utwory / zapowiedzi książek

Credo

Tadeusz Różewicz

Fragment zapowiadający książkę Tadeusza Różewicza Credo w opracowaniu Jana Stolarczyka, która ukaże się w Biurze Literackim 29 stycznia 2020 roku.

Biuro Literackie kup książkę na poezjem.pl

W środku życia

Po koń­cu świa­ta
po śmier­ci
zna­la­złem się w środ­ku życia
stwa­rza­łem sie­bie
budo­wa­łem życie
ludzi zwie­rzę­ta kra­jo­bra­zy

to jest stół mówi­łem
to jest stół
na sto­le leży chleb nóż
nóż słu­ży do kra­ja­nia chle­ba
chle­bem kar­mią się ludzie

czło­wie­ka trze­ba kochać
uczy­łem się w nocy w dzień
co trze­ba kochać
odpo­wia­da­łem czło­wie­ka

to jest okno mówi­łem
to jest okno
za oknem jest ogród
w ogro­dzie widzę jabłon­kę
jabłon­ka kwit­nie
kwia­ty opa­da­ją
zawią­zu­ją się owo­ce
doj­rze­wa­ją

mój ojciec zry­wa jabł­ko
ten czło­wiek któ­ry zry­wa jabł­ko
to mój ojciec

sie­dzia­łem na pro­gu domu
ta sta­rusz­ka któ­ra
cią­gnie na powro­zie kozę
jest potrzeb­niej­sza
i cen­niej­sza
niż sie­dem cudów świa­ta
kto myśli i czu­je
że ona jest nie­po­trzeb­na
ten jest ludo­bój­cą

to jest czło­wiek
to jest drze­wo to jest chleb

ludzie kar­mią się aby żyć
powta­rza­łem sobie
życie ludz­kie jest waż­ne
życie ludz­kie ma wiel­ką wagę
war­tość życia
prze­wyż­sza war­tość wszyst­kich przed­mio­tów
któ­re stwo­rzył czło­wiek
czło­wiek jest wiel­kim skar­bem
powta­rza­łem upar­cie

to jest woda mówi­łem
gła­dzi­łem ręką fale
i roz­ma­wia­łem z rze­ką
wodo mówi­łem
dobra wodo
to ja jestem

czło­wiek mówił do wody
mówił do księ­ży­ca
do kwia­tów desz­czu
mówił do zie­mi
do pta­ków
do nie­ba

mil­cza­ło nie­bo
mil­cza­ła zie­mia
jeśli usły­szał głos
któ­ry pły­nął
z zie­mi wody i nie­ba
to był głos dru­gie­go czło­wie­ka

1955


Przyszli żeby zobaczyć poetę

przy­szli żeby zoba­czyć poetę
i co zoba­czy­li?

zoba­czy­li czło­wie­ka
sie­dzą­ce­go na krze­śle
któ­ry zakrył twarz

a po chwi­li powie­dział
szko­da że nie przy­szli­ście
do mnie przed dwu­dzie­stu laty

wte­dy jeden z mło­dzień­ców
odpo­wie­dział
nie było nas jesz­cze
na świe­cie

przy­glą­da­łem się
czte­rem twa­rzom
odbi­tym w zamglo­nym lustrze
moje­go życia
usły­sza­łem
z bar­dzo dale­ka
ich gło­sy czy­ste i moc­ne

nad czym pan teraz pra­cu­je
co pan robi

Odpo­wie­dzia­łem
nic nie robię
doj­rze­wa­łem przez pięć­dzie­siąt lat
do tego trud­ne­go zada­nia
kie­dy ‚nic nie robię”
robię NIC
usły­sza­łem śmiech
kie­dy nic nie robię
jestem w środ­ku
widzę wyraź­nie tych
co wybra­li dzia­ła­nie

widzę byle jakie dzia­ła­nie
przed byle jakim myśle­niem

byle jaki Gustaw
prze­mie­nia się
w byle jakie­go Kon­ra­da

byle jaki felie­to­ni­sta
w byle jakie­go mora­li­stę

sły­szę
jak byle kto mówi byle co
do byle kogo

byle­ja­kość ogar­nia masy i eli­ty

ale to dopie­ro począ­tek


[Czas na mnie]

Pamię­ci Kon­stan­te­go Puzy­ny

Czas na mnie
czas nagli

co ze sobą zabrać
na tam­ten brzeg
nic

więc to już
wszyst­ko
mamo

tak syn­ku
to już wszyst­ko

a więc to tyl­ko tyle

tyl­ko tyle

więc to jest całe życie

tak całe życie

1989

O autorze

Tadeusz Różewicz

Urodzony 9 października 1921 roku w Radomsku. Poeta, prozaik, dramaturg. Laureat wielu nagród literackich zagranicznych i polskich, m.in. Nagrody Polskiego PEN-Clubu (1997), Nagrody Ministra Kultury i Sztuki (1997), Śląskiego Wawrzynu Literackiego (1999), Nagrody Wielkiej Fundacji Kultury (2000), Nagrody Literackiej Nike (2000), "Złotego Berła" (2006), Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius za całokształt twórczości (2008). Odznaczony Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski (1996). Zmarł 24 kwietnia 2014 we Wrocławiu.

Powiązania