utwory / premiery w sieci Mitologia posiadania synów
Krzysztof Schodowski
Premierowy zestaw wierszy Krzysztofa Schodowskiego Mitologia posiadania synów. Prezentacja w ramach projektu „Pierwsza książka 2018”.
chorowałem na ciało i ten dom się we mnie rozrastał
gdy saturn pożerał rozebrane dzieci zawieszono nas
gwałtownymi impastami na drewnianej belce z gestu pojednania
nie zdążyliśmy wystygnąć a już węgiel oblekający mięśnie
w ekstazie gnił od środka: żyliśmy w zwiastunach ciszy
na obrzeżach obcych łóżek żegnając kobiety podpalone w biegu
aż wzięli nas ojcowie jednego po drugim oprawiali siłą twarze
potem przyszedł także po mnie: miał wybite nadgarstki paznokcie
zakrojone krwią i oczy wsłuchane w chłopięcą skórę z taką żarliwością
jakby chciał wprowadzić w moje płuca pękniętą żarówkę; chodź
uszyję w tobie dom dla obłąkanych wejdę gwałtownie po kości żeber
będę brał cię każdego dnia grzebał w języku ten szklany świat
a ty pielęgnuj go – gdy pęknie w sobie powtarzaj
mitologia posiadania synów
nie chciałem by nas oglądano zabarwiłem węglem ściany
zasłoniłem okna i przyjmowałem ojców obcych kolegów
przychodzili w ciszy w progu zostawiali buty marynarki
sztruksowe spodnie na wersalce pustoszały jak żony
teraz patrzy na mnie tata olka – ten najbardziej wytrwały
w ćwiczeniach wchodzi coraz głębiej myślę że jest uparty
czasem przynosi ciuchy po starszym chłopcu
(najbardziej lubię koszulę w stalowe prążki
jego więdnące dłonie w obłędzie)
mitologia posiadania synów nie przestroi
zrywów natury – mówi szczytując we mnie
nie wiedziałem że skrzypi klamka dopóki nie zamknął
za sobą drzwi i ten dźwięk był większy niż czas o wiele
większy niż czas
[zagarniały nas pokoje]
zagarniały nas pokoje na godziny
zanim przyszła córka przyszła z podpalonymi włosami:
nie karm ojca nie czytaj z jego ust pokarmu
i otwierając we mnie wszystkie szuflady wyniosła
z nich zdjęcia zegarek czarne pióro pasma rozmów
(przeglądałem się w ogniu wylizującym jej głowę
do kości jakby był lustrem albo ściętym drzewem)
i wracałeś do żony na ulicę czapskiego 11
przychodziłem tam w nocy i kładłem się w grobie
wykopanym po cichu wykopanym w ogrodzie
i zasypiałem obejmując trzon łopaty tak jak ty
obejmowałeś dłonie kobiet i chłód był porównywalny
do tego który przyprowadziła twoja córka
który stanął mi teraz w gardle jak wulkan
i robiłem się coraz mniejszy bo dostrzegłem
że zawsze będę awaryjnym ciałem ze studnią pełną
wysuszonych ziaren że są jak kamienie gdy zbierasz
się do wyjścia i mówisz: córciu
chciałbym tu jeszcze zostać
widok
palce zanurzone w mleku ramiona pełne zimy która nie chce odejść.
spalić listy i zapomnieć o chłopcu któremu w głowie wciąż brzęczy
ta sprzączka od pasa i wkładana do ust gałązka – kwitnący zapach
żywicy w jego młodzieńczych jeszcze niepewnych pośladkach.
