recenzje / NOTKI I OPINIE

O poezji Edwarda Pasewicza

Edward Pasewicz

Laudacja Romana Honeta, prowadzącego projekt Poeci na nowy wiek.

Biuro Literackie kup książkę na poezjem.pl

Wska­za­nie na Dol­ną Wil­dę jako na naj­istot­niej­szy debiut 2001 roku nie było szcze­gól­nie trud­nym wybo­rem. Zasad­ni­czo nasu­wał się sam, maestria utwo­rów Edwar­da Pase­wi­cza, nie zosta­wia­ła cza­su na waha­nie. W przy­pad­ku Pase­wi­cza wła­ści­wie nie mia­ło zna­cze­nia, czy cho­dzi o wier­sze debiu­tanc­kie czy póź­niej­sze. Zaist­niał – od ile moż­na roz­gra­ni­czyć te kate­go­rie – natych­miast jako poeta, nie jako debiu­tant. Żad­nej tary­fy ulgo­wej nie było, żad­nych – ani dla auto­ra, ani dla czy­tel­ni­ka – uła­twień.

Pase­wicz zja­wił się – co już pod­kre­śla­łem – jako poeta goto­wy. Do cze­go? Moż­na by zapy­tać. Choć­by do nasy­ca­nia współ­cze­snej pol­skiej liry­ki tre­ścią, co sys­te­ma­tycz­nie i poży­tecz­nie czy­ni od 2001 roku. Choć­by do olśnie­nia czy­tel­ni­ka, do tego, żeby go posta­wić go w samot­no­ści wobec wier­sza. Bez szczu­deł. Bez ety­kie­tek. Jest to spo­ra­dycz­nie dziś spo­ty­ka­ny walor i w wier­szach i – że tak powiem – w for­mie lirycz­ne­go bycia, kie­dy dopusz­cza się czy­tel­ni­ka do tek­stu bez zbęd­nych, choć może cza­sem efek­tow­nych, zachęt, bez jakie­goś, na pół czu­łe­go, na pół debil­ne­go pro­wa­dze­nia za rękę. Ja i wiersz, i to, co mię­dzy nami się zda­rzy – ten typ obco­wa­nia z liry­ką pro­po­nu­je Pase­wicz. Jest to trud­ne, wyma­ga kon­cen­tra­cji, ale zapew­nia ogrom­ną lek­tu­ro­wą satys­fak­cję. Pięk­no, któ­re kosz­tu­je i wie­dza, któ­ra też kosz­tu­je. Nic za dar­mo. Pase­wicz wyma­ga, ale war­to odpo­wia­dać na jego wyma­ga­nia. Sta­wać przed nimi.

Wspa­nia­ły poeta. Wspa­nia­ła poezja.

O autorze

Edward Pasewicz

Urodzony w Kostrzynie nad Odrą. Poeta, pisarz i kompozytor. Laureat głównej Nagrody w Konkursie Bierezina 2001. Nominowany do Nagrody Literackiej Gdynia (2007, 2009) oraz do Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius (2009). Mieszka w Krakowie.

Powiązania