recenzje / KOMENTARZE

Komentarz Kaspra Pfeifera do wiersza „tren dla wojtka”

Kasper Pfeifer

Komentarz Kaspra Pfeifera do wiersza tren dla wojtka.

Biuro Literackie kup książkę na poezjem.pl

tren dla wojtka

odbi­jesz się w kul­ce spusz­cza­jąc z wen­ty­la
czy spoj­rzysz w oczy luf­ce gdy będziesz ją fry­gał

w lidlu kupi­łeś obo­la za gro­sze
trzy­ma­łeś przy oku i patrzy­łeś w kul­kę

gdy mówi­łem pro­szę śnie­gu cze­mu kaza­łeś
patrzeć mu w luf­kę gdy sam się sta­pia­łeś

z kul­ką maku gdy leża­łeś na bia­łym
z pił­ką za zębem z krew­ką na bań­ce

na ran­ce napi­sa­łeś tam dom gdzie micha moja
tam dom gdzie woj­na czy­li świ­ta­nie


Tren dla wojt­ka to w grun­cie rze­czy histo­ria praw­dzi­wa, prze­kła­ma­na oro­bin­kę, jedy­nie w momen­tach klu­czo­wych. Prze­kła­ma­na tam, gdzie pamięć już nie się­ga, bo nie chce się­gać. Naj­praw­do­po­dob­niej jest to kwe­stia wygo­dy.

Moż­na czuć sen­ty­ment, przy­naj­mniej ja czu­ję, zaszy­łem się w pamię­ci, to taka tar­cza, idę na śle­po, ple­ca­mi z kie­run­kiem cza­su. Sta­piam się ze wspo­mnie­niem, ze zbro­ją, pukle­rzem, rycer­ski­mi śmie­cia­mi. Kłam­stew­ko to tar­cza, bro­ni praw­dy. Nie­któ­rym to prze­szka­dza. Tacy wolą odbić się w kul­ce, niż w lustrze.

O autorze

Kasper Pfeifer

Urodzony w 1990 roku. Laureat Połowu 2013. Publikował m. in. w 'Kresach', 'Opcjach' i 'Arteriach'. Kończy prace nad debiutancką książką. Pochodzi z Zamościa, mieszka w Katowicach.

Powiązania