Premierowy zestaw wierszy szóstej finalistki 12. edycji projektu Połów.
Bez konserwantów
nieśmiertelność na E
przydaję się na dłużej, mam misję
walki z eutanazją, nieludzkie od do
jest winą wojen, zjedzą nas bakterie
mimo mody na produkty naturalne
lista jest krótka, reszta spleśnieje przed czterdziestką
lecz uniknie słoika w piwnicy pod kamienicą
zda się na powietrze, odetchnie raz a dobrze
zmierzy się z krańcowością zaledwie
sekundę wcześniej, słaby punkt nauki
obiekt czci niewierzących wciąż na topie
Intruz
parki kwitną -
ścieżki uniesień, w fontannie utonął ktoś
jeszcze zimą, zapomniał zostawić mi
wizytówkę, zajmuję teraz jego ławkę
dwuosobową, pamięć wypełnia przestrzeń
karmię nią gołębie
słucham, jak płakał, testosteron uciekł w
niedostępność, szukał go w swoich odbiciach
w makijażach, przydługawych rzęsach,
zajrzał nawet do kolegi
wyleciał z hukiem,
w świecie czuł się zaledwie
intruzem, lub aż, ławka była
dwuosobowa, zbyt mała na nas
oboje, snuję cię tylko intuicyjnie
parki kwitną,
a ja nie do pary
łapczywie spoglądam
na głębokość wody
TAO
zegar na czubku nosa
wskazówka kuje w oko, zezujesz
spóźniony jak zwykle, na twoim miejscu już dawno
miałabym tego po dziurki w czasie
dzień by krwawił, zadarta do bólu
skala wymierności, wolę
ostre zapalenie zatok, w miesiąc wyleczone
bez specjalnej terapii, lekom zdarzyła się już
niejedna pomyłka, na nic modlitwa
w białym kościele, kundel podpowiedział
żeby wylizać, zagoi się mimowolnie
O autorze
Natalia Kubicius
ur. w 1998 r. Studentka filologii polskiej na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach. Publikowała w „biBLiotece”, „Kontencie” i „Tlenie Literackim”. Laureatka 14. edycji „Połowu”, finalistka XXV OKP im. Jacka Bierezina. Mieszka w Cieszynie.