recenzje / NOTKI I OPINIE

O wierszach Sławomira Elsnera

Mariusz Grzebalski

Nota Mariusza Grzebalskiego o wierszach Sławomira Elsnera.

Z wier­sza­mi Sła­wo­mi­ra Elsne­ra po raz pierw­szy zetkną­łem się kil­ka lat temu jako juror w kon­kur­sie im. Jac­ka Bie­rie­zi­na. Moją uwa­gę zwró­ci­ły wte­dy przede wszyst­kim nie­ba­nal­ne meta­fo­ry. Jed­nak na plan pierw­szy wybi­ja­ły się nie­licz­ne, co praw­da, ale jed­nak kal­ki ryt­micz­ne ze Świe­tlic­kie­go (do dziś Sła­wek nie bez racji nazy­wa go „Mistrzem Mar­ci­nem”). W cią­gu tych kil­ku lat poezja Elsne­ra rady­kal­nie się zmie­ni­ła. Osob­ność, inność – to przy­cho­dzi do gło­wy pod­czas lek­tu­ry jego nowych wier­szy. Krót­kie, asce­tycz­ne, a jed­no­cze­śnie pre­cy­zyj­ne, jeśli cho­dzi o obra­zo­wa­nie for­my, któ­re z tek­sta­mi sprzed lat łączy nastrój nie­do­po­wie­dze­nia. Są jak labi­rynt, któ­ry kusi do wtar­gnię­cia w głąb. Woj­ciech Bono­wicz, któ­re­mu poeta zade­dy­ko­wał Tego czło­wie­ka porów­nał wiersz do kamie­nia, któ­ry trze­ba otwo­rzyć. Zapra­szam, otwie­raj­cie „kamie­nie” Elsne­ra.

O autorze

Mariusz Grzebalski

Urodzony w 1969 roku w Łodzi. Poeta, prozaik, redaktor. Studiował polonistykę i filozofię w Poznaniu. Były redaktor naczelny Ogólnopolskiego Dwutygodnika Literackiego „Nowy Nurt”. Obecnie redaktor w Wydawnictwie WBPiCAK. Laureat m.in. nagrody literackiej im. Kazimiery Iłłakowiczówny (za Negatyw, 1994), nagrody Polskiego Towarzystwa Wydawców Książek (za Ulicę Gnostycką, 1997), nagrody Ericha Burdy (2002). Mieszka w Dąbrówce koło Poznania.

Powiązania