„Ja nie wiem nic i muszę czekać, aż będę mógł się dowiedzieć”, czyli amnezja i anamneza na poetyckiej wyspie.
Przemysław Koniuszy
Recenzja Przemysława Koniuszego z książki Zapominanie Eleny Edmunda White'a, która ukazała się 8 września 2013 roku na stronie Biblioteka Młodego Człowieka.
Opublikowane w 1973 roku Zapominanie Eleny to debiutancka powieść Edmunda White’a (ur. w 1940 r.), wybitnego amerykańskiego prozaika. Choć całość oparta jest na wydawałoby się już bardzo wyeksploatowanym przez artystów motywie, to już od pierwszych zdań zachwyca nowatorskimi formalnymi zabiegami.
W pewnym nieokreślonym miejscu budzi się młody człowiek. Nie wie gdzie jest, jak się nazywa i kim są otaczający go ludzie. Czuje się zupełnie zagubiony i osaczony przez rzeczywistość, która bezwzględnie wymaga od niego, aby dostosowywał się do panujących w niej reguł. Bohater postanawia zatem w jakiś sposób odnaleźć się w tym świecie, równocześnie nie dając po sobie poznać, że zupełnie został pozbawiony punktów odniesienia. Intuicyjnie obserwuje innych, ponieważ chce się przekonać jakie miejsce zajmuje w hierarchii społeczności, której jak się po jakimś czasie okazało jest ważną częścią. Po chwili wiele białych plam w jego pamięci zostaje uzupełnione. Przebywa na wyspie, która jest areną walk pomiędzy licznymi, mniej lub bardziej oficjalnymi, ugrupowaniami. Wiele z osób tam przebywających (na czele z narratorem) czuje się zobligowanych do pisania wierszy na temat aktualnych wydarzeń. Czynią to pośpiesznie, jakby obawiali się, że za chwilę pojawi się następna inspiracja do stworzenia utworu. Ludzie łączą się w grupy, aby razem zamieszkać, gdyż posiadanie domu jednorodzinnego jest postrzegane za coś niewłaściwego. Jedną z kluczowych scen w tej książce jest właśnie pożar jednego z ostatnich takich budynków, który wprowadza wszystkich w stan osłupienia. Po chwili jednak przebywający w hotelu na zabawie wpadają w trans i zaczynają tańczyć w takt melodii „pożar pożar hu?”.
Bohater nie jest świadomy swojego ciała, jego potrzeby są dla niego zupełnie czymś obcym, pozostającym poza postrzeganiem. Jego dramatem istnienia nie jest jednak brak wiedzy o otaczającym świecie, lecz wciąż powtarzający się proces zapominania. Wydaje się jakby trafił on na wyspę „szczęśliwości” zaraz po rewolucyjnym przewrocie, którego skutkiem stało się zastąpienie „Starego Kodeksu” nową, „nowocześniejszą” wersją. Wszyscy bardzo uważnie obserwują swoje zachowanie i w każdym geście dopatrują się ukrytego sensu, ponieważ jakiekolwiek postępowanie „nie na czasie” jest kategorycznie potępiane. Każdy stara się jak najnaturalniej odgrywać swoją rolę w tym spektaklu śmieszności, lecz bohater widzi w tym tylko iluzję stwarzaną przez bezwartościowe i wymuszone pozy. Jednym z jego najważniejszych odkryć jest jak dużą rolę w tej rzeczywistości odgrywa mowa ciała. Zauważając jakiś charakterystyczny gest od razu postanawia „poćwiczyć go” przed lustrem i swobodnie użyć przy najbliższej okazji. Edmund White pokazuje tym samym, że największym przekleństwem ludzi usiłujących dopasować i upodobnić się do innych jest dziecięca naiwność, że jest to niezbędne do przetrwania, a obowiązkiem każdego jest usilne unikania urażenia kogokolwiek swym zachowaniem.
