recenzje / KOMENTARZE

What next, big sky? (fragment)

Julia Fiedorczuk

Fragment posłowia Julii Fiedorczuk do książki Język przyszłości Laurie Anderson, która ukazała się nakładem Biura Literackiego w 2012 roku.

Biuro Literackie kup książkę na poezjem.pl

Lau­rie Ander­son – pio­sen­kar­ka, pla­stycz­ka, reży­ser­ka, pisar­ka, rzeź­biar­ka, kom­po­zy­tor­ka, podróż­nicz­ka, per­for­mer­ka, kome­diant­ka. Nawet znacz­nie dłuż­sza lista haseł nie odda­ła­by w peł­ni bogac­twa dzia­łań twór­czych tej artyst­ki, któ­ra mówi o sobie po pro­stu: „Lubię robić ład­ne rze­czy”. Całe życie Ander­son to ciąg eks­pe­ry­men­tów twór­czych, w któ­rych artyst­ka wyko­rzy­stu­je nie­zwy­kle sze­ro­kie spek­trum środ­ków wyra­zu: od sło­wa mówio­ne­go i wła­sne­go cia­ła po skom­pli­ko­wa­ne tech­no­lo­gie pozwa­la­ją­ce pod­czas jej bar­dzo efek­tow­nych wystę­pów mul­ti­me­dial­nych zsyn­chro­ni­zo­wać dźwięk, obraz, efek­ty świetl­ne, recy­ta­cje i ruch. Eru­dy­cyj­na, nawią­zu­ją­ca do licz­nych tra­dy­cji muzycz­nych i lite­rac­kich twór­czość Ander­son nie daje się łatwo zakla­sy­fi­ko­wać gatun­ko­wo. Docho­dzi w niej nie tyl­ko do zatar­cia gra­nic pomię­dzy róż­ny­mi dys­cy­pli­na­mi sztu­ki, ale tak­że do nie­mal cał­ko­wi­te­go roz­my­cia gra­ni­cy mie­dzy sztu­ką a życiem.

Bywa, że Ander­son sztucz­nie gene­ru­je prze­ży­cia, któ­re następ­nie sta­ją się czę­ścią dzie­ła, jak wte­dy, kie­dy kła­dła się spać w roz­ma­itych miej­scach publicz­nych – mię­dzy inny­mi w dam­skiej toa­le­cie jed­nej z biblio­tek Uni­wer­sy­te­tu Colum­bia – a potem noto­wa­ła, co jej się przy­śni­ło, zasta­na­wia­jąc się nad związ­ka­mi mię­dzy miej­scem a tre­ścią snu. Tak powsta­ła pra­ca zaty­tu­ło­wa­na Insti­tu­tio­nal Dre­am Series (1973). Kil­ka lat póź­niej wybra­ła się auto­sto­pem w oko­li­ce bie­gu­na pół­noc­ne­go. Pew­ne­go wie­czo­ra, krzą­ta­jąc się w swo­im samot­nym obo­zo­wi­sku, zoba­czy­ła zorzę polar­ną i pomy­śla­ła, że oto nastę­pu­je nukle­ar­na zagła­da świa­ta. Podróż tę opi­sa­ła w jed­nej z humo­ry­stycz­nych opo­wia­stek zawar­tych w tej książ­ce, a motyw wyobra­żo­nej apo­ka­lip­sy wie­lo­krot­nie powra­cał w róż­nych jej pra­cach. Dało­by się pew­nie powie­dzieć, iż sam los dba o to, by arty­st­ce nie gro­zi­ła nuda, i sta­le dostar­cza jej nowych mate­ria­łów: była pierw­szą (i ostat­nią) w histo­rii artyst­ką-rezy­dent­ką NASA, pod­czas sean­su okul­ty­stycz­ne­go z uży­ciem tablicz­ki ouija dowie­dzia­ła się, że jej aktu­al­ne wcie­le­nie jest jej pierw­szym wcie­le­niem kobie­cym (co, jak to potem żar­to­bli­wie komen­to­wa­ła, „wyja­śnia parę rze­czy”), prze­ży­ła nawet kata­stro­fę lot­ni­czą – i nie tyl­ko wyszła z niej cało, ale jesz­cze zdą­ży­ła zła­pać następ­ny lot.

