utwory / premiera w sieci z Połowu

Sekstans

Miłosz Fleszar

Premierowy zestaw wierszy Miłosza Fleszara Sekstans. Prezentacja w ramach projektu „Połów. Poetyckie debiuty 2022”.

Biuro Literackie kup książkę na poezjem.pl

marmurowe dłonie zaćmiły słońce

dora­sta­li­śmy w roz­kru­szo­nej wie­rze na wer­sal­ce.

tań­czy­my wokół doga­sa­ją­ce­go w brzu­chu ogni­ska.
two­je oczy się mie­nią, to naf­to­wy oce­an.

ojciec krzy­czy, że w ostat­nim zębie mądro­ści
hodu­je rdze­wie­ją­ce ple­mię. strza­ła prze­strze­la wid­no­krąg.

bie­rze­my się z urzęd­ni­kiem za ręce i zasy­pia­my
w roze­tlo­nych orga­nach. tam cze­ka na nas ban­kier.

śnieg z popio­łem otu­la­ją nagrza­ne cia­ła.


ciąg fibonacciego

ścię­gna nacią­gnię­te jak stru­ny w kon­tra­ba­sie.
kwas roz­le­wa się po mię­śniach, więc weksluj zwrot­ni­ce
cia­ła, by nie doszło do koli­zji, fuzji komór­ko­wej.

powieś się na chwi­li jak na skal­nej pół­ce, by po kośla­wym
sko­ku opaść w nadmu­cha­ną ciem­ność, gdzie błysz­czą
jaskra­we loga­ryt­my, a ja docho­dzę do sie­bie na krze­śle

z gra­wi­to­nów i ciem­nej mate­rii. mam prze­łyk
poro­śnię­ty zgni­łą lia­ną, w płu­cach cien­kie zgło­ski

bez ujścia. ską­pa­ny w cie­niu zamy­kam oczy
i widzę rzę­sę mni­cha tań­czą­cą pośród tor­nad.


proliferacja

chce­my wykrze­sać z ust tlą­cy się kolor,
wybiec przed tera­ko­to­wy sze­reg i zaśpie­wać:
borem, lasem, tan­da­ra­dei. wycze­su­jąc pło­mień

z war­ko­czy, kro­czyć przez pusty­nię,
gasić wap­no języ­kiem, gdy sza­lę prze­chy­la­ją
szron oraz rdza. bie­gnie­my gro­ma­dą, nio­sąc

świt na skro­ni, gdy z kaplic star­tu­ją jesien­ne
fajer­wer­ki, żeby poświę­cić nam wodę.
wykrę­ci się kule, napnie bie­gu­ny, by zna­leźć

puste: żyły wśród tka­nek i nagłe drga­nia splo­tu.
krwi­ste sal­wy z mię­śni, falu­ją­ce szar­fy.

ran jest wie­le, ale w domu naj­wię­cej

O autorze

Miłosz Fleszar

Pisze wiersze (czasem także próbuje je tłumaczyć). Studiuje psychologię w Warszawie. Publikował w „Stronie Czynnej”, „Tlenie Literackim” i „Helikopterze”, był również nominowany do nagrody głównej w XVIII konkursie im. Jacka Bierezina. Lubi deszcz i mleko z miodem.

Powiązania