Niezwykle eksperymentalna fabuła i skomplikowana realizacja formalnych konceptów, które zostały połączone w mistrzowskich proporcjach, poskutkowały stworzeniem książki poruszającej wiele problemów naszej cywilizacji. Zapominanie Eleny poddaje w wątpliwość na przykład oczywiste do niedawna przywiązanie człowieka do miejsca w jakim się urodził. Pokazuje jak niewiele potrzeba, aby złamać ludzką psychikę i jak ważną rolę w naszej egzystencji odgrywa niestety bardzo krucha pamięć, dzięki której wiemy kim jesteśmy i czy naprawdę nasze życie ma sens. Zdominowanie relacji międzyludzkich przez rytuały zostało tutaj przedstawione w niezwykle intensywnie ironiczny sposób, którego w takim natężeniu nie odnajdziemy nawet w Przemianie Franza Kafki. W tym wypadku ironia pozwala narratorowi przetrwać w rzeczywistości opanowanej przez pozorny egalitaryzm, w przeciwnym razie pozostałaby bowiem tylko autodestrukcja. Zapominanie Eleny to relacja z poszukiwania tożsamości w samym sobie, w iście nabokovskim stylu. To arcydzieło najwyższej surrealistyczno-onirycznej próby.
Rozmowa Przemysława Rojka z Anną Marchewką, Przemysławem Koniuszym, Dawidem Bujno i Grzegorzem Jędrkiem, towarzysząca premierze e‑booka Życie na Korei Andrzeja Sosnowskiego, wydanego w Biurze Literackim 18 kwietnia 2016 roku.
Recenzja Przemysława Koniuszego z książki Kardonia i Faber Łukasza Jarosza, która ukazała się na stronie Biblioteka Młodego Człowieka.
Recenzja Przemysława Koniuszego ze zbioru rozmów z Ryszardem Krynickim Gdybym wiedział, która ukazała się na stronie Biblioteka Młodego Człowieka.
Recenzja Przemysława Koniuszego z książki Kropka nad i Bohdana Zadury, która ukazała się 13 grudnia 2014 roku na stronie Biblioteka Młodego Człowieka
Recenzja Przemysława Koniuszego z książki Szaleniec z Placu Wolności Hasana Blasima, która ukazała się 28 maja 2013 roku na stronie Biblioteka Młodego Człowieka.
Recenzja Przemysława Koniuszego z książki W podziękowaniu za siedlisko W. H. Audena w przekładzie Dariusza Sośnickiego, która ukazała się 17 grudnia 2013 roku na stronie Biblioteka Młodego Człowieka.
Recenzja Przemysława Koniuszego z książki Z tamtej strony ciszy Bolesława Lesmiana w wyborze Jacka Gutorowa, która ukazała się 12 grudnia 2012 roku na stronie Biblioteka Młodego Człowieka.
Recenzja Przemysława Koniuszego z książki Echa Wojciecha Bonowicza, która ukazała się 20 grudnia 2013 roku na stronie Biblioteka Młodego Człowieka.
Recenzja Przemysława Koniuszego z książki Kolaże Herty Müller, która ukazała się 12 czerwca 2013 roku na stronie Biblioteka Młodego Człowieka.
Recenzja Przemysława Koniuszego z książki Nadjeżdża Szymona Słomczyńskiego, która ukazała się 8 grudnia 2013 roku na stronie Biblioteka Młodego Człowieka.
Recenzja Łukasza Łacheckiego z książki Zapominanie Eleny Edmund White’a, która ukazała się 22 października 2013 roku w portalu Xiegarnia.pl.
Recenzja Marka Paryża z książki Zapominanie Eleny Edmunda White’a, która ukazała się we wrześniu 2013 roku w miesięczniku „Nowe Książki”.
Recenzja Sabiny Misiarz-Filipek z książki Zapominanie Eleny Edmunda White’a, która ukazała w 15 czerwca 2013 roku się w portalu Popmoderna.pl.
Przemówienie wygłoszone przez Edmunda White’a w Ośrodku Studiów Lesbijskich i Gejowskich na Uniwersytecie Miejskim w Nowym Jorku 12 listopada 1993.