Lau­ra Phil­lips Ander­son uro­dzi­ła się w 1947 roku w Chi­ca­go, jako dru­gie z ośmior­ga dzie­ci Mary Louise Row­land i Arthu­ra Ander­so­na. Dziad­ko­wie ze stro­ny mat­ki pocho­dzi­li ze Szko­cji i Anglii, ze stro­ny ojca – ze Szwe­cji i Irlan­dii. Dora­sta­ła w zapro­jek­to­wa­nym przez mat­kę dużym domu w Glen Ellyn. W wywia­dach mówi, że upodo­ba­nie do gawę­dziar­stwa wynio­sła z dzie­ciń­stwa: każ­de­go wie­czo­ra wszyst­kie dzie­ci opo­wia­da­ły rodzi­com o prze­bie­gu dnia. W wie­ku sied­miu lat zaczę­ła uczyć się gry na skrzyp­cach, w 1961 roku przy­łą­czy­ła się do Chi­ca­go Youth Orche­stra. W 1965 roku otrzy­ma­ła tytuł Junior Miss Illi­no­is. Wkrót­ce potem odby­ła podróż do Euro­py w ramach pro­gra­mu „Talen­ted Teens” (uta­len­to­wa­ne nasto­lat­ki). W 1966 roku wyje­cha­ła do Nowe­go Jor­ku, żeby stu­dio­wać w Bar­nard Col­le­ge, a następ­nie na Uni­wer­sy­te­cie Colum­bia (kie­ru­nek: rzeź­ba). Po stu­diach nadal miesz­ka­ła w Nowym Jor­ku, utrzy­mu­jąc się z ucze­nia histo­rii sztu­ki i pisa­nia recen­zji.

W 1972 roku Ander­son zor­ga­ni­zo­wa­ła swój pierw­szy per­for­man­ce. Był to kon­cert na klak­so­ny samo­cho­do­we, pod­czas któ­re­go widow­nia i wyko­naw­cy zamie­ni­li się miej­sca­mi. Rzecz odby­wa­ła się na skwe­rze miej­skim w Roche­ster. Widzów zapro­szo­no do altan­ki, w któ­rej w cza­sie zwy­kłych kon­cer­tów sta­wa­li lub sia­da­li arty­ści, wokół usta­wi­ło się trzy­dzie­ści samo­cho­dów. Kierowcy/muzycy wyko­na­li trzy „utwo­ry”, Ander­son dyry­go­wa­ła. Choć zde­cy­do­wa­nie humo­ry­stycz­ny, ten wcze­sny eks­pe­ry­ment poka­zu­je jed­nak, jak waż­na dla Ander­son była zawsze kwe­stia rela­cji mie­dzy arty­stą a odbior­ca­mi. W wywia­dach pod­kre­śla czę­sto: „Moja pra­ca pole­ga na nawią­zy­wa­niu poro­zu­mie­nia”. Mrocz­niej­sze aspek­ty komu­ni­ka­cji mię­dzy­ludz­kiej bada­ła już rok póź­niej w pra­cy Object/Objection/Objectivity skła­da­ją­cej się z tek­stów i zdjęć męż­czyzn, któ­rzy zacze­pia­li , kie­dy mija­ła ich na uli­cy.

