Rozmowy z Kanonu: odcinek 10 Charlotte Van Den Broeck
nagrania / nowy europejski kanon literacki Charlotte Van den Broeck Grzegorz JankowiczDziesiąty odcinek z cyklu „Rozmowy z Kanonu”.
WięcejAutorska impresja Charlotte van den Broeck, towarzysząca premierze książki Rozcierki z ziemi w tłumaczeniu Olgi Niziołek, wydanej w Biurze Literackim 12 czerwca 2023 roku.
dwa żółwie czerwonolice
kto je zostawił przy parkowej sadzawce
w słonecznym miejscu samica
gromadzi ciepło w ciele
chętna wygina i napina
powierzchnię skóry do światła
kawałek dalej samiec wlecze się
z nabrzmiałym podgardlem wydętym
od łupu z robaka i rośliny wodnej
zwraca na siebie uwagę
ona pokazuje mu jaskrawoczerwoną plamę
w fałdzie skóry w szyi jej oznakowanie tu
zaczyna się zbliżenie
rusza powolnym krokiem
jej kloaka kołysze się
pod unoszącym się brzegiem pancerza
okoliczności dyktują wzrok samca
bo jest maj
a park wokół sadzawki gęsto zarósł
przetacznik kwitnie niebiesko działki kielicha
rozchylają się dla zalążka owocu
patrz na nią
z tego samego gatunku
egzotyczna
pod płatkami kwiatów barwy lilaróż napięte
niebiesko żyłkowane figlarne żółwie biodra
drżące krople rosy na liściu pod kwiatem
samiec podąża
stanowczo i zuchwale nie nie potyka się
o pędy korzeni wąkroty
pogubiony idzie zakosami za żółtymi
liniami na jej pupie łydkach kokieteryjne
kołysanie kloaki jest ewidentnym
zaproszeniem by za nią podążać
obok obrazków
przez rozpleniony tatarak
między kolbami żółtawo-zielony
i wyprostowany podchodzi
bliżej i bliżej
mając się na baczności
kierowana przeczuciem
bo gdy się słyszy kroki
to zawsze najlepiej jednak
samica patrzy za siebie
samiec myśli: patrzy
to chce
uznaje że ma pełne
prawo teraz to on obnaża
jaskrawoczerwoną pulsującą plamę na szyi
zawieszenie
tu zaczyna się taniec godowy
tutaj on wyciąga pazury
przednia łapa
ryje
powoli
w piachu krechy
przechodzą drżeniami przez jej szyję
– plama staje się
czerwieńsza pełniejsza głębsza
– wstyd
każe jej odskoczyć z górki z
pochyłego brzegu do wody
jakby to coś pieczętowało
samiec nurkuje za nią
na dno sadzawki
nieco przyhamowany
przez ciężar skorupy
podczas gdy ona pływa w krętym tańcu
zwrotna lawirująca
szukająca ucieczki
aż przy którymś zwrocie on
ostro popchnie ją pyskiem
dosięgnie tyłu skorupy – au
samiec wykorzystuje ból
i znów wyciąga przednie łapy
napina świerzbiące pazury
leciutki elektryczny trzepot
skrzydeł ważki całe jej ciało
mrowi i nabrzmiewa
zanim osłabnie musi
zdołać odepchnąć od siebie
jego łapy a może płetwy czy pióra
ale on znów chwyta ją
pazurami chwyta jej gardło teraz
skrobie i skrobie
ona z całych sił wykręca się od pieszczoty
kto nie chce widzieć
być może myśli teraz o objęciach
podczas gdy jego pazury wbijają się głębiej
w jej skórę jej pachy pod brzeg skorupy
i bez jej woli
coś w niej zaczyna migotać
zatruta rozkosz na chwilę
puszcza napięcie
w tylnych łapach
a jego skorupa wali gwałtownie
o jej pupę samiec próbuje
wtargnąć do środka
podbrzusze nabrzmiewa
wybrzusza się czarne i sercowate
przyrodzenie monstrualna wypukłość
ciągnie dolną część ciała w dół
jakby stawał prosto
na dwóch nogach tak
szybko porusza się na niej
choć ona stawia opór
wypukłość uderza znów i to mocniej
o jej skorupę zadartą
przez łaskotanie przez siłę
z jaką samiec się do niej przyciska
czarny nabrzmiały ślimak coraz celniej
wymachuje z tyłu
ona w ostatnim akcie obrony kurczy się
żeby nie robić otworu żeby się w sobie
schować ale ach samiec popycha
i się obija i tym razem członek
wgryza się w nią i zasysa
piecze im bardziej ona się szamoce
tym głębiej on się w nią wdziera ślimak
to śruba
to sztylet jak długo
trwają minuty do utraty oddechu
potrwają póki cię nie puści
Jednym z moich ulubionych wierszy w tomie jest „nad sadzawką w parku”. Myślę, że dość dobrze obrazuje on napięcia, na których w sposób szczególny chciałam się skupić w Rozcierkach z ziemi. W tym długim, narracyjnym poemacie dwa żółwie czerwonolice (samiec i samica) spotykają się w miejscu, które zdaje się czymś na kształt locus amoenus. Oczywiście gatunek ten nie występuje naturalnie w środowisku parków miejskich i jeśli trafia tam, to dlatego, że nudzi się ludziom, którzy trzymają egzotyczne żółwie w domowych akwariach, a potem wyrzucają. Samiec i samica żółwia angażują się w coś, co wydaje się początkiem rytuału godowego, ale scena przybiera mroczny charakter, a poprzez antropomorfizację żółwi rodzi pytania o kwestie takie jak zgoda, erotyzm czy przemoc seksualna.
