recenzje / KOMENTARZE

W tej przeklętej wolierze Czech

Leszek Engelking

Posłowie Leszka Engelkinga do antologii poezji czeskiej Maść przeciw poezji, która ukazała się nakładem Biura Literackiego 27 października 2008 roku.

Biuro Literackie kup książkę na poezjem.pl

Niniej­sza książ­ka uka­zu­je się w serii poświę­co­nych poezji obcej anto­lo­gii Biu­ra Lite­rac­kie­go. To jakoś ją okre­śla. Szcze­gól­nie moc­no okre­śla­ją ją poprzed­nie tomy tej serii: anto­lo­gia poezji ukra­iń­skiej Wier­sze zawsze są wol­ne autor­stwa Boh­da­na Zadu­ry (2005, II wyd. 2007), anto­lo­gia poezji ame­ry­kań­skiej O krok od nich Pio­tra Som­me­ra (2006) oraz anto­lo­gia poezji fran­cu­skiej Na sza­li zna­ków Kry­sty­ny Rodow­skiej (2007).

Rzu­ca­ją­cą się w oczy cechą wszyst­kich tych ksią­żek jest fakt, że są to anto­lo­gie oso­bi­ste. Zadu­ra dekla­ru­je w przed­mo­wie nie­re­pre­zen­ta­tyw­ność swe­go wybo­ru, Rodow­ska mówi w posło­wiu o arbi­tral­no­ści i pro­wi­zo­rycz­no­ści. Auto­rzy ci nie tają więc, że nie kie­ru­ją się poszu­ki­wa­nia­mi peł­ni jakie­goś usta­lo­ne­go przez „wyż­sze instan­cje histo­rycz­no­li­te­rac­kie” kano­nu, że cho­dzi im co naj­wy­żej o kanon wła­sny, tym­cza­so­wy, hipo­te­tycz­ny, nie mają­cy sank­cji innych niż ich pry­wat­ne gusty. Podob­nie rzecz się ma z niniej­szym tomem.

Rzecz jasna, pier­wia­stek oso­bi­sty w spo­sób koniecz­ny obec­ny jest w każ­dym wybo­rze, nie brak jed­nak prze­cież anto­lo­gii, tak­że opra­co­wa­nych jed­no­oso­bo­wo, mają­cych ambi­cje repre­zen­ta­tyw­no­ści i pre­ten­du­ją­cych do obiek­ty­wi­zmu i peł­ni obra­zu dane­go piśmien­nic­twa.

Niniej­sza książ­ka w naj­mniej­szym stop­niu nie zgła­sza takich pre­ten­sji. Bra­ku­je tu wie­lu bar­dzo wybit­nych poetów z okre­su, któ­ry obej­mu­je, by wymie­nić choć­by Oto­ka­ra Bře­zi­nę, Vítěz­sla­va Nezva­la, Fran­ti­ška Hala­sa, Jana Zahrad­níčka czy Jiříe­go Orte­na. Poza kil­ko­ma wcze­sny­mi utwo­ra­mi Jaro­sla­va Seifer­ta (inna spra­wa, że dość cha­rak­te­ry­stycz­ny­mi) nie ma w niej wier­szy czy poema­tów repre­zen­tu­ją­cych poetyzm, ory­gi­nal­ny cze­ski kie­ru­nek awan­gar­do­wy. Wła­ści­wie jedy­nym kry­te­rium dobo­ru poetów jest zre­ali­zo­wa­ne w prak­ty­ce trans­la­tor­skiej upodo­ba­nie do nich ze stro­ny twór­cy anto­lo­gii. Obok uzna­nych wiel­ko­ści zda­rza­ją się tu też posta­ci w jego (czy­li moim) prze­ko­na­niu tro­chę przez histo­rię lite­ra­tu­ry czy kry­ty­kę lite­rac­ką nie­do­ce­nio­ne.