W latach 70. Ander­son zaczę­ła eks­pe­ry­men­to­wać z tech­no­lo­gią. Stwo­rzy­ła dla sie­bie kil­ka warian­tów skrzy­piec. Naj­słyn­niej­sze, zna­ne jako tape-bow vio­lin, mia­ły w miej­scu pod­staw­ka gło­wi­cę magne­to­fo­no­wą. Na smycz­ku zamiast wło­sia była zamon­to­wa­na taśma z nagra­niem, któ­re uru­cha­mia­ło się po dotknię­ciu gło­wi­cy. Artyst­ka zapro­jek­to­wa­ła też skrzyp­ce z neo­no­wym smycz­kiem. Inne wyna­laz­ki z tam­te­go cza­su to mię­dzy inny­mi the head­pho­ne table i tal­king pil­low. W pierw­szym przy­pad­ku nale­ża­ło usiąść przy „słu­chaw­ko­wym sto­le”, oprzeć łok­cie w wyzna­czo­nych miej­scach, a następ­nie poło­żyć gło­wę na dło­niach – wte­dy moż­na było usły­szeć nagra­ny wiersz. W dru­gim przy­pad­ku wystar­czy­ło zło­żyć gło­wę na „gada­ją­cej podusz­ce”, a uru­cha­mia­ła się opo­wieść. Przy­kła­dy moż­na mno­żyć: w póź­niej­szych latach Ander­son kon­stru­owa­ła wyna­laz­ki, któ­re wybi­ja­ły na pierw­szy plan rela­cje mie­dzy tech­no­lo­gią a cia­łem. Jed­nym z nich był drum suit, czy­li kostium sce­nicz­ny zbu­do­wa­ny tak, by przy moc­niej­szym ude­rze­niu się w klat­kę pier­sio­wą albo kla­śnię­ciu odzy­wał się gło­śny dźwięk per­ku­sji. Wszyst­kie te roz­wią­za­nia tech­no­lo­gicz­ne, choć wyma­ga­ją dużej wie­dzy i pomy­sło­wo­ści, mają jed­nak cha­rak­ter zaba­wy. Artyst­ka mówi cał­kiem wprost, że tech­no­lo­gia sta­no­wi naj­mniej istot­ny aspekt jej pra­cy, słu­ży tyl­ko mody­fi­ko­wa­niu rze­czy­wi­sto­ści, akcen­to­wa­niu pew­nych jej ele­men­tów. War­to też od razu dodać, że twór­czość Ander­son nie sta­no­wi jed­no­znacz­nej pochwa­ły tech­no­lo­gii. Tek­sty jej pio­se­nek czę­sto wyra­ża­ją ambi­wa­lent­ny sto­su­nek do stech­ni­cy­zo­wa­ne­go świa­ta – a tak­że do alie­nu­ją­ce­go języ­ka tech­no­lo­gii. Co cie­ka­we, w zakre­sie roz­wią­zań tech­no­lo­gicz­nych Ander­son jest samo­ukiem: już pod­czas stu­diów lubi­ła szpe­rać w skle­pach z nie­dro­gim, uży­wa­nym sprzę­tem elek­tro­nicz­nym, a potem wynaj­do­wać dla upo­lo­wa­nych przez sie­bie gadże­tów zaska­ku­ją­ce zasto­so­wa­nia.

Muzy­ka, głos i opo­wieść – oto naj­waż­niej­sze ele­men­ty całej jej twór­czo­ści. Trze­ba też pod­kre­ślić, że Lau­rie Ander­son jest namięt­ną czy­tel­nicz­ką. Kie­dy jako mło­da dziew­czy­na podró­żo­wa­ła po Sta­nach Zjed­no­czo­nych – pod­czas jed­nej z tych podró­ży zna­la­zła zatrud­nie­nie na far­mie pro­wa­dzo­nej przez rodzi­nę ami­szów (zob. „Pra­ca na far­mie”) – zawsze wozi­ła ze sobą książ­ki Wil­lia­ma S. Bur­ro­ugh­sa i kil­ka paczek came­li, choć bywa­ło, że nie mia­ła pie­nię­dzy ani jedze­nia. Słyn­ne zda­nie Bur­ro­ugh­sa: lan­gu­age is a virus from outer spa­ce („język to wirus z kosmo­su”) sta­no­wi punkt wyj­ścia dla jed­nej z jej naj­słyn­niej­szych pio­se­nek. W 1978 roku mia­ła zresz­tą oka­zję poznać Bur­ro­ugh­sa oso­bi­ście pod­czas dwu­dnio­we­go sym­po­zjum, któ­re prze­szło do histo­rii jako Nova Conven­tion (nazwa pocho­dzi od tytu­łu powie­ści Nova Express). W impre­zie, współ­or­ga­ni­zo­wa­nej przez Uni­wer­sy­tet Nowo­jor­ski i pismo „Semiotext(e)”, wzię­ło udział wie­lu wybit­nych arty­stów, mię­dzy inny­mi: John Cage, Mer­ce Cun­nin­gham, Kathy Acker, John Gior­no, Allen Gins­berg, Phi­lip Glass, Pat­ti Smith. Wte­dy po raz pierw­szy Ander­son uży­ła fil­tra cyfro­we­go, żeby obni­żyć swój głos – póź­niej wie­lo­krot­nie eks­pe­ry­men­to­wa­ła z roz­ma­ity­mi warian­ta­mi męskie­go gło­su, „gło­su wła­dzy” (ostat­nio na pły­cie Home­land z 2010 roku). Wyja­śnia, że w pierw­szej chwi­li był to manewr obron­ny: taka „audio-maska” pomo­gła jej upo­rać się z onie­śmie­le­niem w kon­fron­ta­cji z sil­nie męską aurą ota­cza­ją­cą Bur­ro­ugh­sa. Audio-prze­bra­nia i róż­ne wer­sje alter ego to zresz­tą spe­cjal­ność Ander­son. Mówi: „To wiel­ka ulga móc nie być sobą”.

