Poświęcenie hetmana
recenzje / ESEJE Adam KraszewskiRecenzja Adama Kraszewskiego z książki Poświęcenie hetmana Lajosa Grendela, która ukazała się w 2014 roku na stronie natemat.pl.
WięcejRecenzja Adama Kraszewskiego z książki Henry’ego Greena Kochając, która ukazała się na stronie natemat.pl.
Green pokazuje nam w krzywym zwierciadle społeczeństwo angielskie sprzed kilkudziesięciu lat. Pełne fobii, uprzedzeń i sztywnego zhierarchizowania nawet w najmniejszych społecznościach.
Zamek w Eire. Gdzieś daleko toczy się wojna i towarzyszące jej bombardowania, które mieszkańcy zamku znają jedynie z radiowych i prasowych doniesień. Tu panuje spokój, a jedynym zagrożeniem, rzeczywistym lub wydumanym, jest IRA. Posada na zamku jest więc dobrodziejstwem losu. Neutralność Irlandii oznacza bezpieczeństwo nie tylko od niemieckich bomb, ale i od powołania do służby wojskowej. Ale i w tej społeczności toczy się cicha walka.
Naszą opowieść otwiera swoista wymiana kadrowa. Oto umiera stary kamerdyner, a jego miejsce zajmuje lokaj. Z posadą kamerdynera związane są liczne przywileje, z których świeżo awansowany Raunce chce korzystać, a to budzi sprzeciw, a nawet gniew, jego współpracowników. Jedyną bronią Raunce są dwa, pozostawione przez jego zmarłego poprzednika, notesy. Notesy te są kopalnią wiedzy o funkcjonowaniu zamku, jego buchalterii i drobnych słabostkach gości. Ale czy jest to broń wystarczająca do utrzymania się na zamku i zdobycia wdzięków młodziutkiej pokojówki? Wszak największym zagrożeniem jest roztrzepana właścicielka zamku, która co rusz gubi cenną biżuterię. Czy Raunce zdobędzie wdzięki pięknej Rosie i czy wytrzyma presję nowej posady? Tego dowiemy się sięgając po książkę Henry‘ego Greena.
Sam Henry Green nazywany jest mianem „pisarza dla pisarzy”. Styl pisania Greena nazywany jest enigmatycznym i skierowanym do wąskiego grona odbiorców, jednakże według mojej oceny tajemnica Greena tkwi zupełnie w czymś innym. Green relacjonuje opisywane przez siebie wydarzenia w taki sposób, że nie tylko nie narzuca czytelnikowi swojej oceny postaci, ale też zniechęca go do opowiedzenia się po stronie którejkolwiek z nich. Czytaj, przyjmij do wiadomości, ale nie wchodź w jakąkolwiek z ról, zdaje się nam przekazywać Autor. Takie postawienie sprawy musi szokować czytelnika, dlatego lektura tej książki odpowiadać będzie raczej wyrobionemu czytelnikowi, który chce delektować się wspaniałym językiem.
A nieprzekonanym do Greena zacytuję słowa kamerdynera, które zainspirowały pisarza do napisania tej książki. Kamerdyner ten na pytanie, co lubi najbardziej, odpowiedział : „Leżeć na łóżku w letni poranek, przy otwartym oknie słyszeć kościelne dzwony, jedząc posmarowaną masłem grzankę pachnącymi cipą palcami”.
Ekonomista z zawodu, a mól książkowy z wyboru.
Recenzja Adama Kraszewskiego z książki Poświęcenie hetmana Lajosa Grendela, która ukazała się w 2014 roku na stronie natemat.pl.
WięcejRecenzja Adama Kraszewskiego z książki Portret kobiety w opowiadaniach dziesięciu hiszpańskich autorek w wyborze i przekładzie Małgorzaty Kolankowskiej.
WięcejRecenzja Adama Kraszewskiego z książki Mój zielony osioł. Opowiadania, wiersze, słuchowiska Ilse Aichinger.
WięcejSpotkanie „Jeden akapit” wokół książki Kochając Henry’ego Greena w przekładzie Andrzeja Sosnowskiego z udziałem Marcina Sendeckiego w ramach festiwalu Stacja Literatura 22.
WięcejFragmenty Kochając, zarejestrowane podczas audycji w Radiu Wrocław Kultura. Czyta Bartosz Woźny.
WięcejRecenzja Anny Krześniak z książki Henry’ego Greena Kochając.
WięcejRecenzja z powieście Henry’ego Greena Kochając, która ukazała się na blogu Czytanki Anki.
WięcejRozmowa Terry’ego Southerna z Henrym Greenem.
WięcejSzkic Tadeusza Pióry towarzyszący premierze książki Kochając Henry’ego Greena w przekładzie Andrzeja Sosnowskiego, która ukazała się 27 kwietnia 2015 roku nakładem Biura Literackiego.
WięcejSzkic Jacka Gutorowa towarzyszący premierze książki Kochając Henry’ego Greena w przekładzie Andrzeja Sosnowskiego, która ukazała się 27 kwietnia 2015 roku nakładem Biura Literackiego.
Więcej