recenzje / KOMENTARZE

Historia jednego wiersza: „chwytne”

Marlena Niemiec

Autorski komentarz Marleny Niemiec zapowiadający książkę cierpkie, która ukaże się w Biurze Literackim 28 listopada 2022 roku.

Biuro Literackie kup książkę na poezjem.pl

jak otwo­rzyć wło­sy spra­wić żeby mówi­ły jak alko­hol
któ­ry roz­mięk­cza mię­śnie gnie­cie koszu­lę spę­ka­ne dło­nie powle­ka
cie­płem bor­do­we żyły a w nich mięk­kie ude­rze­nia chro­po­wa­te dźwię­ki
powierzch­nie nie­rów­ne jak linia łopa­tek roz­mie­niasz się w nich po
wie­lo­kroć po wie­lo­kroć zosta­jesz chcesz zatrzy­mać utrwa­lić
świat sam się roz­sy­pie a potem zło­ży w jeden pul­su­ją­cy punkt dotknie
do żywe­go mię­sa prze­tra­wi wszyst­ko co sierp­nio­we zwar­te cierp­kie

Histo­ria wier­sza „chwyt­ne” roz­po­czy­na się na wysta­wie zbio­ro­wej Uwa­żaj, niech tyl­ko mój tera­peu­ta to usły­szy! w Kra­ko­wie, gdzie natknę­łam się na pra­cę Wik­to­rii Kie­nik­sman pod tytu­łem „Jak otwo­rzyć wło­sy”. Już samo to sfor­mu­ło­wa­nie przy­ku­ło moją uwa­gę. Pra­ca skła­da­ła się z kil­ku­dzie­się­ciu worecz­ków stru­no­wych, w któ­rych zamknię­te były kosmy­ki wło­sów. Worecz­ki roz­wie­szo­no w kil­ku rzę­dach na ścia­nie. W opi­sie pra­cy umiesz­czo­na była infor­ma­cja o tym, jak dłu­go ślad po spo­ży­ciu poszcze­gól­nych sub­stan­cji psy­cho­ak­tyw­nych utrzy­mu­je się w struk­tu­rze wło­sa. Potem dopi­sa­łam resz­tę.

O autorze

Marlena Niemiec

Ur. w 1997 roku, poetka, absolwentka polonistyki o specjalności antropologiczno-kulturowej na Uniwersytecie Jagiellońskim. Laureatka 14. edycji „Połowu” oraz „Pracowni Pierwszej Książki Wierszem 2022”.

Powiązania