O autorze

Julia Fiedorczuk

Urodzona w Warszawie. Prozaiczka, poetka, tłumaczka. Na Uniwersytecie Warszawskim prowadzi zajęcia z literatury amerykańskiej, teorii literatury i ekokrytyki. Nagrodzona przez Polskie Towarzystwo Wydawców Książek za najlepszy debiut (2002). Laureatka austriackiej nagrody Huberta Burdy (2005). Członkini ASLE (Association for the Study of Literature and the Environment). Mieszka w Warszawie.

Powiązania

Poeci na nowy wiek

dzwieki / WYDARZENIA Różni autorzy

Zapis całe­go spo­tka­nia autor­skie­go z udzia­łem Justy­ny Bar­giel­skiej, Mag­da­le­ny Biel­skiej, Jac­ka Deh­ne­la, Sła­wo­mi­ra Elsne­ra, Julii Fie­dor­czuk, Kon­ra­da Góry, Łuka­sza Jaro­sza, Bar­to­sza Kon­stra­ta, Szcze­pa­na Kopy­ta, Joan­ny Lech, Agniesz­ki Mira­hi­ny, Joan­ny Muel­ler, Edwar­da Pase­wi­cza, Anny Pod­cza­szy, Toma­sza Puł­ki, Bian­ki Rolan­do, Rober­ta Rybic­kie­go, Paw­ła Sar­ny, Julii Szy­cho­wiak, Joan­ny Wajs, Prze­my­sła­wa Wit­kow­skie­go i Indi­go Tree pod­czas festi­wa­lu Port Wro­cław 2010.

Więcej

Pospieszny Legnica-Wroclaw

dzwieki / WYDARZENIA Różni autorzy

Zapis roz­mo­wy z udzia­łem Julii Fie­dor­czuk, Jolan­ty Kowal­skiej, Kuby Mikur­dy, Mar­ci­na Sen­dec­kie­go, Andrze­ja Sosnow­skie­go i Boh­da­na Zadu­ry pod­czas festi­wa­lu Port Wro­cław 2010.

Więcej

Inne Państwa

dzwieki / WYDARZENIA Dariusz Sośnicki Jacek Gutorow Julia Fiedorczuk

Zapis całe­go spo­tka­nia z udzia­łem Julii Fie­dor­czuk, Jac­ka Guto­ro­wa i Dariu­sza Sośnic­kie­go pod­czas Por­tu Wro­cław 2009.

Więcej

Kochankowie na otwartm morzu

dzwieki / WYDARZENIA Różni autorzy

Zapis całe­go spo­tka­nia autor­skie­go z udzia­łem Jac­ka Deh­ne­la, Julii Fie­dor­czuk, Łuka­sza Jaro­sza, Krzysz­to­fa Siw­czy­ka i Dariu­sza Sośnic­kie­go pod­czas Por­tu Wro­cław 2007.

Więcej

Moi Moskale

dzwieki / WYDARZENIA Różni autorzy

Zapis całe­go spo­tka­nia autor­skie­go wokół anto­lo­gii Moi Moska­le pod­czas Por­tu Wro­cław 2006.

Więcej

Poetki z Wysp

dzwieki / WYDARZENIA Różni autorzy

Zapis całe­go spo­tka­nia autor­skie­go Lavi­nii Gre­en­law, Carol Rumens, Julii Fie­dor­czuk, Mar­ty Pod­gór­nik oraz Jerze­go Jar­nie­wi­cza pod­czas Por­tu Legni­ca 2004.