Zasta­na­wia­jąc się nad tytu­łem książ­ki, roz­wa­ża­łem poży­cze­nie go od Iva­na Wer­ni­scha, auto­ra wier­sza „Mie­sza­ni­na”. Tytuł ten jed­nak nie­wie­le mówił, gdyż każ­da anto­lo­gia po pro­stu musi być mie­sza­ni­ną, zwłasz­cza jeśli uka­zu­je arty­stów dużej mia­ry, któ­rych dzie­ła jako jedy­ne i nie­po­wta­rzal­ne two­ry ory­gi­nal­nych oso­bo­wo­ści pisar­skich siłą rze­czy nie przy­sta­ją do sie­bie. Szu­ka­jąc dalej tytu­łu, zna­la­złem coś odpo­wied­nie­go dla tego posło­wia, cytat z wier­sza Jaro­sla­va Seifer­ta, utwo­ru poświę­co­ne­go inne­mu wiel­kie­mu poecie, Vla­di­míro­wi Hola­no­wi: „W tej prze­klę­tej wolie­rze Czech”. Wiersz ów powstał w okre­sie wyjąt­ko­wo złym dla kul­tu­ry cze­skiej i dla całe­go cze­skie­go naro­du, w dwu­dzie­sto­le­ciu po agre­sji państw Ukła­du War­szaw­skie­go i stłu­mie­niu idei Pra­skiej Wio­sny (1968), ale to okre­śle­nie mogło­by doty­czyć tak­że dzie­jów wcze­śniej­szych. Zresz­tą mały kraj, a nawet cały świat może się cza­sem wydać prze­klę­tą klat­ką, nie pozwa­la­ją­cą roz­wi­nąć skrzy­deł, może się nią wydać tak­że Cze­chom, któ­rych ste­reo­ty­po­we wyobra­że­nia przed­sta­wia­ją jako uro­dzo­nych idyl­li­ków, dobro­dusz­nych, peł­nych wyro­zu­mia­łe­go humo­ru, naj­wy­żej tro­chę melan­cho­lij­nych, ale zde­cy­do­wa­nie nie­chęt­nych pogłę­bio­nej, otwar­tej na tra­gicz­ny wymiar egzy­sten­cji wizji świa­ta. Mimo bra­ku repre­zen­ta­tyw­no­ści, dzie­ła pomiesz­czo­ne w tej anto­lo­gii dowo­dzą, jak sądzę, że cze­ska lite­ra­tu­ra ma znacz­nie wię­cej wymia­rów niż jeden, zade­kre­to­wa­ny przez ste­reo­ty­py.

Cóż jed­nak z tytu­łem anto­lo­gii? „Maść prze­ciw poezji” to iro­nicz­ny wiersz Jiříe­go Kolářa, posta­ci wyjąt­ko­wo waż­nej dla dwu­dzie­sto­wiecz­nej lite­ra­tu­ry i sztu­ki cze­skiej. Skład­ni­ki jego anty­po­etyc­kie­go sma­ro­wi­dła, m.in. łaj­dac­two, bez­czel­ność, tchó­rzo­stwo, kłam­stwo, pod­stęp i nie­na­wiść, zdra­dza­ją prze­ko­na­nie auto­ra, że poezja sta­no­wi prze­ci­wień­stwo tego wszyst­kie­go, że w spo­sób koniecz­ny ma wymiar etycz­ny. Zapew­ne nie wszy­scy z pre­zen­to­wa­nych tu twór­ców ocho­czo przy­sta­li­by na taką tezę, nie posą­dza­jąc jej o naiw­ność. Czy poezja rze­czy­wi­ście oca­la przed łaj­dac­twem czy kłam­stwem, bo żad­ną mia­rą nie może się z nimi połą­czyć? Kolář miał taką nadzie­ję. Tytuł jego wier­sza nada­ny anto­lo­gii sta­je się bar­dzo wie­lo­znacz­ny i chy­ba iro­nicz­ny wie­lo­kie­run­ko­wo.

O autorze

Leszek Engelking

Urodzony 12 lutego 1955 w Bytomiu. Poeta, nowelista, tłumacz, literaturoznawca i krytyk literacki. Absolwent filologii polskiej (specjalizacja filmoznawcza) na Uniwersytecie Warszawskim. W latach 1984 do 1995 redaktor w „Literaturze na Świecie”, następnie wykładowca na Uniwersytecie Warszawskim, Uniwersytecie Františka Palackiego (Ołomuniec) i na Uniwersytecie Łódzkim. Laureat nagrody Stowarzyszenia Tłumaczy Polskich, czeskiej nagrody Premia Bohemia dla zagranicznego bohemisty oraz trzykrotnie nagrody „Literatury na Świecie”. W 2006 odznaczony medalem „Zasłużony dla Kultury Polskiej”. Członek Stowarzyszenia Pisarzy Polskich, PEN-Clubu, Societé Européenne de Culture oraz Stowarzyszenia Literackiego „Scriptus”. Mieszka w Brwinowie pod Warszawą.

Powiązania

Maść przeciw poezji

dzwieki / WYDARZENIA Jáchym Topol Leszek Engelking Michal Ajvaz

Zapis całe­go spo­tka­nia autor­skie­go z udzia­łem Micha­la Ajva­za, Lesz­ka Engel­kin­ga i Jáchy­ma Topo­la pod­czas Por­tu Wro­cław 2009.

Więcej

Bojownicy bez broni, Przełykanie włosa i Pernambuco

nagrania / stacja Literatura Różni autorzy

Spo­tka­nie wokół ksią­żek Bojow­ni­cy bez bro­ni Mor­te­na Nie­lse­na, Prze­ły­ka­nie wło­sa Jána Ondru­ša i Per­nam­bu­co Iva­na Wer­ni­scha z udzia­łem Bogu­sła­wy Sochań­skiej, Zbi­gnie­wa Mache­ja, Lesz­ka Engel­kin­ga, Karo­la Mali­szew­skie­go i Joan­ny Orskiej w ramach festi­wa­lu Sta­cja Lite­ra­tu­ra 26.

