recenzje / NOTKI I OPINIE

O wierszach Rafała Gawina

Karol Maliszewski

Nota Karola Maliszewskiego o wierszach Rafała Gawina.

Kogo prze­ko­nu­je i do cze­go reto­ry­ka tych wier­szy, kim jest nie­wi­dzial­ny inter­lo­ku­tor, zasy­py­wa­ny pyta­nia­mi o wszyst­ko, a głów­nie o poezję i świat? Jak toczy się ta roz­mo­wa pośród mean­drów współ­cze­snej poezji i czy już odci­ska swój ślad? To jest pyta­nie z kate­go­rii tych: czy jeśli jest obec­ność, to jest już toż­sa­mość? I wiem, że to brzmi, jak iro­nicz­ny frag­ment z wier­sza Gawi­na, jed­nak cho­dzi mi o to, czy te kil­ka ostat­nich mie­się­cy inten­syw­nej obec­no­ści mło­de­go poety prze­kła­da się na coś wyjąt­ko­we­go, inne­go, utoż­sa­mia­ne­go z nie­po­wta­rzal­no­ścią itd. Dla mnie Gawin jest nie­po­wta­rzal­ny i intu­icyj­nie wyczu­wam ory­gi­nal­ność kro­ju jego wier­szy. Poma­wia­ny o labo­ra­to­ryj­ny lin­gwizm, zaska­ku­je publi­cy­stycz­ny­mi wtrę­ta­mi i tak zwa­nym zaan­ga­żo­wa­niem, wpusz­cza­ny w kanał cyni­zmu, potra­fi nagle dotknąć i wzru­szyć; zarzu­ca­ny oskar­że­nia­mi o nad­miar szcze­gó­łów i nie­po­trzeb­ny foto­mon­taż upier­dli­wych deta­li, zachwy­ca sze­ro­kim odde­chem, mądro­ścią, wypra­co­wa­nym świa­to­po­glą­dem.

O autorze

Karol Maliszewski

Urodzony w 1960 roku w Nowej Rudzie. Poeta, prozaik, krytyk literacki. Absolwent filozofii na Uniwersytecie Wrocławskim. Założyciel Noworudzkiego Klubu Literackiego „Ogma”. Laureat nagrody im. Marka Jodłowskiego (1994), nagrody im. Barbary Sadowskiej (1997), nagrody im. Ryszarda Milczewskiego-Bruno (1999). Nominowany do NIKE za zbiór krytyk literackich Rozproszone głosy. Notatki krytyka (2007). Pracuje w Instytucie Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej Uniwersytetu Wrocławskiego. Mieszka w Nowej Rudzie.

Powiązania