Więcej

Damski boks

dzwieki / WYDARZENIA Różni autorzy

Zapis całe­go spo­tka­nia autor­skie­go Julii Fie­dor­czuk, Kla­ry Nowa­kow­skiej, Mar­ty Pod­gór­nik, Agniesz­ki Wol­ny-Ham­ka­ło oraz Boh­da­na Zadu­ry pod­czas Por­tu Legni­ca 2004.

Więcej

Listopad nad Narwią i danc

dzwieki / WYDARZENIA Anna Podczaszy Julia Fiedorczuk

Zapis całe­go spo­tka­nia autor­skie­go Julii Fie­dor­czuk i Anny Pod­cza­szy pod­czas Por­tu Legni­ca 2000.

Więcej

Ułamek świetności

recenzje / IMPRESJE Julia Fiedorczuk

Recen­zja Julii Fie­dor­czuk książ­ki Spóź­nio­ny śpie­wak Wil­lia­ma Car­lo­sa Wil­liam­sa w prze­kła­dzie Julii Har­twig, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim w 5 stycz­nia 2009 roku, a w wer­sji elek­tro­nicz­nej 10 kwiet­nia 2019 roku.

Więcej

Tajemnicze zaułki Williamsa

wywiady / o książce Julia Fiedorczuk Julia Hartwig

Roz­mo­wa Julii Fie­dor­czuk z Julią Har­twig, towa­rzy­szą­ca uka­za­niu się książ­ki Spóź­nio­ny śpie­wak Wil­lia­ma Car­lo­sa Wil­liam­sa w prze­kła­dzie Julii Har­twig, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim w 5 stycz­nia 2009 roku, a w wer­sji elek­tro­nicz­nej 10 kwiet­nia 2019 roku.

Więcej

Powiedzieć to inaczej niż tak i niż nie…

recenzje / ESEJE Julia Fiedorczuk

Szkic Julii Fie­dor­czuk poświę­co­ny twór­czo­ści Andrze­ja Sosnow­skie­go.

Więcej

Dzisiaj przemocy dokonuje się za zgodą ofiar

felietony / cykle PISARZY Julia Fiedorczuk

7 odci­nek cyklu „Ule i mrów­ki” autor­stwa Julii Fie­dor­czuk.

Więcej

Będą kwiaty

dzwieki / RECYTACJE Julia Fiedorczuk

Wiersz z tomu Poeci na nowy wiek, zare­je­stro­wa­ny pod­czas spo­tka­nia „Poeci na nowy wiek” na festi­wa­lu Port Wro­cław 2010.

Więcej

Plastik to my. O Polimerach Adama Dickinsona

felietony / cykle PISARZY Julia Fiedorczuk

5 odci­nek cyklu „Ule i mrów­ki” autor­stwa Julii Fie­dor­czuk.

Więcej

Wiersz jako organizm. O Wylinkach Joanny Mueller

felietony / cykle PISARZY Julia Fiedorczuk

4 odci­nek cyklu „Ule i mrów­ki” autor­stwa Julii Fie­dor­czuk.

Więcej

Survival

dzwieki / RECYTACJE Julia Fiedorczuk

Wiersz z tomu Pla­ne­ta rze­czy zagu­bio­nych (2006). Frag­ment spo­tka­nia „Kochan­ko­wie na otwar­tym morzu” z festi­wa­lu Port Wro­cław 2007.

Więcej

Wieczorem

dzwieki / RECYTACJE Julia Fiedorczuk

Wiersz z tomu Pla­ne­ta rze­czy zagu­bio­nych (2006). Frag­ment spo­tka­nia „Kochan­ko­wie na otwar­tym morzu” z festi­wa­lu Port Wro­cław 2007.

Więcej

Fort-Da

recenzje / KOMENTARZE Julia Fiedorczuk

Autor­ski komen­tarz Julii Fie­dor­czuk do wier­sza „Fort-Da” z książ­ki tuż-tuż.

Więcej

Julia Fiedorczuk o książkach Laury Riding

recenzje / KOMENTARZE Julia Fiedorczuk

Autor­ski komen­tarz Julii Fie­dor­czuk do ksią­żek Obro­ty cudów i Koro­na dla Han­sa Ander­se­na Lau­ry (Riding) Jack­son, wyda­nych nakła­dem Biu­ra Lite­rac­kie­go 11 stycz­nia 2012 roku.

