recenzje / NOTKI I OPINIE

O Wszystkich radiostacjach związku radzieckiego

Kamil Zając

Konrad Góra

Kornelia Piela

Radosław Wiśniewski

Komentarze Konrada Góry, Kornelii Pieli, Radosława Wiśniewskiego oraz Kamila Zająca.

Biuro Literackie

Czy­ta­łem te wier­sze w nie­wy­god­nej, wymu­szo­nej pozy­cji, z wizy­tów­ką w zębach, mając z tyłu gło­wy, że wszyst­ko, co pomy­ślę, może być uży­te prze­ciw­ko mnie albo prze­ciw­ko niej, mło­dej autor­ce arku­sza Wszyst­kie radio­sta­cje związ­ku radziec­kie­go. Ale to doświad­cze­nie się nie skła­da­ło za dobrze w linij­ki recen­zji. Niech będzie zapis wstęp­ne­go, życz­li­we­go zdu­mie­nia. To zale­d­wie trzy­na­ście feral­nych wier­szy, a tyle w nich świa­ta, bły­ska­ją­cych, zaska­ku­ją­cych jak na mło­dą dziew­czy­nę sko­ja­rzeń i wycie­czek wstecz po leśne i do tego dzi­kie runo, dobra pod­ściół­ka pod coś, co może z tej poezji wyro­snąć. Bły­ska­ją nie­zna­ne pej­za­że, akto­rzy niby już zgra­ni, a jed­nak posta­wie­ni pod murem tej tro­chę wście­kłej, nie­okieł­zna­nej jesz­cze kon­wen­cją poety­ki. Gdzieś za ścia­ną, za tym murem czy­ha już zapew­ne jakaś mod­na manie­ra. Ale na razie jest dobrze odgro­dzo­na od świa­ta tej autor­ki. „Dzi­kie mię­so – chcia­ło­by się powie­dzieć – not dead”. Tych trzy­na­ście wier­szy to w sam raz sygnał kogoś, kto może się zda­rzyć. Kie­dy ta autor­ka napraw­dę się zda­rzy, niech nikt wte­dy się nie uspra­wie­dli­wia, że nie wie­dział, że nie sły­szał. Owszem, było trzy­na­ście feral­nych wier­szy i było w nich sły­chać wie­le, i to nie tyl­ko wszyst­kie sta­cje związ­ku radziec­kie­go.

Rado­sław Wiśniew­ski


Wier­sze z debiu­tanc­kie­go arku­sza Agniesz­ki Mira­hi­ny są jak zaska­ku­ją­ce liź­nię­cia maska­ry na pla­cu czer­wo­nym. Eve­ry­bo­dy na jed­nej fali. Cze­ka­my, cze­ka­my, cze­ka­my, cze­ka­my na sygnał z cen­tra­li.

Po wsłu­cha­niu się we Wszyst­kie radio­sta­cje związ­ku radziec­kie­go już wia­do­mo, że rewo­lu­cja musi być kobie­tą, że wszyst­kie dostęp­ne linie są zaję­te i zbie­ga­ją się (jak sze­re­go­wi szpic­le?) w dupie, i że nie ma ład­nych zakoń­czeń. Są za to lirycz­ne zasko­cze­nia na wie­lu bez­pre­ten­sjo­nal­nych fron­tach.

PS Pro­gram Radio­sta­cji nada­je rów­nież video -

http://pl.youtube.com/watch?v=KoQb8vb4blA

Kamil Zając


Arkusz Agniesz­ki Mira­hi­ny to cie­ka­we zapro­sze­nie do podró­ży, w trak­cie któ­rej trze­ba się zgu­bić. Pro­po­zy­cja ode­rwa­nia się i spoj­rze­nia z lotu pta­ka i żabiej per­spek­ty­wy „na wszyst­kie fron­ty tego świa­ta”. Nazwy geo­gra­ficz­ne i epo­ki poja­wia­ją się, by zaraz dać się zastą­pić inny­mi, jak­by wiersz nie mógł zna­leźć sobie odpo­wied­nie­go miej­sca, jak­by „tu i teraz” nie deter­mi­no­wa­ło tego, jak patrzeć i co pisać. Mnie ta opo­wieść zagu­bio­na w szu­mach radio­wych prze­ko­na­ła i wcią­gnę­ła. Muszę przy­znać, że cze­kam na szczę­śli­wą kon­ty­nu­ację.

Kor­ne­lia Pie­la


Niem­ców w tych tek­stach nie mniej niż w cen­trum, a i samych faszy­stów za dużo do dobro­tli­we­go prze­ocze­nia. Są tu ludzie, któ­rych nie chce się widzieć („ale zna­la­złam się nie po tej stro­nie kame­ry. gdy­bym tyl­ko mogła przejść cien­ką linię celu­lo­idu, zaraz wmie­sza­ła­bym się w tłum”), i chwi­la­mi pod­czas ich lek­tu­ry nacho­dził mnie strach przed prze­łknię­ciem śli­ny; uczu­cie, któ­re w życiu budzi we mnie odra­zę; co do tek­stu – będą­ce ostat­nią for­mą sza­cun­ku, na jaki mnie wobec nie­go stać („już bez pośpie­chu będę lizać ci uszy”). A że jest upał, kie­dy wszyst­kich radio­sta­cji nasłu­chu­ję, toteż aku­rat nie chce mi się pastwić nad „wiel­kie nie­bo nade mną/ wszyst­kie linie zbie­ga­ją się w dupie”. To w koń­cu nie­bez­piecz­ne; pastwić się nad kimś, kto „ma swa­sty­kę na brzu­chu i roba­ka w ser­cu”.

Kon­rad Góra

O autorach i autorkach

Kamil Zając

Urodzony w 1981 roku. Poeta. Mieszka we Wrocławiu.

Konrad Góra

ur. w 1978 r. Za tom Pokój widzeń(2011) nominowany do Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius. Wydał również książki Requiem dla Saddama Husajna i inne wiersze dla ubogich duchem(2008), Siła niższa (full hasiok) (2012), Nie (2016) i Kalendarz majów (2019), który przyniósł mu nominację do Nagrody Literackiej Gdynia i Nagrody Literackiej Nike. W 2020 r. ukaże się jego wybór wierszy Wojna (pieśń lisów). Autor wyboru wierszy Anny Świrszczyńskiej Kona ostatni człowiek. Mieszka w Ligocie Małej i lasach.

Kornelia Piela

Urodzona w 1987 roku we Wrocławiu. Studentka prawa i sinologii na Uniwersytecie Warszawskim. Uczestniczka projektu „Połów 2008”. Mieszka w Warszawie i Wrocławiu.

Radosław Wiśniewski

Urodzony w 1974 roku. Poeta, krytyk literacki. Współzałożyciel i redaktor naczelny kwartalnika „Red.". Mieszka w Brzegu.

Powiązania