recenzje / KOMENTARZE

Próba sił

Jakobe Mansztajn

Autorski komentarz Jakobe Mansztajna w ramach cyklu „Historia jednego wiersza”. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających antologię Zebrało się śliny. Nowe głosy z Polski, która ukaże się w Biurze Literackim.

Biuro Literackie kup książkę na poezjem.pl

PRÓBA SIŁ

pada komen­da: ruszyć w głąb wątłych rusz­to­wań gałę­zi.
mamy trzy car­me­ny, trzy poma­rań­czo­we oran­ża­dy w prosz­ku,
nie lada kosmos nad i pod koszul­ka­mi
cia­ła cien­kie jak zapał­ki, jeśli wymie­nić wszyst­ko.

na czu­bek wcią­gnąć kolo­ro­wą szma­tę! – to teraz nasze
drze­wo; nie­bo odmy­ka się i kurzy jak roz­cię­ta sto­pą woda.
dalej już tyl­ko trzask rąk, stłu­czo­ne czo­ło
i plam­ki krwi na koszul­ce, jeśli wymie­nić wszyst­ko


Jest rok 1993 albo 94. Sie­dzę z dwo­ma rudy­mi bliź­nia­ka­mi na drze­wie przy ul. Wita Stwo­sza w Oli­wie. Nie­da­le­ko stoi kate­dra, jesz­cze bli­żej cukier­nia z wypo­ży­czal­nią kaset wideo i pierw­szy­mi w moim życiu fil­ma­mi por­no. Jeden z bliź­nia­ków sku­bie sło­necz­nik, dru­gi pal­cem wygrze­bu­je żywi­cę z kory, wszy­scy pali­my tego same­go papie­ro­sa. Mamy po jede­na­ście, może dwa­na­ście lat i być może wszyst­ko, co waż­ne w naszym życiu, już się wyda­rzy­ło albo wła­śnie wyda­rza.

Chwy­tam naj­bliż­szą gałąź i wska­ku­ję wyżej. Za chwi­lę zno­wu i tak na samą górę. Gdy będę na czub­ku i gło­wa moja jak pery­skop wysta­wać będzie ponad koro­nę drze­wa, zdą­żę jesz­cze coś krzyk­nąć, a następ­nie gałąź pęk­nie i runę w dół. Parę lat póź­niej napi­szę o tym wiersz i zaty­tu­łu­ję go Pró­ba sił. Leżąc na zie­mi, jesz­cze przez chwi­lę będę się zaśmie­wał, a gdy zdam sobie spra­wę, co się wła­śnie wyda­rzy­ło, pusz­czę prze­raź­li­wą bek­sę. Po latach, mając może osiem­na­ście, może dzie­więt­na­ście lat, zacznę się zasta­na­wiać, czy rze­czy­wi­ście wte­dy spa­dłem, czy dwóch rudych bliź­nia­ków, z któ­ry­mi jara­łem faj­ki, rze­czy­wi­ście ist­nia­ło i chy­ba pierw­szy raz pomy­ślę, że nie ma to więk­sze­go zna­cze­nia.

 

O autorze

Jakobe Mansztajn

Urodził się w 1982 roku. Poeta, bloger. Były redaktor kwartalnika literackiego "Korespondencja z ojcem" (2008-2011). Autor książki poetyckiej Wiedeński high life (2009), za którą otrzymał Wrocławską Nagrodę Poetycką Silesius w kategorii debiut roku (2010) oraz nominację do Nagrody Literackiej Gdynia (2010). Laureat plebiscytu "Gazety Wyborczej" Sztorm Roku 2010 w dziedzinie literatury. Tłumaczony m.in. na francuski, białoruski, hebrajski, angielski, norweski. Mieszka w Gdańsku.

Powiązania