Więcej

Gottfried Benn: Ziemia woła

recenzje / ESEJE Julia Fiedorczuk

Recen­zja Julii Fie­dor­czuk z książ­ki Nigdy samot­niej i inne wier­sze Got­t­frie­da Ben­na.

Więcej

Rozbitka

recenzje / KOMENTARZE Julia Fiedorczuk

Autor­ski kome­natrz Julii Fedor­czuk do książ­ki Bia­ła Ofe­lia, wyda­nej nakła­dem Biu­ra Lite­rac­kie­go 14 kwiet­nia 2011 roku.

Więcej

Poranek Marii… Instrukcja obsługi

recenzje / KOMENTARZE Julia Fiedorczuk

Autor­ski komen­tarz Julii Fie­dor­czuk do książ­ki Pora­nek Marii i inne opo­wia­da­nia.

Więcej

Przychody i rozchody sensu

recenzje / IMPRESJE Julia Fiedorczuk

Recen­zja Julii Fie­dor­czuk z książ­ki Doba hote­lo­wa Bar­tło­mie­ja Maj­zla.

Więcej

Być więc i nie być

recenzje / IMPRESJE Julia Fiedorczuk

Esej Julii Fie­dor­czuk towa­rzy­szą­cy pre­mie­rze książ­ki Pozy­tyw­ki i marien­bad­ki (1987–2007) Andrze­ja Sosnow­skie­go.

Więcej

Ciężko utrzymać poziom, ale jeszcze trudniej wiarygodność poetycką

debaty / wydarzenia i inicjatywy Różni autorzy

Gło­sy Julii Fie­dor­czuk, Grze­go­rza Jan­ko­wi­cza, Paw­ła Kacz­mar­skie­go, Mate­usza Kotwi­cy, Mar­ty Kuchar­skiej i Mar­ci­na Sier­szyń­skie­go w deba­cie „Dożyn­ki 2008”.

Więcej

Blanchot: śmierć jako forma życia

recenzje / IMPRESJE Julia Fiedorczuk

Recen­zja Julii Fie­dor­czuk z książ­ki Tomasz Mrocz­ny. Sza­leń­stwo dnia Mau­ri­ce­’a Blan­cho­ta.

Więcej

Ronald Firbank: Literatura jako model życia

recenzje / ESEJE Julia Fiedorczuk

Recen­zja Julii Fie­dor­czuk z książ­ki Stu­dium tem­pe­ra­men­tu Ronal­da Fir­ban­ka.

Więcej

Dziwadełko, Wiersz

recenzje / Julia Fiedorczuk

Auto­ko­men­tarz Julii Fie­dor­czuk do książ­ki Tlen.

Więcej

Żółty pępek snu

recenzje / IMPRESJE Julia Fiedorczuk

Esej Julii Fie­dor­czuk o wier­szach Wil­lia­ma Car­lo­sa Wil­liam­sa.

Więcej

O „Najryzykowniej”

recenzje / NOTKI I OPINIE Różni autorzy

Komen­ta­rze Dariu­sza Sośnic­kie­go, Justy­ny Sobo­lew­skiej, Julii Fie­dor­czuk, Grze­go­rza Jan­ko­wi­cza.

Więcej

O Egzotycznych ptakach i roślinach

recenzje / NOTKI I OPINIE Joanna Wajs Julia Fiedorczuk Krzysztof Siwczyk

Komen­ta­rze Julii Fie­dor­czuk, Joan­ny Wajs, Krzysz­to­fa Siw­czy­ka.

Więcej

O Jesieni Zuzanny

recenzje / NOTKI I OPINIE Różni autorzy

Komen­ta­rze Anny Kału­ży, Julii Fie­dor­czuk, Toma­sza Fijał­kow­skie­go, Paw­ła Mac­kie­wi­cza.

Więcej

Przygoda ze słowami

recenzje / KOMENTARZE Julia Fiedorczuk

Komen­tarz Julii Fie­dor­czuk do książ­ki Listo­pad nad Narwią, któ­ra uka­za­ła się nakła­dem Biu­ra Lite­rac­kie­go.

Więcej

O Brzytwie okamgnienia

recenzje / NOTKI I OPINIE Różni autorzy

Komen­ta­rze Kuby Mikur­dy, Karo­la Mali­szew­skie­go, Julii Fie­dor­czuk, Jaku­ba Winar­skie­go i Dar­ka Pado.

