­kła­dzie akcen­tów,
gdy nie dostrze­gasz już tła poza pie­rze­ją.
w par­te­rze wietrz, skąd wydzie­la się pokarm,
poprzez flek­sję z mąki, dekli­na­cję z plew i niech będzie odda­lo­ny

spo­sób, w jaki mega­fon znie­kształ­ca głos.
niech będzie odda­lo­na mam­ka, nie­by­ła,
nie doszła, nazbyt piesz­czo­na ręką ryn­ku.

znajdź war­tość m, dla któ­rej zosta­niesz obję­ty poczę­ciem
na mocy gwał­tu, tuż pod kre­ską, w trans­ak­cji wią­za­nej.
czyj tlen, czyj rachu­nek okre­śli pozy­cje?


Od dłuż­sze­go cza­su zasta­na­wia mnie, do cze­go potrze­ba pokar­mu – rozu­mia­na zarów­no lite­ral­nie, jak i late­ral­nie – jest w sta­nie nas popchnąć. Jaki wpływ mają warun­ki brze­go­we na moment w cza­sie t, w któ­rym skłon­ni jeste­śmy cokol­wiek przed­się­wziąć. I przede wszyst­kim, jakie dzia­ła­nia może­my zaak­cep­to­wać.

Stąd umiesz­cze­nie kwe­stii w ramach zada­nia z fizy­ki, na jakie moż­na było­by tra­fić na matu­rze, zwa­nej nie­gdyś egza­mi­nem doj­rza­ło­ści, w towa­rzy­stwie kla­sycz­nych zagad­nień, takich jak rzut uko­śny i odbi­cie sprę­ży­ste. Po to wła­śnie „cia­ło o masie m” jako rekwi­zyt – dla przy­po­mnie­nia, że pro­blem pokar­mu wyma­ga roz­wią­za­nia. Choć­by pod­pa­trzo­ne­go u sąsia­da. A naj­le­piej na bazie samo­dziel­nej kal­ku­la­cji, prze­pro­wa­dzo­nej w pamię­ci.

Na zakoń­cze­nie dodam, że ogrom­nie sym­pa­ty­zu­ję z kon­cep­cją śmier­ci auto­ra. Pozwól­my mu już spo­cząć w (nie)pokoju.

Jako zwo­len­nik śmier­ci auto­ra mogę jedy­nie zeznać, że nie żyję.

Pozwól­my auto­ro­wi spo­czy­wać w nie­po­ko­ju.

O autorze

Maciej Konarski

urodziłem się w 1983 roku (w tym gorszym półroczu) w Poznaniu. Studiowałem budownictwo na Politechnice Wrocławskiej, obecnie pracuję jako asystent projektanta konstrukcji w biurze projektowym. Próbuję pisać wiersze. Publikowałem m.in. w Odrze, Ricie Baum, biBLiotece. Mieszkam we Wrocławiu.

Powiązania