recenzje / NOTKI I OPINIE

O remoncie poranka

Maciej Robert

Piotr Kępiński

Piotr Matywiecki

Komentarze Piotra Matywieckiego, Macieja Roberta, Piotra Kępińskiego.

Biuro Literackie kup książkę na poezjem.pl

W wier­szu Reine­ra Kun­ze­go sło­wa są ruchli­we i zmien­ne na wła­sny spo­sób. Ich pre­cy­zja obja­wia się nie jako skom­pli­ko­wa­na wie­lo­znacz­ność, ale jako bły­ska­wicz­ny ruch pro­ste­go zna­cze­nia, któ­re w jed­nej chwi­li zaglą­da do wszyst­kich cza­sów wier­sza, do wszyst­kich jego prze­strze­ni, do oko­licz­no­ści i aneg­dot, do uczuć. Jakub Ekier napi­sał te wier­sze po pol­sku. I całą, nie­zwy­kle żywą, spon­ta­nicz­ną pol­sz­czy­znę wpro­wa­dził do ich ser­ca. Takie­go swo­bod­ne­go ryt­mu pol­sz­czy­zna daw­no już nie zazna­ła.

Piotr Maty­wiec­ki


Jak wyglą­da moment poéti­que polo­nais á la Reiner Kun­ze? Zwięź­le, impre­syj­nie, meta­fi­zycz­nie – „w holu łódz­kiej restau­ra­cji Savoy trzy sio­stry, któ­re prze­kro­czy­ły sześć­dzie­siąt­kę, robi­ły maki­jaż mat­ce”.

Prze­cho­dzę tam­tę­dy od lat, mimo­wol­nie zer­kam przez szy­bę. Nigdy nie zoba­czy­łem nic wię­cej poza znu­dzo­ny­mi recep­cjo­nist­ka­mi i pust­ką hote­lo­wej restau­ra­cji.

Wier­sze Reine­ra Kun­ze postrze­gam przede wszyst­kim w kate­go­riach zazdro­ści.

Maciej Robert


Tych wier­szy nie godzi się psuć, roz­bie­rać w inter­pre­ta­cji na kawał­ki. Bo panu­je w nich jakiś nie­sa­mo­wi­ty porzą­dek. Na swo­im miej­scu jest nie­bo, czło­wiek i przy­ro­da. Czy wiersz może zaist­nieć w prze­strze­ni tak poukła­da­nej jak pokój pedan­ta albo waria­ta wal­czą­ce­go ze swo­ją trau­mą? Czy w takim miej­scu jest tajem­ni­ca? A co jest tajem­ni­cą? – pyta Kun­ze. I pod­po­wia­da: Prze­cież nie to, że uno­si się nad nami aure­ola, a tyl­ko to, że ze zna­ków przy­ro­dy sami ją budu­je­my. Tajem­ni­cą może być wszyst­ko: pta­ki, nie­bie­ska pie­cząt­ka, liście, samo­chód. Pozo­ry fan­ta­zji i unie­sień są śmiesz­ne. Kun­ze pisze tak, jak oddy­cha czło­wiek cho­ry na ast­mę. Mówi krót­ki­mi zda­nia­mi na przy­de­chu. My słu­cha­my i boimy się, że zda­nie, na któ­re cią­gle cze­ka­my, może być ostat­nie.

Piotr Kępiń­ski

O autorach i autorkach

Maciej Robert

Urodzony w 1977 roku w Łodzi. Poeta, dziennikarz, krytyk literacki i filmowy. Laureat wielu ogólnopolskich konkursów literackich. Publikował m.in. w „Opcjach”, „Studium”, „Frazie”, „Tyglu Kultury”, „Ha!arcie”, „Toposie” i „Gazecie Wyborczej”. Jego wiersze były tłumaczone na język angielski, chorwacki i serbski. Stypendysta Ministra Kultury. Mieszka w Łodzi.

Piotr Kępiński

Urodzony w 1964 roku. Poeta, krytyk literacki. Były szef działu Kultura w „Dzienniku”, kierował redakcją Kultury w „Newsweeku”. Mieszka w Warszawie.

Piotr Matywiecki

Urodzony 5 czerwca 1943 roku w Warszawie. Poeta, eseista, krytyk literacki, autor antologii poetyckich, edytor. Wieloletni pracownik Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego. W latach 1980–1989 działacz Solidarności jawnej i w konspiracji. Autor wielu tomów poezji, m.in. Zdarte okładki – wiersze zebrane (2009), a ostatnio Poematy biblijne (2020) i Cykle (2024). Napisał kilka książek eseistycznych, w tym Kamień graniczny (1994) poświęcony filozoficznym i egzystencjalnym problemom Zagłady Żydów, a niedawno tom esejów o sztukach wizualnych Własne oczy (2024).

Powiązania