recenzje / ESEJE

Mity pod lupą

Małgorzata Angielska

Recenzja Małgorzaty Angielskiej z książki Dariusza Sośnickiego Spóźniony owoc radiofonizacji.

Biuro Literackie kup książkę na poezjem.pl

To moja pierw­sza książ­ka, w któ­rej tak wie­le mówi się o ludziach. Są to ludzie kon­kret­ni, zwy­kli mi bli­scy, choć oglą­da­ni z dystan­su i bez sen­ty­men­tu. Nie ma w tych wier­szach aury intym­no­ści, nie chce się nimi odgro­dzić od wro­gie­go świa­ta. Mało w nich tak­że tonów ele­gij­nych. Korzy­stam z wie­dzy, jaką zdo­by­łem o życiu moich boha­te­rów, bio­rę pod lupę ich mity, aby podej­rzeć i zro­zu­mieć mecha­ni­zmy rzą­dzą­ce czło­wie­kiem, parą ludzi, rodzi­ną. Aby uświa­do­mić sobie to, co wola­ło­by zostać w ukry­ciu i stam­tąd wyda­wać nam pole­ce­nia – napi­sał Dariusz Sośnic­ki.

Doj­rza­ły tomik poety wzbu­dza wie­le uczuć i reflek­sji. Już w pierw­szym wier­szu, „Zapro­sze­nie”, widać pre­cy­zyj­nie posta­wio­ną tezę – w życiu trze­ba szu­kać i zacho­wać sto­ic­ki spo­kój. Dru­gim wyróż­ni­kiem jego poezji jest kon­se­kwen­cja twór­cza. Kie­dy czy­ta­my Spóź­nio­ny owoc radio­fo­ni­za­cji, znaj­du­je­my się w świe­cie pozor­nie real­nym – mamy do czy­nie­nia z bli­ski­mi oso­ba­mi, rodzin­nym domem, zna­jo­my­mi auto­ra, jed­nak dozna­je­my tego za spra­wą wyobraź­ni. Oknem na świat jest wiersz, a to, co w nim dostrze­ga, to ludz­kie pozna­nie. Ten efekt osią­ga dzię­ki doj­rza­ło­ści, któ­ra obja­wia się za pomo­cą peł­nej fra­zy – w więk­szo­ści utwo­rów.

Nie­mniej krót­ka for­ma nie jest mu obca. Posłu­gu­je się nią, kie­dy czu­je swo­isty ból ist­nie­nia (para­fra­zu­je Sturm und Drang w „Przy wspól­nym sto­le”). Nawią­zu­je do kon­cep­cji XIX-wiecz­nej i jej głów­ne­go moty­wu – samot­no­ści. Być może zda­niem Sośnic­kie­go to ona naj­le­piej odda­je stan duszy czło­wie­ka współ­cze­sne­go (kono­ta­cja mię­dzy pro­zą Żerom­skie­go a „Z opo­wie­ści naszych ojców: Do skle­pu”).

Były redak­tor „Nowe­go Nur­tu” reali­zu­je kon­se­kwent­nie kon­cep­cję „poezji nie­efek­tow­nej”. Nie znaj­dzie­my w jego tomie wyszu­ka­nych meta­for czy porów­nań, nie­mniej poeta lubi para­fra­zo­wać. W zbio­rze jest wyczu­wal­na inter­tek­stu­al­ność. Sośnic­ki odwo­łu­je się do wie­lu tek­stów kul­tu­ry – tytuł jed­ne­go z wier­szy, „Ręko­pis zna­le­zio­ny w sta­nie Mary­land” (nawią­za­nie do Ręko­pi­su zna­le­zio­ne­go w Sara­gos­sie Jana Potoc­kie­go) czy też do współ­cze­snych pio­se­nek zespo­łu Dwa Plus Jeden.

Sośnic­kie­go inte­re­su­je kobie­ta. Wspo­mi­na swo­ją mat­kę, w bar­dzo szcze­gó­ło­wy spo­sób opi­su­je swo­je rela­cje z nią, o ojcu poja­wia­ją się pew­ne wzmian­ki („My z mat­ką”). W wier­szu „Wte­dy” moż­na odczy­tać lek­ką nutę iro­nii na temat kobie­cej natu­ry.

W każ­dym tek­ście poety widocz­na jest docie­kli­wość, pra­gnie­nie pozna­nia, stwo­rze­nia peł­nej sytu­acji lirycz­nej, mamy do czy­nie­nia ze spój­ną wizją danej oso­by czy obiek­tu – cza­sa­mi osią­ga to w paru sło­wach („Mokry Łazarz”), innym razem wyma­ga dro­bia­zgo­wych wyli­czeń, kon­kre­ty­za­cji, podzia­łu na czę­ści („Jechać, jechać i jechać”).