Urodzona w 1991 roku w Turnhout. Belgijska poetka i pisarka, absolwentka studiów z zakresu literatury angielskiej i niemieckiej oraz dramatopisarstwa. Debiutowała w 2015 roku tomikiem Kameleon, za który otrzymała nagrodę Herman De Coninck Debuutprijs. Dwa lata później ukazał się Nachtroer, nominowany do nagrody VSB Poëzieprijs. W 2019 roku autorka opublikowała Waagstukken – eseje poświęcone architektom, którzy popełnili samobójstwo w zaprojektowanych przez siebie budynkach lub z ich powodu. W 2021 roku ukazał się tomik Aarduitwrijvingen, inspirowany interdyscyplinarnym projektem, który autorka prowadziła z artystką audiowizualną Janą Coorevits. W swoich performatywnych występach Charlotte van den Broeck poszukuje sposobu na wyrażenie „wymawialności”, cielesności poezji. Jej teksty były tłumaczone na niemiecki, francuski, hiszpański, afrikaans, serbski, angielski i polski.
Dziesiąty odcinek z cyklu „Rozmowy z Kanonu”.
WięcejSpotkanie z udziałem Charlotte Van Den Broeck, Radmili Petrović, Jana Škroba oraz Grzegorza Jankowicza w ramach festiwalu TransPort Literacki 28. Muzyka Resina.
WięcejRozmowa Olgi Niziołek z Charlotte van den Broeck, towarzysząca premierze książki Rozcierki z ziemi Charlotte van den Broeck w tłumaczeniu Olgi Niziołek, wydanej w Biurze Literackim 12 czerwca 2023 roku.
WięcejGłos Charlotte van den Broeck w debacie „Czy próbujesz zmienić świat swoim pisaniem?”.
WięcejFragmenty zapowiadające książkę Rozcierki z ziemi Charlotte Van den Broeck w tłumaczeniu Olgi Niziołek, która ukaże się w Biurze Literackim 12 czerwca 2023 roku.
WięcejFragmenty zapowiadające książkę Rozcierki z ziemi Charlotte van den Broeck w tłumaczeniu Olgi Niziołek, która ukaże się w Biurze Literackim 12 czerwca 2023 roku.
WięcejPremierowe wiersze Charlotte Van den Broeck w przekładzie Olgi Niziołek. Prezentacja w ramach cyklu „Nowe głosy z Europy”.
WięcejSpotkanie autorskie w ramach festiwalu Stacja Literatura 22, w którym udział wzięli Asja Bakić, Charlotte Van den Broeck, Llŷr Gwyn Lewis i Kacper Bartczak.
WięcejRozmowa Kacpra Bartczaka z Charlotte Van den Broeck. Prezentacja w ramach cyklu „Nowe głosy z Europy”.
WięcejPremierowe wiersze Charlotte Van den Broeck w przekładzie Olgi Niziołek.
WięcejRecenzja Aleksandry Byrskiej, towarzysząca premierze książki Rozcierki z ziemi Charlotte van den Broeck w tłumaczeniu Olgi Niziołek, wydanej w Biurze Literackim 12 czerwca 2023 roku.
WięcejRozmowa Olgi Niziołek z Charlotte van den Broeck, towarzysząca premierze książki Rozcierki z ziemi Charlotte van den Broeck w tłumaczeniu Olgi Niziołek, wydanej w Biurze Literackim 12 czerwca 2023 roku.
WięcejFragmenty zapowiadające książkę Rozcierki z ziemi Charlotte Van den Broeck w tłumaczeniu Olgi Niziołek, która ukaże się w Biurze Literackim 12 czerwca 2023 roku.
WięcejFragmenty zapowiadające książkę Rozcierki z ziemi Charlotte van den Broeck w tłumaczeniu Olgi Niziołek, która ukaże się w Biurze Literackim 12 czerwca 2023 roku.
WięcejRecenzja Aleksandry Byrskiej, towarzysząca premierze książki Rozcierki z ziemi Charlotte van den Broeck w tłumaczeniu Olgi Niziołek, wydanej w Biurze Literackim 12 czerwca 2023 roku.
Więcej