Więcej

Pchli teatrzyk, teatr cieni, teatr marionetek

recenzje / ESEJE Leszek Engelking

Szkic Lesz­ka Engel­kin­ga, towa­rzy­szą­cy wyda­niu książ­ki Per­nam­bu­co, w tłu­ma­cze­niu Lesz­ka Engel­kin­ga, któ­ra uka­za­ła się w Biu­rze Lite­rac­kim 25 stycz­nia 2021 roku.

Więcej

Pernambuco (2)

utwory / zapowiedzi książek Ivan Wernisch Leszek Engelking

Frag­ment zapo­wia­da­ją­cy książ­kę Iva­na Wer­ni­scha Per­nam­bu­co, w tłu­ma­cze­niu Lesz­ka Engel­kin­ga, któ­ra uka­że się w Biu­rze Lite­rac­kim 25 stycz­nia 2021 roku.

Więcej

Pernambuco

utwory / zapowiedzi książek Ivan Wernisch Leszek Engelking

Frag­ment zapo­wia­da­ją­cy książ­kę Iva­na Wer­ni­scha Per­nam­bu­co, w tłu­ma­cze­niu Lesz­ka Engel­kin­ga, któ­ra uka­że się w Biu­rze Lite­rac­kim 25 stycz­nia 2021 roku.

Więcej

Maść przeciw poezji

nagrania / między wierszami Bohdan Zadura Grzegorz Jankowicz Leszek Engelking

Pre­zen­ta­cja anto­lo­gii Lesz­ka Engel­kin­ga Maść prze­ciw poezji. Prze­kła­dy z poezji cze­skiej. Książ­kę komen­tu­ją Grze­gorz Jan­ko­wicz, Boh­dan Zadu­ra oraz tłu­macz. Wier­sze Jaro­sla­va Vrchlic­kie­go „Śpią­ca Pra­ga” i „Venus Ver­ti­cor­dia” we wła­snej aran­ża­cji muzycz­nej wyko­nu­je Sam­bor Dudziń­ski.

Więcej

„Co to za woda? Może ostateczna?”

recenzje / ESEJE Leszek Engelking

Recen­zja Lesz­ka Engel­kin­ga z książ­ki Pod­szep­ty Vla­di­míra Bal­li.

Więcej

Strumień ciemności (fragment)

recenzje / KOMENTARZE Leszek Engelking

Komen­tarz Lesz­ka Engel­kin­ga do wier­sza Petra Mike­ša z anto­lo­gii poezji cze­skiej Maść prze­ciw poezji.

Więcej
Strzyżono na glacę małego chłopczyka

Strzyżono na glacę małego chłopczyka

recenzje / KOMENTARZE Leszek Engelking

Komen­tarz Lesz­ka Engel­kin­ga do wier­sza Jose­fa Kaina­ra z anto­lo­gii poezji cze­skiej Maść prze­ciw poezji.

Więcej

Maść przeciw poezji

dzwieki / WYDARZENIA Jáchym Topol Leszek Engelking Michal Ajvaz

Zapis całe­go spo­tka­nia autor­skie­go z udzia­łem Micha­la Ajva­za, Lesz­ka Engel­kin­ga i Jáchy­ma Topo­la pod­czas Por­tu Wro­cław 2009.

Więcej

Maść przeciw poezji

nagrania / między wierszami Bohdan Zadura Grzegorz Jankowicz Leszek Engelking

Pre­zen­ta­cja anto­lo­gii Lesz­ka Engel­kin­ga Maść prze­ciw poezji. Prze­kła­dy z poezji cze­skiej. Książ­kę komen­tu­ją Grze­gorz Jan­ko­wicz, Boh­dan Zadu­ra oraz tłu­macz. Wier­sze Jaro­sla­va Vrchlic­kie­go „Śpią­ca Pra­ga” i „Venus Ver­ti­cor­dia” we wła­snej aran­ża­cji muzycz­nej wyko­nu­je Sam­bor Dudziń­ski.

Więcej

Strumień ciemności (fragment)

recenzje / KOMENTARZE Leszek Engelking

Komen­tarz Lesz­ka Engel­kin­ga do wier­sza Petra Mike­ša z anto­lo­gii poezji cze­skiej Maść prze­ciw poezji.

Więcej
Strzyżono na glacę małego chłopczyka

Strzyżono na glacę małego chłopczyka

recenzje / KOMENTARZE Leszek Engelking

Komen­tarz Lesz­ka Engel­kin­ga do wier­sza Jose­fa Kaina­ra z anto­lo­gii poezji cze­skiej Maść prze­ciw poezji.

Więcej