Jed­nym z naj­cie­kaw­szych, egzy­sten­cjal­nych wier­szy jest „Pyta­nie”. Pod­miot lirycz­ny poka­zu­je, że pyta­nia zada­ne kie­dyś, do tej pory pozo­sta­ją­ce bez odpo­wie­dzi, nigdy nie znik­ną. Zawsze gdzieś pozo­sta­nie pust­ka do wypeł­nie­nia, nie­me odpo­wie­dzi, „nie­ja­sny żal”. Moż­na zada­wać naj­bar­dziej nur­tu­ją­ce pyta­nia, ale co dalej? Z Sośnic­kim war­to wybrać się w dale­ką podróż, zapę­tlo­ną i peł­ną ciem­nych rymów.


Recen­zja  uka­za­ła się w  kie­lec­kim maga­zy­nie kul­tu­ral­nym „Pro­jek­tor”, nr 4(13)/2015. Dzię­ku­je­my Autor­ce i Redak­cji za zgo­dę na prze­druk.

O autorze

Małgorzata Angielska

Urodziła się w 1992 roku w Końskich, mieszka w Kielcach. Recenzentka „Projektora – kieleckiego magazynu kulturalnego”, recytatorka i aktorka Grupy Teatralnej „Antyrama”. W latach 2013-2014 była związana z Teatrem Ecce Homo w Kielcach. Laureatka wyróżnienia „Talenty Świętokrzyskie” 2014 roku. Studentka drugiego roku drugiego stopnia filologii polskiej z menedżerem kultury i trzeciego roku I stopnia filologii polskiej z logopedią.

Powiązania

Wymiar ludzkiej egzystencji

recenzje / ESEJE Małgorzata Angielska

Recen­zja Mał­go­rza­ty Angiel­skiej z książ­ki Andrze­ja Sosnow­skie­go Dom ran, któ­ra uka­za­ła się w kie­lec­kim maga­zy­nie kul­tu­ral­nym „Pro­jek­tor”.

Więcej

Niech tak zostanie

wywiady / o książce Dariusz Sośnicki Marcin Jaworski

Z Dariu­szem Sośnic­kim o książ­ce Spóź­nio­ny owoc radio­fo­ni­za­cji roz­ma­wia Mar­cin Jawor­ski.

Więcej

Co to za radio? Ramówka Sośnickiego

recenzje / ESEJE Marek Olszewski

Esej Mar­ka Olszew­skie­go towa­rzy­szą­cy pre­mie­rze książ­ki Spóź­nio­ny owoc radio­fo­ni­za­cji Dariu­sza Sośnic­kie­go, któ­ra uka­za­ła się nakła­dem Biu­ra Lite­rac­kie­go 3 listo­pa­da 2014 roku.

Więcej

TLK Starosta. Odcinek Warszawa – Zielona Góra

recenzje / KOMENTARZE Dariusz Sośnicki

Komen­tarz Dariu­sza Sośnic­kie­go do wier­sza „TLK Sta­ro­sta. Odci­nek War­sza­wa-Zie­lo­na Góra” z tomuSpóź­nio­ny owoc radio­fo­ni­za­cji, któ­ry uka­zał się nakła­dem Biu­ra Lite­rac­kie­go 3 listo­pa­da 2014 roku.

Więcej

Instrukcje dla Kolonii M.

dzwieki / RECYTACJE Dariusz Sośnicki

Wiersz z tomu Spóź­nio­ny owoc radio­fo­ni­za­cji, zare­je­stro­wa­ny pod­czas spo­tka­nia „Amba­sa­do­rzy Poezji” na festi­wa­lu Port Wro­cław 2015.

Więcej

Poeci: Dariusz Sośnicki

nagrania / między wierszami Dariusz Sośnicki

Pro­gram lite­rac­ki „Poeci”, w któ­rym Justy­na Sobo­lew­ska roz­ma­wia z Dariu­szem Sośnic­kim.

Więcej

Wszędzie dobrze, ale w domu…

recenzje / ESEJE Tomasz Fijałkowski

Recen­zja Toma­sza Fijał­kow­skie­go z książ­ki Spóź­nio­ny owoc radio­fo­ni­za­cji Dariu­sza Sośnic­kie­go.

Więcej

Z rozpędu (nowe wiersze Dariusza Sośnickiego)

recenzje / IMPRESJE Jacek Gutorow

Esej Jac­ka Guto­ro­wa towa­rzy­szą­cy pre­mie­rze książ­ki Spóź­nio­ny owoc radio­fo­ni­za­cji Dariu­sza Sośnic­kie­go, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 3 listo­pa­da 2014 roku.

Więcej