Hotel, Makijaż, Piosenki
nagrania / wydarzenia Różni autorzyZapis całego spotkania autorskiego z udziałem Mariusza Grzebalskiego, Jerzego Jarniewicza i Bartłomieja Majzla podczas festiwalu Port Wrocław 2010.
WięcejAutorski komentarz Bartłomieja Majzla do wiersza z książki Doba hotelowa.
istnieje język w jakim wiatr oddycha.
jakaś bezmyślność z jaką wiejąc bierze ją i jego:
oboje leżą nadzy jak morze które wkrótce ich zatopi.
czasem rozcinam słońce. mimo zaćmienia
które zawsze jest kobiece. dwie rzeki i dwa ciała.
ona i on. skrzyżowani z drzewem którego gałęzie
dźwigają cudze krzyże.
wiatr bierze ich za ręce.
on się w gałąź zamienia.
ona krzyczy i rodzi.
urodziła? urodzono?
albo urodziło się samo?
zluzowano. i zatrzymano
gdy chciało iść pod prąd.
istnieje język w którym coś umyka.
kogoś brakuje. ktoś rodzi własny jęk.
możliwe że tej nocy nic się nie urodzi
poza tą wojną co tak delikatnie intonuje ciebie.
kobieta drze się próbując coś z siebie
wyksztusić. mężczyzna nerwowo chrząka.
cokolwiek się urodzi za pękniętą ścianą.
niech nie mówi zbyt płynnie. niech wiecznie się jąka.
Praktycznie wszystkie wiersze z Doby hotelowej należy komentować w kontekście całej opowieści zamkniętej w tej książce. Jej akcja toczy się w pewnym hotelu, w mieście X, w państwie Y, w czasie kiedy toczy się wojna Z. Celowo nie wypełniam tych niewiadomych realnymi szczegółami. Dlaczego? Bo to przecież nie ma żadnego znaczenia i zamiast epatować egzotyczną nicią wiążącą autora z konkretną sytuacją, lepiej stworzyć uniwersalną konstrukcję i zawiesić ją Wszędzie.
Powyższy wiersz odnosi się do konkretnej sytuacji: właśnie zatrzaskuję za sobą hotelowe drzwi. Oglądam się za siebie. Na recepcji dostaję klucz do pokoju 11. Wchodzę i padnięty opadam na łóżko. Całe miasto się trzęsie. Za ścianą coś dudni. Podniesione słowa, mowa, połamane głosy. Zawieszone. Podniesione jęki zza ściany. Jakaś sprzeczka? Może tylko emocje, bo miasto już się trzęsie, tak samo jak cały kraj. Coś wisi w powietrzu. I to nie jest księżyc. Księżyc musi się zmęczyć nim wejdzie w swą rolę.
Na ulicy ktoś drze się jakby dostał w twarz. Faktycznie. Wyglądam za okno. Dostał. Prosto w głos. Widzę jak biją. Jak padają. Jak machają rękami.
Za ścianą toczy się śmierć rozmowy. Toczy się też jakiś nowy blask. Niespodziewanie. Kobieta najwyraźniej rodzi. Krzyczy przy tym jakby oszalała. Jęczy. W pewnym momencie zostaje zagłuszona. Cios z tęczy. Lewo-sierpowy całus. Wystrzały na ulicy. Krzyki zza okna. Krzyki zza ściany. Płacz. Tu i tam. Lecz raptem… Już jest! Za ścianą pisk dziecka. Zza okna pisk kogoś, kto stracił. To wycie, te piski nakładają się na siebie jak kaleka muzyka.
Zaczyna się opowieść. Straszna sierść. Jąkać się! Teraz trzeba się koniecznie jąkać. To powracające pytanie: w jaki sposób ustawić głos, aby podjąć wyzwanie opowieści? Jąkać się! Nie sposób mówić w naturalny sposób. Nie można prowadzić dalej tej rozmowy. Zwłaszcza, gdy właśnie rodzisz się zagłuszany wystrzałami miast i strasznym krzykiem paniki, który dobiega zewsząd. Jak purchawka. Jak bańka mydlana podlana hukiem obcej historii. Może właśnie dlatego ten płacz zapętlił się, zakrztusił. I powraca jak jąkająca się fraza, z której nie można się wymknąć. Jąkaj się Mały, aż do snu i aż do krawędzi.
Poeta i podróżnik. W 2002 roku nominowany był do Paszportu "Polityki". Najmłodszy laureat Nagrody Literackiej Czterech Kolumn (2003). Mieszka w Katowicach.
Zapis całego spotkania autorskiego z udziałem Mariusza Grzebalskiego, Jerzego Jarniewicza i Bartłomieja Majzla podczas festiwalu Port Wrocław 2010.
WięcejZapis całego spotkania autorskiego z udziałem Jerzego Jarniewicza, Bartłomieja Majzla, Marty Podgórnik, Marcina Sendeckiego i Agnieszki Wolny-Hamkało podczas Portu Wrocław 2006.
WięcejKomentarze Bartłomieja Majzla oraz Jacka Bieruta.
WięcejKomentarze Bartłomieja Majzla, Andrzeja Sosnowskiego, Adama Wiedemanna.
WięcejKomentarze Tomasza Fijałkowskiego, Bogusława Kierca i Bartłomieja Majzla.
WięcejKomentarze Bohdana Zadury, Marcina Sendeckiego, Bartłomieja Majzla i Tomasza Fijałkowskiego.
WięcejKomentarze Anny Kałuży i Bartłomieja Majzla.
WięcejKomentarze Bogusława Kierca, Krzysztofa Siwczyka i Bartłomieja Majzla.
WięcejRozmowa Artura Burszty z Bartłomiejem Majzlem, towarzysząca premierze książki Biała Afryka, wydanej w Biurze Literackim 16 stycznia 2006 roku.
WięcejZe Zbigniewem Machejem o książce Kraina wiecznych zer rozmawia Bartłomiej Majzel.
WięcejRecenzja Marcina Jurzysty z książki Doba hotelowa Bartłomieja Majzla.
WięcejRecenzja Bartosza Sadulskiego z książki Doba hotelowa Bartłomieja Majzla.
WięcejRecenzja Julii Fiedorczuk z książki Doba hotelowa Bartłomieja Majzla.
WięcejRecenzja Marcina Jurzysty z książki Doba hotelowa Bartłomieja Majzla.
WięcejRecenzja Julii Fiedorczuk z książki Doba hotelowa Bartłomieja Majzla.
WięcejRecenzja Bartosza Sadulskiego z książki Doba hotelowa Bartłomieja Majzla.
Więcej