koniec kwietnia nawleka czerń na taśmy wideo wyostrza piksele
w kącikach ust. wciąż dzielą nas fotografie – żadnego dotyku
tylko kruche pasma głosu żłobiące w skamielinie. oprócz tego bar:
byłem z dariuszem blisko gdy zjawili się dwaj mężczyźni. szeptali
po angielsku naprzeciw nas kłusując ponure wnętrza wzrokiem
i nagle światło spłynęło mi do źrenic. wiedziałem: czas głodu
i czas hologramu jak wzbierające w słońcu fale przyniesione
w darze; w dniu twoich urodzin przyprowadzono go wyłącznie po to
by pił z moich oczu tak długo aż zacznę widzieć: koszulę w kolorze
brązu odpięty guzik za którym ćmi przytulony do włosków pępek
pęknięty na brzegu. pomyślałem wtedy o tobie i o gałązce – ciszy
tlącej się w nogach chłopca jak gdyby przyszedł do niego sam bóg
i podpalił arterie. spójrz: bezgłos i wrzenie – katedry w hołdzie
nienazwanego. nabożeństwo krwi która jednoczy transmisje: ciała
słodkiego zapachu sprzączkę od pasa z telefonem nabitym postami
od ciebie. ciemność zanim się spotkamy.
– ten prawie świt.
O autorze
Krzysztof Schodowski
ur. w 1983 roku. Współautor książki poetyckiej AltissimumAbiectum(2012) stworzonej z poetą Karolem Samselem; jego prace znalazły się także w zbiorze wierszy Jerzego Beniamina Zimnego Hotel Angleterre oraz w antologii Miłość w czterdziestu siedmiu pozycjach Poetów Po Godzinach (2013). Ilustrator serii Powrót do Karczewskiej: Listy do Seweryna (2012), Odejście (2013), Spacer w alei parkowej (2014), Tragedia prowincjonalna. Rezerwat (2017). Zdobywca Nagrody Głównej wraz z poetą Kacprem Płusą za tom Wiersze na żółtym papierze (2015) w VIII Ogólnopolskim Konkursie na Autorską Książkę Literacką w Świdnicy. Publikował także w kwartalniku literacko-artystycznym Arteriei gazecie literackiej Migotaniaoraz w kwartalniku literacko-artystycznym Elewator. Silnie związany ze Stowarzyszeniem Promocji Sztuki Łyżka mleka z Kalisza. Uczestnik wielu wystaw, m.in. w Warszawie, Olsztynie, Kaliszu, Koszalinie, Krakowie, Szczecinie, Łodzi i Poznaniu, a także w Irlandii. Jego wiersze publikowane były w "Zeszytach poetyckich", "Helikopterze" oraz w "biBLiotece" Biura Literackiego. Laureat Połowu 2017. Mieszka w Warszawie.
Powiązania
Połów. Poetyckie debiuty 2017
nagrania / stacja Literatura Różni autorzy
Spotkanie w ramach festiwalu Stacja Literatura 23, w którym udział wzięli Paweł Bień, Maciej Konarski, Patryk Kosenda, Nina Manel, Paulina Pidzik, Jan Rojewski, Krzysztof Schodowski, Przemysław Suchanecki, Katarzyna Szweda.
Więcej
(podchodzenie)
wywiady / o pisaniu Krzysztof Schodowski
Paulina Pidzik
Rozmowa Pauliny Pidzik z Krzysztofem Schodowskim, laureatem 12. edycji „Połowu”.
Więcej
zimniej
recenzje / KOMENTARZE Krzysztof Schodowski
Autorski komentarz Krzysztofa Schodowskiego, laureata 12. edycji „Połowu”.
Więcej
birnam
utwory / premiera w sieci z Połowu Krzysztof Schodowski
Premierowy zestaw wierszy Krzysztofa Schodowskiego, laureata 12. edycji „Połowu”.
Więcej
Żeby został jakiś obmyślony kształt
wywiady / o pisaniu Krzysztof Schodowski
Paweł Bień
Rozmowa Krzysztofa Schodowskiego z Pawłem Bieniem, laureatem 12. edycji „Połowu”.
Więcej
szerszenie i ogień
utwory / premiera w sieci z Połowu Krzysztof Schodowski
Premierowy zestaw wierszy ósmego finalisty 12. edycji projektu Połów.
Więcej
Ołtarz wypełniony przesterowanym smutkiem
utwory / premiery w sieci Krzysztof Schodowski
Premierowy zestaw wierszy Krzysztofa Schodowskiego.
Więcej