Więcej

Arizona Dream, Jeden jeż, [Kiedy cowieczorny skurcz strachu]

recenzje / KOMENTARZE Julia Fiedorczuk

Autor­ski komen­tarz Julii Fie­dor­czuk do książ­ki Listo­pad nad Narwią.

Więcej

Fotosynteza, Przejście

recenzje / KOMENTARZE Julia Fiedorczuk

Komen­ta­rze Julii Fie­dor­czuk do wier­szy z książ­ki Bio, któ­ra uka­za­ła się nakła­dem Biu­rza Lite­rac­kie­go.

Więcej

Zdarzenie: tęcza na farfoclisku (fragmenty)

recenzje / IMPRESJE Julia Fiedorczuk

Recen­zja Julii Fie­dor­czuk z książ­ki Gdzie koniec tęczy nie doty­ka zie­mi Andrze­ja Sosnow­skie­go.

Więcej

Opowieści (nie) z tego kraju

recenzje / ESEJE Alicja Piechucka

Recen­zja Ali­cji Pie­chuc­kiej z książ­ki Język przy­szło­ści Lau­rie Ander­son.

Więcej

Laurie Anderson: poszerzenie pola sztuki

recenzje / IMPRESJE Marek Paryż

Esej Mar­ka Pary­ża towa­rzy­szą­cy pre­mie­rze książ­ki Język przy­szło­ści Lau­rie Ander­son.

Więcej

Julia Fiedorczuk prozatorsko i w pełnym metrażu

recenzje / ESEJE Michał Mazur

Recen­zja Micha­ła Mazu­ra z książ­ki Bia­ła Ofe­lia Julii Fie­dor­czuk.

Więcej

tuż-tuż, czyli coraz bliżej i coraz dalej

recenzje / ESEJE Marcin Jurzysta

Recen­zja Mar­ci­na Jurzy­sty z książ­ki tuż-tuż Julii Fie­dor­czuk.

Więcej

Ofelia V.2.2

recenzje / ESEJE Monika Glosowitz

Recen­zja Moni­ki Glo­so­witz z książ­ki Bia­łą Ofe­lia Julii Feidor­czuk, któ­ra uka­za­ła się 1 grud­nia 2011 roku na łamach por­ta­lu art­Pa­pier.

Więcej

Jesteś, ale cię nie ma

recenzje / ESEJE Marta Cuber

Recen­zja Mar­ty Cuber z książ­ki Pora­nek Marii i inne opo­wia­da­nia Julii Fie­dor­czuk.

Więcej

Maria i Julia (Poranek Marii)

recenzje / ESEJE Anna Wajner

Recen­zja Anny Waj­ner z książ­ki Pora­nek Marii i inne opo­wia­da­nia Julii Fie­dor­czuk.

Więcej

Szpilki zdań

recenzje / ESEJE Justyna Sobolewska

Recen­zja Justy­ny Sobo­lew­skiej z książ­ki Pora­nek Marii i inne opo­wia­da­nia Julii Fie­dor­czuk.

Więcej

Drwina z listopada. Impresje na marginesie

recenzje / ESEJE Radosław Kobierski

Recen­zja Rado­sła­wa Kobier­skie­go z książ­ki Listo­pad nad Narwią Julii Fie­dor­czuk.

Więcej

Przyszłam tu, żeby oddychać. O Tlenie Julii Fiedorczuk i innych cząstkach

recenzje / ESEJE

Recen­zja Grze­go­rza Cze­mie­la z książ­ki Tlen Julii Fie­dor­czuk.

Więcej

Pustka i czułość

recenzje / ESEJE Joanna Orska

Recen­zja Joan­ny Orskiej z książ­ki Tlen Julii Fie­dro­czuk.

Więcej

Ludzki sposób na przetrwanie

recenzje / ESEJE Grzegorz Tomicki

Recen­zja Grze­go­rza Tomic­kie­go z książ­ki Listo­pad nad Narwią Julii Fie­dor­czuk. .

Więcej

Światy własne

recenzje / ESEJE Anna Kałuża

Recen­zja Anny Kału­ży z książ­ki Bio Julii Fie­dor­czuk.

Więcej