recenzje / KOMENTARZE

Małej podróże wieczorne, Przesunięcie

Kornelia Piela

Autorski komentarz Kornelii Pieli do książki Dobre maniery.

Biuro Literackie

Małej podróże wieczorne

Tu kupisz wszyst­ko na cmen­tarz, gło­szą: duży neon
i ogło­sze­nia w tram­wa­jach. Ci, co mie­li umrzeć, już umar­li,
ci, co jesz­cze nie umar­li, widocz­nie jesz­cze nie mie­li
umrzeć albo nie zna­leź­li cza­su. Tu trze­ba posiać

o odpo­wied­niej porze i nic nie zebrać. Tu, panie,
jaką trze­ba mieć do tego deter­mi­na­cję. Tu psy
szcze­ka­ją nawet, jak nikt nie idzie. Mała mówi,
że na umar­łych. Mała z face­tem wyszli. Tam łatwiej

się scho­wać w brud­nych bra­mach. Tam nie ma
naszych śmier­ci. Tam tyl­ko wód­ka tania i dobra.
Ta pani jest małej paste­rzem. Po ciem­nych zauł­kach
ją pro­wa­dzi i nie ude­rzy mała o kra­węż­nik, upa­da­jąc.


Jeden z pierw­szych tek­stów, w któ­rych Mała prze­sta­ła być tyl­ko Lo, a zaczę­ła żyć wła­snym życiem. Co cie­ka­we, wiersz ten otwie­ra, będą­cy ponie­kąd zapi­sem pere­gry­na­cji Małej, arkusz, któ­ry w moich oczach zysku­je w tym momen­cie tak­że walor chro­no­lo­gicz­ny. Opo­wiast­ka zaczy­na się więc pro­sto – pierw­szym spo­tka­niem boha­ter­ki i… Kogo wła­śnie? Takich spo­tkań pod neo­nem „tu kupisz wszyst­ko na cmen­tarz” nie­za­leż­nie od stron w nich uczest­ni­czą­cych nie spo­sób zapo­mnieć. Chcia­ła­bym jesz­cze wyznać, że naj­bar­dziej w tym tek­ście lubię szczę­śli­we zakoń­cze­nie.


Przesunięcie

Wej­ście do nowe­go świa­ta – jesz­cze folia a już kurz.
A mia­ło być tak pięk­nie. Zosta­wia­my za sobą pio­sen­ki.
Coś sta­re­go, coś poży­czo­ne­go, coś nie­bie­skie­go.
Nowe są marze­nia. Wino i od zawsze czer­stwy chleb.
W lodów­ce prze­ciąg kon­ku­ru­je ze świa­tłem.

Wszyst­ko oswo­jo­ne. Jesz­cze tyl­ko drzwi i już moż­na
kibi­co­wać prze­cią­go­wi, sko­wy­czeć, obi­jać się o sprzę­ty.


Pre­tek­stem do tek­stu było zda­nie mojej ówcze­snej war­szaw­skiej współ­lo­ka­tor­ki: „U cie­bie ta folia zdą­ży się zaku­rzyć”, któ­re mia­ło zmo­ty­wo­wać mnie do szyb­sze­go upo­ra­nia się ze słod­ką gory­czą prze­pro­wadz­ki z domu pod Wro­cła­wiem do stu­denc­kie­go miesz­ka­nia w sto­li­cy. Rze­czy­wi­ście przez pierw­sze tygo­dnie moje­go poby­tu w nowym miej­scu wra­że­nie tym­cza­so­wo­ści potę­go­wa­ły przy­wie­zio­ne z domu, lecz pozo­sta­wio­ne w kar­to­nach rze­czy oraz szczel­nie opa­ko­wa­na folią bąbel­ko­wą ram­ka – nie pamię­tam już z jakim zdję­ciem. W tym pro­stym kon­tek­ście pust­ki w lodów­ce tłu­ma­czą się same przez się.

O autorze

Kornelia Piela

Urodzona w 1987 roku we Wrocławiu. Studentka prawa i sinologii na Uniwersytecie Warszawskim. Uczestniczka projektu „Połów 2008”. Mieszka w Warszawie i Wrocławiu.

Powiązania

Połów 2008

dzwieki / WYDARZENIA Różni autorzy

Zapis całe­go spo­tka­nia autor­skie­go z udzia­łem Sła­wo­mi­ra Elsne­ra, Kor­ne­lii Pie­li, Rafa­ła Pra­sz­czał­ka i Rafa­ła Sko­niecz­ne­go pod­czas Por­tu Wro­cław 2008.

Więcej

Mała uczy się nurkować

dzwieki / RECYTACJE Kornelia Piela

Wiersz z arku­sza Dobre manie­ry, zare­je­stro­wa­ny pod­czas spo­tka­nia „Połów 2008” na festi­wa­lu Port Wro­cław.

Więcej

O Wszystkich radiostacjach związku radzieckiego

recenzje / NOTKI I OPINIE Różni autorzy

Komen­ta­rze Kon­ra­da Góry, Kor­ne­lii Pie­li, Rado­sła­wa Wiśniew­skie­go oraz Kami­la Zają­ca.

Więcej

Mała uczy się nurkować

dzwieki / RECYTACJE Kornelia Piela

Wiersz z arku­sza Dobre manie­ry, zare­je­stro­wa­ny pod­czas spo­tka­nia „Połów 2008” na festi­wa­lu Port Wro­cław.

Więcej

O Dobrych manierach

recenzje / NOTKI I OPINIE Jerzy Jarniewicz Julia Szychowiak Marta Podgórnik

Komen­ta­rze Julii Szy­cho­wiak, Mar­ty Pod­gór­nik, Jerze­go Jar­nie­wi­cza.

Więcej

O Dobrych manierach

recenzje / NOTKI I OPINIE Jerzy Jarniewicz Julia Szychowiak Marta Podgórnik

Komen­ta­rze Julii Szy­cho­wiak, Mar­ty Pod­gór­nik, Jerze­go Jar­nie­wi­cza.

Więcej