utwory / premiera w sieci z Połowu

Z analogowych remisji Lucjusza Blancjusza

Patryk Kosenda

Premierowy zestaw wierszy Patryka Kosendy. Prezentacja w ramach 12. edycji „Połowu”.

Biuro Literackie kup książkę na poezjem.pl

mroczna strona przemysłu rybnego

Macie rację, pano­wie, macie
wiel­kie ser­ce.
Aga­ta Jabłoń­ska, „Pierw­szy wiersz bez tytu­łu”

[ahoj sza­now­na kawa­le­rio]
na dzi­siej­szym zebra­niu fin­gu­je­my chmur­ne kore­la­ty
pro­szą się żeby je wytre­so­wać
przede wszyst­kim zawsze rzu­caj pierw­szy tym
co chciał­byś mieć pod ręką lep­kim kamie­niem calo­wym
odle­głość rośnie mię­dzy wer­sa­mi tak oznaj­mia pismo
któ­re drze­my na rów­ne kawa­łecz­ki i wyrzu­ca­my w butel­ce po oran­ża­dzie
do osza­la­łe­go oce­anu na naszą mia­rę.

nie jest pan siew­cą w naszym typie.
nie jest pan sie­cią na naszą marę.
dale­ko panu do roz­kle­ko­ta­nej węd­ki
nie roz­pu­ścił pan nawet zarze­wia pomy­słu
pan w pust­ce widzi szan­sę
a za to gro­zi
bez­lud­ność.

to pogłaszcz­my się pomy­le­ni po czu­pryn­kach
oddaj­my głos na rybę któ­ra połknę­ła jona­sza
jest doświad­cze­nie jest histo­ria
prze­cież led­wo co unik­nę­ła paszcz­ki
lewia­ta­na facet zawsze potem zarze­kał się
że nie żywi ura­zy i jaro­szy sza­nu­je.

ja ika­ra nie widzia­łam nie wiem co dalej
że przyj­dzie kolej­ny obraz jego upad­ku
wiersz któ­ry pod­wa­ży swo­je pra­wo do bycia.

[to za naszą dumę kawa­le­rio jest powo­dem do dumy
za nie­roz­wią­za­nie roz­wią­zal­ne­go za odcie­nie mrzo­nek
hej ho do dna cała naprzód]


modlitwa o brak ironii

1. niech adap­tu­ją:

zakon szpe­ra­czy pod­nie­cał się z
pre­cy­zją miej­skie licho przy­po­mi­na o
obo­wiąz­ku posia­da­nia tajem­nic w
koń­cu trze­ba sobie posma­gać
żad­nych poha­ra­ta­nych wymy­słów.

2. wypro­sto­wa­na wróż­da:

jago­do­wy śro­dek sąsia­do­bój­czy.

3. niech ratu­ją:

zamknię­ci na mięk­ko w kap­su­le
anty­lo­so­wej malu­je­my pętel­ką
cza­sem tyl­ko głu­szec znaj­dzie się
po dru­giej stro­nie.

4. rachu­nek za malut­kie koro­na­cje zakrze­pów:

nie­spła­co­na rata­mor­ga­na
gruz to osob­ny pro­blem
jesz­cze nie pró­bo­wa­łem nie być
mutan­tem to ty jesteś lalecz­ką ludu.

po szy­mo­nie
został słup
prze­fil­truj
ten wiersz
obraz­ko­wo.


pięciokąty i sześciokąty

Czy chce pani zaku­pić jakąś twarz?

niech nawet wypły­nie teraz liry­ka miło­sna wszyst­kich wod­nych łami­straj­ków czy rum wpy­cha­ny w ich roz­mon­to­wa­ne gar­dła zacho­wu­je swo­je war­to­ści odżyw­cze cze­ka­nie to świa­dec­two cho­ro­by więc nie wie­my i pły­nie­my słu­cha­jąc zna­ków dym­nych.

na miej­scu zasta­li­śmy kla­sycz­ne roz­dwo­je­nie kaź­ni wszę­dzie wala­ły się slo­ga­ny było to na czyjś spo­sób strasz­ne ale nie w two­jej este­ty­ce pew­nie byś tupa­ła w rytm masz­tu ze śmie­chu zaczę­ła­byś się tarzać po bocia­nim gnieź­dzie zacie­ra­jąc śla­dy pamię­ci zbio­ro­wej kator­gi i kata śpie­wa­ła­byś bel­la gial­lo bel­la wyma­chu­jąc mod­nie ręka­mi jak sta­ry papież tech­nicz­nie dla­te­go nie pły­wasz do wezwań pod naszą obro­nę.

cho­ler­nie kan­cia­sta sza­lu­pa.

Ofia­ra: Vay­sha
Imię mat­ki: Vor­ge­schich­te
Imię ojca: Nachge­schich­te
Motyw: awans z epi­zo­du na dru­gi plan
Cena twa­rzy:

O autorze

Patryk Kosenda

Ur. 1993, współzałożyciel i redaktor „Stonera Polskiego" – magazynu artystycznego łączącego praktykę awangardową, psychodeliczną i aktywistyczną. Autor dwóch książek poetyckich: Robodramy w zieleniakach (Korporacja Ha!art, 2019) oraz Największy na świecie drewniany coaster (Fundacja KONTENT, 2021). Laureat Nagrody Krakowa Miasta Literatury UNESCO 2021. Początkujący grechuciarz.

Powiązania