utwory / premiera w sieci z Połowu

Przestrzenie resztkowe

Grzegorz Smoliński

Premierowy zestaw wierszy Grzegorza Smolińskiego, laureata 12. edycji „Połowu”.

Biuro Literackie kup książkę na poezjem.pl

(M)

Roz­my­cie tła roz­my­cie w ruchu, w tle (powtórz
roz­my­cie cia­ła jak ruchu) na źre­ni­cy

skur­cze świa­tła czu­łe jak two­je „kocham” (zło­żo­ne „tu”
niech będą linie w struk­tu­rę podziel­ne), osob­ne

jest to, co ode­szło, co odwró­co­ne wzdłuż prze­cię­cia
na talii, jak sznu­rów­ka prze­wią­za­na wokół spodni,
a kie­dy nic się nie wyda­rzy dwa razy, odwróć
w poprzek cia­ło: na pię­cie, „pię­tą”

użyj do ryt­mu

ryt­mu użyj do ryt­mu.


(o)

Prze­ciw­cia­łem

paję­cza­ka ali­te­ra­cja aż do wyczer­pa­nia kwia­tów
w każ­dym pod­rzęd­nym poko­ju – dwa sło­wa aż po skraj
ali­te­ra­cji, na gra­ni­cy wiersza/
linij­ki ali­te­ra­cja aż do redun­dan­cji oka:
ali­te­ra­cja ali­te­ra­cji prze­ciw­cia­łem paję­cza­ka. Sie­cią
zawie­szo­ną o pazno­kieć wymie­rzam stąd dotąd –
linij­ką urwa­ną
na pół aż do enu­me­ra­cji lini­jek na gra­ni­cy wiersza/
sie­ci jako mia­ry sie­ci, do reflek­su światła//

słoń­ca.


(ś)

Jaśmin będzie mi świa­teł­kiem, usko­kiem w danych ty

była­byś, jeśli­by cień twój opa­dał desz­czem, dźwię­kiem
jak wagą – i nie będzie uży­ta waga ina­czej niż do ryt­mu, nie­me­go
„o” w tem­po, co gdy mnie zada­ne, minie.//

Jaśmin będzie ci świa­teł­kiem, usko­kiem w danych
był­by, jeśli­by cień twój opa­dał desz­czem, dźwię­kiem
jak wagą – i nie będzie uży­ta waga ina­czej niż do ryt­mu, nie­me­go
„o” w tem­po, co gdy tobie zada­ne, minie.

O autorze

Grzegorz Smoliński

Urodzony w 1991 roku, pochodzi z Wrocławia. Wziął udział w Połowie w 2012.

Powiązania